Jula u mnie wreszcie troszkę wilgoci pojawiło się.... ale nie jest to deszcz, niestety, ale delikatna mżaweczka .... cóz ....dobre i to może wreszcie się rozpada
Ja również baaardzo liczę na taki pogodowy jesienny scenariusz o jakim piszesz
Misiu u mnie tylko mży..... mam nadzieję, że wreszcie naprawdę popada i podleje....ziemia strasznie wysuszona.... potrzeba porządnego deszczu żeby ją nawodnił
Misiu ten ,,koszyczek,, który widzisz za hortensją, to na tym pnie się clematis, to taki wysoki stelaż na pnącza.... Rośnie z tyłu hortensji i na fotce wygląda jakby był tam dla niej
Asiu w tej chwili jest bardzo duża wyprzedaż i latarenki kupiłam za półdarmo ....ze 163 zł przecenili komplet 2 szt na 71,50zł
Danuś ja kocham wszystko co jest z ogniem związane...... świece, świeczniki, latarenki..... namiętnie to kolekcjonuję i nigdy nie umiem się oprzeć jak coś takiego widzę
Twoje są piękne, sama elegancja.... mi zresztą podobają się wszystkie

...... ale zależało mi, żeby do mojego ,,grzecznego,, naturalistycznego stylu ( drewno i wiklina) wprowadzić coś, co go nieco zakłóci..... jakiś taki pazur.... takie lekkie zaburzenie harmonii, przełamujące schemat.... taki ,,kwiatek do kożucha,, łamiący stereotypy..... uwielbiam taką odrobinę ,,niepokoju,, Dlatego też postawiłam na orientalne latarenki
Justynko cieszę się, że latarenki podobają Ci się i już biegnę do Ciebie zobaczyć jak prezentuje się wianek na drzwiach....ja myślałam, że będzie on do domku na stół
Marysiu cieszę się, że podobają Ci się latarenki

Te niebieskości bardzo mnie cieszą.....dzwoneczek kwitnie i kwitnie....całe lato
Aniu cieszę się bardzo, ze podobają Ci się latarenki , uwielbiam je w różnych dekoracjach
Gosiu cieszę się że podobają Ci się
Żółtości sporo jest w moim ogródku, bardzo je lubię, wprowadzają taki słoneczny nastrój nawet w pochmurne, deszczowe dni
Majeczko wszystkie różyczki z tak przygotowaną ziemią pięknie rosną.... mam kilka sadzonych wiele lat temu, jeszcze nie przygotowywałam w ten sposób podłoża i są marnymi krzaczkami..... wiosną chyba wszystkie je wykopię i przesadzę....
Zazdroszczę, ze tak dobrze u Ciebie popadało.... u mnie od nocy marna mżawka .... mam nadzieję, ze wreszcie się rozpada na dobre, bo ziemia straszliwie wysuszona.....