Madziu przesyłam poświąteczne całusy
Święta są od tego aby świętować i być z bliskimi, chociaż pragnienie obecności w ogrodzie jest bardzo dużo szczególnie gdy pogoda dopisuje.
Madzia dobrze pisze, a rosahumus nie zaszkodzi na pewno.
Jeśli masz rabarbar możesz zrobić wyciąg z jego liści i tym podlać, to zakwasi odpowiednio ziemię i rho szybko to przyswoi.
Możesz też posiekać drobno liście i wymieszać z ziemią.
Zamiast wykopywać rho, ja bym tylko odgarnęła wierzchnią warstwę ziemi i przysypała ziemią do rho z odpowiednią dawką nawozu.
Szkoda go wyrywać, jeśli to starszy okaz i już zakorzeniony.
Podlewając, korzenie za każdym razem dostaną to co im się należy a ziemia stopniowo i tak przemiesza się z piaskiem.
Witaj Madziu, ale smacznie się zrobiło u Ciebie Czy szyneczki wypróbowane i pewnie teraz obok grilowania wędzenie mieska będzie nowy zajęciem Twojego M
Tabliczki na domku i w toalecie bardzo pomysłowe. Na jednym ze zdjeć zauważyłam że nawet chleb ma swoje miejsce. Wiesz z rh to ja sama nie pomogę bo mam jeden dbam o niego, zabezpieczyłam na zimę a wygląda nie za super. Nawet nie wiem czy bedzie mi kwitnąć. U mojej Cioci Rh jest posadzony w piaszczystej ziemi na słońcu a co roku odwdziecza się pieknymi kwiatami. Nawet liście ma zdrowe a ja jakbym nie dbała tak żle. Bardzo uwielbiam te rośliny ale zastanawiam się co robię nie tak. Madziu trzeba się cieszyc że magnolia zakwitła to nic że ma tylko jeden kwiatek. Ja u swojej magnoli z Lidla w tym roku doczekałam się pierwszego kiwatka i nawet nie wiesz jak sie cieszę. W końcu wiem jak kwitnie Madziu jak po świętach?
Pozdrawiam sedecznie.
Madziu to goście i w gościach ale odpocząć czasem od działkowania też trzeba byle nie za długo Jeszcze 40 urodziny siostry M zaliczyłam w święta Przejedzona jestem, do pracy się dziś turlałam Wrzuciłam fotki ogrodu Byłam początkiem kwietnia teraz w Łodzi w ogrodzie botanicznym Kawałek ode mnie Przypomniałaś mi że mam od zeszłego roku hortensje Limelight kupioną z jedną gałazką i jednym kwiatkiem - ładnie przezimowała na piaseczkach moich i nawet listki puszcza... muszę ją znów ziemią podsypać
Aguś masz rację. Pobyć z bliskimi też trzeba. W końcu rządzi nami czas. I to on decyduje na co możemy sobie pozwolić. Dlatego święta wydają się idealną okazją. Choć czasami męczą. Madziu podlałam humusem. Wyłożę mu korę i zobaczymy czy sytuacja się zmieni. Czosnkiem też go opryskałam. Grażynko to świeżak. Posadzony w tym roku. Zobaczymy, może dalej nie będzie padał. Oby Renatko po świętach jak to po świętach. Zrzucam kg nabyte w święta Sylwuś gdzieś Ty była tyle czasu?? U mnie po świętach ok. Rh ratuję, muszę w piątek mu troszkę ziemi kupić. I podsypię mu na wierzch. Mam nadzieję że się polepszy mu. Pasja eMka na pewno się poszerzy o wędzenie. Schabik wyszedł troszkę mało słony ale generalnie jadalny. Nie jest źle. Anetko to trzeba było dać znać i na kawkę wbijać jak w Łodzi byłaś! I jak Ci się botanik nasz podobał? Wejdę jak będę miała chwilkę oblukać foteczki. Aniu oj szkoda że Susanka nie zakwitła. Ja swoją posadziłam wiosną w tamtym roku i w tym roku za dużo kwiatów nie ma ale nie jest źle. Podsypałam ją w tym roku i liczę że ruszy do góry.
A tu jej aktualne zdjęcie:
Aniu na 100 % Asiu spryskałam czosnkiem, kupiłam im też ziemię do wymiany. Potem kora i zobaczę co dalej się będzie działo. Izolek ojjj ja tez je uwielbiam
Szaszłyczki limonkowe mniam mniam
Bodziszek rośnie
Lilie też się zaczynają garnąć do życia
Hosty wreszcie wystawiły nosy
A tu nowa Magnolia Galaxy a te maluchy to dwie malutkie Magnolki 0 Alba Superba i Henry Kern oraz goździk zaniedbany.
A także świerk Picea Bicolor. Już mu zaczynają powoli czerwienić się igiełki
Uwielbiam świerki o tej porze roku. Coniki coraz łądniejsze, na srebrnego i Białoboka jeszcze czekam a tu powoli zachwycać zaczyna Daisy White
Susan
Na warzywniaku powoli robi się zielono. Pokazał się bób, koper, czosnek, rzodkiewka oraz marchewka
Posadziliśmy truskawki. Mamy 4 odmiany : Honeoye, Kent Senga Sengana, Pandora
berberyski
Floksy rosną
A w wolnej chwili uruchamiamy speedmintona. Ostatnio znowu czuję się jak dziecko. Uwielbiam i polecam absolutnie każdemu. Ostatnio nawet chciałam roztwierać świetlika do nocnej gry. Ale wieczory jednak jeszcze za zimne.
Foxer jak widzę pełen relaks Białobokiem jestem zachwycona - te waniliowe przyrosty mam ochotę schrupać Będziecie mieli niezłą plantację truskawek Ja dokupiłam dziś dwie poziomki Rugia - tak więc moja plantacja liczy już całe 5 sztuk
Podoba mi się patent Grażynki - kogra na zakwaszenie gleby