
Aniu-Kochana jesteś

W koszu mam na razie bratki. Pomarańczowe-bo choć nie przepadam za tym kolorem to jedyne, które cudownie pachną. A ja uwielbiam pachnący ogród. Zawsze przy schodach sieję maciejkę, lubię zapach tawuł, bzów to już namiętnie, floksów i marzy mi się wieczornik damski bo ponoć też super pachnie. Z tą ławeczką to mam trochę kłopot. Chodzę koło niej jak koło jeża. Chyba stolik na kole zostawię, a ławkę przeprowadzę na inne miejsce bo one ze sobą słabo wyglądają. Dużo lepiej do tego stolika na kole wyglądają dwa takie rozkładane fotele które dorwałam w sklepie ze starociami. Co do pergoli to odpada bo tak naprawdę koło jest w najniższym punkcie działki i tam po deszczach stoi woda. Za to wokół już wychodzą hosty, liliowiec pomarańczowy, krwawnica i tawułki-więc zazieleni się:) No i na pergolę to się chyba nie doczekam bo mój eM jak zwykle ma ważniejsze rzeczy na głowie, a na moje prośby o kupczą stwierdza, że są ważniejsze wydatki, a on mi zrobi

Wiesz, ze mi w zeszłym roku też wcale nie wyszły jedne tulipany-barocco czy rokokko się nazywały. Ale Ty chyba je masz u siebie.
Martuś-Oj tak, może ja mało obiektywna jestem ale to jest najpiękniejszy najcudowniejszy kwiatek na świecie. Diabełek w skórze aniołka. Ale taki serdeczny, uczynny chłopczyk, pomimo łobuziakowatego charakteru. A dziewczyny to już zaczyna podrywać ;) Miłej nocki

Dorotko-w zeszłym roku nie miałam ani jednego mlecza, a w tym tylko chodzę i wyrywam co zobaczę. Ale to walka z wiatrakami


Ty bidulko chyba też masz taką ziemię jak ja-gliniastą, słabo przepuszczalną. Ja już mam nauczkę, że trzeba było nadać całemu terenowi spadek to wtedy byłoby lepiej, a tak to też mam miejsca, które pływają. Na szczęście pływa głównie miejsce pod samochód i kamienne koło, więc spoko. Sadek mam na górce. Pewnie jak podnosiłaś teren to w jakimś dole i po deszczu ta ziemia się ubiła i nadal masz dół, czyli trzeba jeszcze ziemi


Ewuś-no właśnie nie wiem, próbuję znaleźć odmiany migdałka w googlach, ale nic mi nie wyskakuje podobnego. Wiśnia to chyba nie jest bo to jest niskie-takie do metra rośnie. Tak myślę bo wyższych nie widziałam, ani w tym gospodarstwie, ani w innych ogrodach. Zaraz wstawię fotkę na FO w wątku z identyfikacją roślin
