Na glinie malowane - 2014

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7191
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Na glinie malowane - 2014

Post »

Fajne grzybki Ci urosły :D Masz agro pod korą? Bo zero chwastów ;:224
Awatar użytkownika
wiolamanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4127
Od: 16 cze 2012, o 20:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Na glinie malowane - 2014

Post »

Ilonko czytam o gorczycy i nie powiem zaciekawiło mnie to dlaczego wysiewasz :?:
Czy to wzmacnia jakos glebę :?:
Awatar użytkownika
imwsz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5117
Od: 22 lip 2011, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Na glinie malowane - 2014

Post »

Małgoś kiedyś miałam ale zlikwidowaliśmy. Korzenie brabantów były zaraz pod agro a nawet próbowały wyłazić przez nią. Wolę jak leży sama kora. Chwasty tak czy tak się pojawiały i pojawiają.
A to zobacz co sobie kupiłam na święcie sliwki, jak sama nazwa wskazuje :;230

Obrazek

Wiolciu a wysiałam. To będzie taki ostry substytut obornika. Przerobi się do wiosny i tam pójdą noje 3 angielki (przed te 5 cisów). Całe poletko bedzie dla nich.
Dodatkowo gorczyca zmniejsza prawdopodobieństwo wystąpienia wielu niebezpiecznych chorób i szkodników :twisted: już mi się marzy brak tych białych, grubych robali :twisted:
Awatar użytkownika
kasia_rom
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4071
Od: 5 paź 2008, o 12:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Na glinie malowane - 2014

Post »

Ilonko, ale piękne te śliwki :lol: i chyba są ogromne , tylko dwie weszły do bagażnika :;230
Gorczyca podobno działa też przeciw nornicom , same pozytywy .
Pięknie kwitną ci róże i jeżówki ;:215
Chyba masz rację co do jeżówek, wolą lepszą ziemię, i więcej wilgoci, u mnie nie kwitną zbyt rewelacyjnie :wink:
Awatar użytkownika
Mandragora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4046
Od: 25 maja 2008, o 16:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Na glinie malowane - 2014

Post »

W Strzelcach byłaś? Nigdy nie udało mi się tam dotrzeć, choć było tak blisko, ale rodzinka zawsze obficie zaopatruje nas w powidła stamtąd :) To grzybki? Do kolekcji do tych przy wrzosie? ;:215 Wnoszę wniosek o podpisywanie zdjęć - zwłaszcza tych z różami... ;:131 Ja znów popełniłam spore zamówienie różane, ale jak patrzę na termometr, mam ochotę szybko je odwołać ;:306 Może druga połowa października będzie... cieplejsza ;:209 :wit
Pozdrawiam - Milena
Kolejny sezon różany
Awatar użytkownika
imwsz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5117
Od: 22 lip 2011, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Na glinie malowane - 2014

Post »

kasiu aż grzech było nie skorzystać z takiej okazji. Cena początkowa była inna niż płaciłam :wink: Za jedna śliwkę zapłaciłam trochę więcej niż za takie ciosane wielkości jak już mam
To był mój pierwszy, zupełnie na wejściu "od tyłu", zakup i jedyny
Chłopaki stwierdzili, że kupiłam sobie 2 obeliski po pewnie z 15 kg. Bynajmniej A. nosił po jednym do samochodu
Na razie stoją na tarasie bo docelowe miejsce to "się zrobi" w przyszłym roku :wink:
W sprawie jeżówek tak u siebie zaobserwowałam. Tam gdzie mają przygotowane warunki wzrostu od a do zet to rosną lepiej niż w tej ziemi bez przygotowania
Milenko wiesz, nie mam czasu na grzybobranie w lesie to chociaż trwały substytut sobie zakupiłam :;230
Będą stały w innym miejscu
Poprzedni raz na strzelcowej imprezie byłam kopę lat temu jak były jedynie sprawy śliwkowe. Później to się zrobiło ..... tak inaczej i już mnie nie ciągnęło. W przyszłym roku będzie feta bo to już 15 lat jak znajomi użyczają pola
Od tego roku już nie kupuję powideł.
Jestem z siebie dumna bo robię je sama. Mam przepis gdzie nie trzeba ich, śliwek, mieszać przez kilka godzin i to mnie idealnie zadowala.
A tą ostatnią ok. godzinkę to mogę sobie polatać po kuchni. :D
Boszszsz ile czasu zaoszczędzone na tym staniu przy garze
A Ty juz byłaś w Bydzi???? :shock: nie widziałam kamieni z południa :;230
Awatar użytkownika
kasia_rom
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4071
Od: 5 paź 2008, o 12:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Na glinie malowane - 2014

Post »

Naprawdę śliczne obeliski, i jak jeszcze cena przystępna to super ;:215
Ślicznie będą prezentować się w ogrodzie i mogą stać w dalszej części,takie duże będzie świetnie widać :D
U mnie jeżówki w tym roku to porażka, zakwitło tylko kilka , same różowe, ale mam mnóstwo siewek, więc może w przyszłym roku pokażą się z lepszej strony :wink:

Sama dawno nie robiłam powideł, ale moja mama twierdzi ,że bez skórek nie przypalają się i szybko gęstnieją .
Awatar użytkownika
mewa
1000p
1000p
Posty: 5373
Od: 25 paź 2009, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Na glinie malowane - 2014

Post »

Ilonka ja tez te powidła robiłam ,ale z niedowierzaniem w kwestii przypalenia ;:306
Pozdrawiam. Ewa
Awatar użytkownika
ilona2715
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3410
Od: 7 wrz 2010, o 11:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gortatowo

Re: Na glinie malowane - 2014

Post »

Ilonko, ekstra te obeliski, fajnie będą się reprezentowały w ogrodzie, powidła bez stania przy garze, coś mi się obiło o uszy, że na dno woda z octem, ale czy to fakt, zdradź proszę swoja recepturę. Jak przygotowujesz podłoże dla jeżówek, ja co prawda na swoje nie narzekam, ale mam właśnie dwie nowe do posadzenia, więc może im jakoś dogodzę?
Awatar użytkownika
imwsz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5117
Od: 22 lip 2011, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Na glinie malowane - 2014

Post »

Kasiu one doprawdy były niedrogie i spodobały mi sie ich krzywizny :wink:
Ja tam daję do powideł śliwki ze skórką.
Dosyć się pomidorów naobierałam, zresztę eM również
Ewcia pierwszy gar to i tak co jakiś czas byłam z nosem przy nim. Sprawdzałam na węch czy faktycznie gara nie przypalam :;230
Następne, to tylko ilość kg zmieniłam co by było więcej :lol:
Ilonko moje podłoże do jeżówek nie jest jakieś szczególne. Sadzę je w starą ziemię wymieszaną z dobrą zakupioną lub w ziemię z kompostownika. Roślinki podlewałam też rosahumusem. Ot i cała tajemnica.
Przerobiłam ogólnie ponad 20 kg śliwek. I co gar to drobna modyfikacja.
Pierwszy to powidła bardzo słodkie, nie byłam jeszcze obeznana jak i co, i gęęęęste. Jak położyłam na talerzyk gorące i po czasie odwróciłam to jakby sie do niego przykleiły
Drugi, już ze zwiększonej ilości, to też gęste jak poprzednie tylko z małą ilością cukry. Na etykietce dopisałam imię eMka
I tak co gar to inne w smaku
Korzystałam z takiego przepisu, oczywiście dorzucając swoje 5groszy :wink:

POWIDŁA BEZ MIESZANIA
3 kg śliwek
0,5 kg cukru
3 łyżki octu

Usuwałam pestki, pocięłam i wrzucałam do gara w którym były gotowane. Dodałam cukier, ocet i wymieszałam
Zostawiłam na 24 godziny pod przykryciem z ręczniczka
Po ustalonym czasie garnek na piec, na średni gaz i gotowałam 4 godziny
!!!! Nie mieszałam !!!!!
chociaz rączki bardzo cięgnęło
Jeśli macie śliwki twarde wówczas gotowanie się
Mieszamy na jednolitą masę, ewentualnie dosładzamy.
Gorące wkłady do słoiczków i pasteryzujemy 10 minut.

Taki przepis.
Moja modyfikacja - po 4 godzinnym gotowaniu na durszlak i odlewałam część soku (kupowane śliwki były miekkie i miały dużo soku w sobie). Do gara i dalej gotowałam do pożądanej gęstości. I ta część już z ambitnym mieszaniem
Nie pasteryzowałam tylko gorące powidła do słoiczków, dnem do góry i pod ciepłym przykryciem sobie stygły
Tak robię też ze słoiczkami dżemowymi
Nie zauważyłam różncy w smaku po i bez odlewania soku
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7191
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Na glinie malowane - 2014

Post »

Na święto śliwki nie dotarłam, bo....zapomnieliśmy :( Teraz w weekend jest w Minikowie akcja ogrodnicza, ale ....chyba też nici, bo w sobotę M biega w Grudziądzu, a w niedzielę muszę być na miejscu....szkoda ;:145 Jeszcze zostały targi na Łuczniczce, ale tam średnio bywało ostatnio.Chyba, że ja już taka wybredna :wit
Awatar użytkownika
imwsz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5117
Od: 22 lip 2011, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Na glinie malowane - 2014

Post »

Małgoś zgadzam się z tym ostatnim :wink:
Na początku "łyka się" wszystko bo chcemy jak najwięcej ale z czasem .... wybieramy to co najlepiej odbieramy w naszym ogródeczku.
A ja jeszcze muszę zachcianki okroić ze względu na metraż :?
W tym roku, z różnych powodów, nie mogę tej swojej "chusteczki" niekiedy ogarnąć

Najmłodsza rabata tego roku

po nasadzeniu

Obrazek

Obecnie Obrazek

Obrazek Obrazek

I inne zielone zakątki

Obrazek Vanilla Freise

Belvedere Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Na glinie malowane - 2014

Post »

Cudne chryzki i przebarwiająca sie Vanilka .Mam mnóstwo żółtych chryzek, a wiosną rozsadziłam małą kępkę a teraz porosły kępiska ;:oj ..Fajne takie małe rabatki ,ale nie chce mi się tak rozdrabniać :wink:
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7191
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Na glinie malowane - 2014

Post »

Ilonko, mówisz, że masz chusteczkę, a na fotkach to wygląda na całkiem pokaźne areały, nawet ta nowa rabata jest pokaźnych rozmiarów. :D
Awatar użytkownika
kasia_rom
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4071
Od: 5 paź 2008, o 12:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Na glinie malowane - 2014

Post »

Śliczne zdjęcia , ile jeszcze kolorku na rabatach :D
Nowa rabata jak ładnie się rozrosła ;:138

Ilonko, masz hortensję Diamant Rouge . Czy to ta za białą chryzantemą ?
Czy mogłabyś pokazać obecne zdjęcie, chciałabym porównać z moją ukorzenioną z patyczka.
Do tej pory myślałam że to Pink Diamant , bo tak była oznaczona , ale to chyba Diamant Rouge :wink:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”