Kamienne ścieżki pod dębem Cz.13
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25221
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Cz.13
Już róże powtarzają kwitnienie?
U mnie wszystkie dopiero wypuszczają nowe przyrosty
Jedynie Comte walczy pojedynczymi kwiatami
U mnie wszystkie dopiero wypuszczają nowe przyrosty
Jedynie Comte walczy pojedynczymi kwiatami
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11750
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Cz.13
Wandziu ciekawe co to za jeżówka rośnie wśród róży Ascot? Czyżby chciała razem z różą stworzyć wspaniały duet?
Amber Lady bardzo w moim guście

Amber Lady bardzo w moim guście

- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Cz.13
Wandziu,pokaż nowa hortensję,którą sobie sprawiłas.U mnie nie ma już za bardzo miejsca i zastanawiam się czy bobo czy bomshell?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Cz.13
MAŁAGOSIU.... mam BOBO w donicy i ona nie wyrasta wysoko, musi być sadzona z przodu rabaty aby ja było widać.
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Cz.13
Zytka, odpowiedziałam u Ciebie! Miłej zabawy życzę

Iga, mam to samo wrażenie, że już tego wszystkiego nie ogarniam. Podlać to trzeba, zadabać. A w ogóle to jakiś okropnie wysoki rachunek nam właśnie przyszedł za wodę i nie wiem, czy to linia kroplująca aż tyle zużywa?
Gajowa, ja myślę, że zrobić busz jest stosunkowo łatwo. Gorzej go potem zmniejszyć, bo trzeba by było dobre rośliny wyrzucać, a ja do tego serca absolutnie nie mam. Co do powojnika, to dobrze go rozpoznałaś. To właśnie Corevon. Zdrowy jest i ładny
Ivona44, dzięki! Ascota sobie koniecznie spraw, bo to wyjątkowo piękna róża.
Takasobie, żurawki są fajowe, zawsze to powtarzam
Kogra, ja właśnie też chcę robić z żurawek większe plamy, bo tak po jednej to biednie to wygląda. Zupełnie nie ten efekt. Pytasz o druciane kule. Są to jakby stelaże czy szablony do przycinania bukszpanów. Kupiłam kiedyś w Tchibo, ale bukszpany nauczyłam się ciąć na oko, więc kule są już tylko do ozdoby.
April, suszy to u mnie nie widać, bo podlewałam linią, ale teraz jak przyszedł rachunek za wodę, to za głowę się złapaliśmy
Tajeczko, u mnie żurawki rosną wielkie. Widać ziemia im pasuje. Nawet czasem za duże wyrastają i włażą na inne rośliny. A róże Ascot kupiłam od forumowej Ewy-Gloriadei. Jestem nimi zachwycona.
Margo, na ogół moje róże też mają dopiero nowe przyrosty, ale niektóre już powtórnie kwitną, mi.in Ascot, Ambridge Rose, Charlotte i inne. Codziennie coś nowego
Anness, ta jeżówka koło Ascot to z tych najzwyklejszych, ale one są niezawodne
Małgocha, hortensję Bombshell mam już od paru lat i jest tak piękna, że dokupiłam dwie kolejne. A Bobomam z ukorzenionych patyczków, ale jeszcze nie kwitły. I tak jak pisze leszczyna, Bobo są to małe krzaczki, a Bombshell dorasta do 0,8 metra.
Leszczynko, ja też mam Bobo w donicy, ale chcę wysadzić jesienią do gruntu, żeby było mniej kłopotów z przechowywaniem.



Iga, mam to samo wrażenie, że już tego wszystkiego nie ogarniam. Podlać to trzeba, zadabać. A w ogóle to jakiś okropnie wysoki rachunek nam właśnie przyszedł za wodę i nie wiem, czy to linia kroplująca aż tyle zużywa?
Gajowa, ja myślę, że zrobić busz jest stosunkowo łatwo. Gorzej go potem zmniejszyć, bo trzeba by było dobre rośliny wyrzucać, a ja do tego serca absolutnie nie mam. Co do powojnika, to dobrze go rozpoznałaś. To właśnie Corevon. Zdrowy jest i ładny

Ivona44, dzięki! Ascota sobie koniecznie spraw, bo to wyjątkowo piękna róża.
Takasobie, żurawki są fajowe, zawsze to powtarzam

Kogra, ja właśnie też chcę robić z żurawek większe plamy, bo tak po jednej to biednie to wygląda. Zupełnie nie ten efekt. Pytasz o druciane kule. Są to jakby stelaże czy szablony do przycinania bukszpanów. Kupiłam kiedyś w Tchibo, ale bukszpany nauczyłam się ciąć na oko, więc kule są już tylko do ozdoby.
April, suszy to u mnie nie widać, bo podlewałam linią, ale teraz jak przyszedł rachunek za wodę, to za głowę się złapaliśmy

Tajeczko, u mnie żurawki rosną wielkie. Widać ziemia im pasuje. Nawet czasem za duże wyrastają i włażą na inne rośliny. A róże Ascot kupiłam od forumowej Ewy-Gloriadei. Jestem nimi zachwycona.
Margo, na ogół moje róże też mają dopiero nowe przyrosty, ale niektóre już powtórnie kwitną, mi.in Ascot, Ambridge Rose, Charlotte i inne. Codziennie coś nowego

Anness, ta jeżówka koło Ascot to z tych najzwyklejszych, ale one są niezawodne

Małgocha, hortensję Bombshell mam już od paru lat i jest tak piękna, że dokupiłam dwie kolejne. A Bobomam z ukorzenionych patyczków, ale jeszcze nie kwitły. I tak jak pisze leszczyna, Bobo są to małe krzaczki, a Bombshell dorasta do 0,8 metra.
Leszczynko, ja też mam Bobo w donicy, ale chcę wysadzić jesienią do gruntu, żeby było mniej kłopotów z przechowywaniem.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Cz.13
WANDZIU... a Ty masz doświadczenie z przechowywaniem hortensji w donicach w pomieszczeniu
ja mam po raz pierwszy i już dumałam gdzie ją ulokować, jaką wilgotność utrzymać
a może pójdę w Twoje ślady i ją zadołuję w glebie na zimę.


Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Cz.13
Krysiu, ja z powodzeniem przechowywałm w ciemnym garażu hortensję Silver Dollar. One nie potrzebują światła, bo i tak na zimę zrzucają liście. Nawet jej specjalnie nie doglądałam. Podlałam może raz.
Teraz chcę wysadzić moją Bombshell, bo po prostu mam miejsce na rabacie. Ale nie w donicy ją wsadzę, tylko do gruntu. A jeśli ty chcesz zadolować swoją w donicy, to żaden problem. Zniesie to doskonale.
Teraz chcę wysadzić moją Bombshell, bo po prostu mam miejsce na rabacie. Ale nie w donicy ją wsadzę, tylko do gruntu. A jeśli ty chcesz zadolować swoją w donicy, to żaden problem. Zniesie to doskonale.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Cz.13
WANDZIU...u mnie też miejsce się robi na nowe roślinki więc myślę o wsadzeniu do gruntu...to bieganie z tymi konewkami przed pójściem do pracy nie zawsze mi się podoba 

Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4174
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Cz.13
Nie będę oryginalna i też podoba mi się rabata spokojna
. Nie wiedziałam, że są małe hortensje, muszę sobie o nich poczytać
.


- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Cz.13
Leszczynko, ja i tak Cię podziwiam, że jeżdżąc do pracy, potrafisz jeszcze to wszystko ogarnąć. Ja pracuję w domu, ale sama nie wiem, za co się najpierw złapać, tyle jest roboty w ogrodzie. Choćby tylko usuwanie przekwitnietych kwiatów. Ileż to czasu wymaga!
Jode, ja się Jolu od dawna interesuję małymi hortensjami, bo wiadomo, że miejsca w ogrodzie brakuje. Ale tych małych odmian jest niewiele. Ta Boboto sama jestem ciekawa, jaka dorasta. Na razie jest mała, ale co będzie później, nie wiadomo. Człowiek sadzi maleństwa, a po dwóch latach już prawie przejść nie można po ścieżce.
Jode, ja się Jolu od dawna interesuję małymi hortensjami, bo wiadomo, że miejsca w ogrodzie brakuje. Ale tych małych odmian jest niewiele. Ta Boboto sama jestem ciekawa, jaka dorasta. Na razie jest mała, ale co będzie później, nie wiadomo. Człowiek sadzi maleństwa, a po dwóch latach już prawie przejść nie można po ścieżce.
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Cz.13
Witaj Wando!.Ach te trawy-masz rację ,że ogród wtedy jest bardziej żywy a ten szum- to po prostu najpiękniejszy relax ,tak jak szum morza(dopiero wrocxilam,więc jeszcze go słyszę
)(Żurawki zawsze sa u Ciebie dorodne ale ta ostatnia prezentowana przez Ciebie,jest prześliczna.Czytałam,że coraz bardziej zastanawiasz się nad floksami-no to już wpadlaś!!!Ja je mam w kilku kolorach chociaż mam maly ogród.wielbiam ten ich słodki,odurzający zapach.

Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Cz.13
An-ka , witaj Aniu kochana
Pora teraz w ogrodach przecudna. Trochę suszy było i roślinki uciepriały co nieco, ale teraz kwitną jedne przez drugie. Różyczki tochę przycichły, aby ustąpić miejsca innym ślicznotom. Teraz widać przede wszystkim floksy i trawy (nie uważasz, że to zgrabne połączenie?) oraz jeżówki, liliowce, hortensje i inne mniejsze byliny. Do tej pory miałam kilka floksów od naszej forumowej Tajeczki i tak mi się spodobały, że dokupiłam kilka odmianowych. Czekam niecierpliwie na ich kwiatki, ale to są młode sadzonki i te kwiatuszki jeszcze na razie takie pojedyncze, ale już widzę, że na przyszły rok będą urocze. No i tak cudnie pachną delikatnymi perfumami... Na szczęście nie mają u mnie mączniaka. W ogóle wszystko wokół pachnące. Lawenda, jeżówki. Motyle i inne bzyczki uwijają się przy nich aż miło. Jednym słowem .. chwilo trwaj
Koniec lipca






















Koniec lipca




















- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Cz.13
Nic dziwnego Wandziu, że pragniesz zatrzymać ten czas w swoim ogrodzie.
Pokazujesz takie cudne widoczki, że można sycić się kolorami bez końca.
Miłego weekendu

Pokazujesz takie cudne widoczki, że można sycić się kolorami bez końca.
Miłego weekendu

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Cz.13
Floksy, trawy, liliowce - to bardzo zgrabne połączenie.
Róże dopełniają wszystko póżną wiosną i jesienią i można powiedzieć, że przez pół roku mamy kolorowy zawrót głowy.
Też nasadziłam trawek, ale na ten szum to jeszcze dość długo przyjdzie mi poczekać.
Róże dopełniają wszystko póżną wiosną i jesienią i można powiedzieć, że przez pół roku mamy kolorowy zawrót głowy.
Też nasadziłam trawek, ale na ten szum to jeszcze dość długo przyjdzie mi poczekać.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9833
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Kamienne ścieżki pod dębem Cz.13
Cudownie! Te hortensje są bajeczne!
Jeżówki podziwiam, moje próby powiększenia kolekcji spełzły na niczym, bo miejsce mam kiepskie i rosną tam tylko takie zwykłe.
Jeżówki podziwiam, moje próby powiększenia kolekcji spełzły na niczym, bo miejsce mam kiepskie i rosną tam tylko takie zwykłe.
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6