
Borówka amerykańska - 4 cz
Re: Borówka amerykańska - 4 cz
Chciałam uniknąć sztucznego nawożenia i w zeszłym roku dostawały tylko biohumus i EMy, ale zastanawiam się czy jednak Substralem nie potraktować... 

Re: Borówka amerykańska - 4 cz
bez względu na wiek sadzonek w pierwszym roku nie powinny owocować, plantatorzy nawet usuwają kwiaty aby do tego nie dopuścić. a po drugie - donice budzą wątpliwości, ponieważ dużo trudniej utrzymać w nich odpowiednią wilgotność i temperaturę (są czarne, nagrzewają się). borówka owocuje w pełni dopiero w szóstym-siódmym roku.
- grazka100
- 500p
- Posty: 968
- Od: 25 paź 2010, o 10:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Borówka amerykańska - 4 cz
Ewka42 wie co "w trawie piszczy"
Dziękuję , ja też się od Ciebie uczę.

Dziękuję , ja też się od Ciebie uczę.
Re: Borówka amerykańska - 4 cz
Czarne są dopiero w tym roku. Tak dużych nie było innych. Prawdopodobnie zastosuję jakąś jasną osłonę, ale na niedawne chłodne dni kolor był raczej na plus. Co zresztą widać - po kilku zimnych nocach liście zrobiły się czerwone - dziś to już ustępuje. Dziękuję - trochę mnie uspokoiliście
. dam im spokój i czas, będę podlewała i dbała i zobaczymy
. Do zastanowienia pozostaje mi jeszcze tylko czy wprowadzić Substral do borówek czy próbować naturalnie...


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2539
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Borówka amerykańska - 4 cz
Moje rosną jak chcą -żadnej folii nie mam zakopanejania_j pisze:Chudziak - ale z tego co piszecie, w gruncie też odgradzacie folią czy czymś - to co borówce za różnica czy ma donicę w dole zrobioną czy donicę postawioną?![]()

Myślę , że tak jak pisała grazka100 może im brakować właściwego "pokarmu" ale z nawozami w uprawie doniczowej ,musisz uważać bo wydaje mi się ,że łatwo przedawkować

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1359
- Od: 21 lis 2012, o 18:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gliwice
Re: Borówka amerykańska - 4 cz
Nawet borówki nie lubią przesady w nawozeniu.
Re: Borówka amerykańska - 4 cz
Borówki maja płytki system korzeniowy wiec raczej można je uprawiać w doniczkach. Sama mam tak posadzone 2 szt, rosną i nie zauważyłam by coś im dolegało.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2539
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Borówka amerykańska - 4 cz
Po prostu moje borówki są takiej wielkości http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 6#p4093486 i dlatego nie bardzo wyobrażam sobie ich uprawy w doniczkach ale oczywiście jeżeli nie ma się możliwości to spróbować można i w doniczkach.
A w jakiej ilości masz plony z krzaczka ?lucyna78 pisze:Sama mam tak posadzone 2 szt, rosną i nie zauważyłam by coś im dolegało.
Re: Borówka amerykańska - 4 cz
mam je dopiero 2 rok. Kupiłam sadzonki już kwitnące. Było kilka garstek w zeszlym roku. Obecnie juz widać kwiatki i gdzie niegdzie nawet zalązki owocków. To młode krzaczki więc nie licze na plony w kilogramach. Cieszę sie że rosną i owocują.
Re: Borówka amerykańska - 4 cz
lucyna78 - a coś z nimi robisz czy posadziłaś i mają spokój? Bo ja posadziłam w zeszłym roku to tylko jedna miała dosłownie 3 owoce
w tym roku na tym najwyższym pędzie Bluecrop powinien kilka mieć, ale to nie jakoś znacząco więcej niż poprzednio, na jednym pędzie wydaje mi się że po deszczach pąk kwiatowy się zatrzymał.
Jeszcze gdyby ktoś mógł uściślić - owocują podobno pędy 1, 2 i 3 letnie. Tylko dlaczego w miejscu gdzie w zeszłym roku było te 3 owoce - w tym roku nie ma nic?

Jeszcze gdyby ktoś mógł uściślić - owocują podobno pędy 1, 2 i 3 letnie. Tylko dlaczego w miejscu gdzie w zeszłym roku było te 3 owoce - w tym roku nie ma nic?
Re: Borówka amerykańska - 4 cz
Ewka42 pisze:bez względu na wiek sadzonek w pierwszym roku nie powinny owocować, plantatorzy nawet usuwają kwiaty aby do tego nie dopuścić. a po drugie - donice budzą wątpliwości, ponieważ dużo trudniej utrzymać w nich odpowiednią wilgotność i temperaturę (są czarne, nagrzewają się). borówka owocuje w pełni dopiero w szóstym-siódmym roku.
Dlaczego usuwaja kwiaty? Mam ledwo posadzone i pojawiaja sie paki tzn. ze powinienem je usunac?
Pozdro
Re: Borówka amerykańska - 4 cz
Ania posadziłam je w duże donice z kwaśnym torfem na razie nie nawoziłam bo niedawno przesadzone ale zkupiłam już nawóz do borówkki. Jak jest ciepło to podlewam i to wszystko co robie. Sądze że Twoje maja nieodpowiednia ziemię i dlatego nie owocują.
oclass1 kwiaty w pierwszym roku usuwają by roslina sie dobrze ukorzeniła. Ja u siebie nie obrywałam ;)
oclass1 kwiaty w pierwszym roku usuwają by roslina sie dobrze ukorzeniła. Ja u siebie nie obrywałam ;)
Re: Borówka amerykańska - 4 cz
Siedzą w kwaśnym torfie... w tym roku jeszcze go dosypałam po przeniesieniu do większych donic i dołożyłam rocznej kory sosnowej... płynem wychodzi odczyn właściwy. Zaniedbałam być może kilka rzeczy w zeszłym roku. W tym postaram się bardziej uważać i zobaczymy za rok
. Nie tnę w każdym razie
Tylko co z tymi pędami na których kora pęka na dole albo które już owocowały? Jeśli dobrze rozumiem to ani w tym, ani przez najbliższe 2-3 sezony nie ciąć nic poza kosmetycznym cięciem?


- edicool
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 129
- Od: 24 lip 2013, o 07:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ojczyzna
Re: Borówka amerykańska - 4 cz
Witaj,
Kup torf kwaśny, wykop i posadź od nowa wyjdzie najtaniej i najlepiej.

Kup torf kwaśny, wykop i posadź od nowa wyjdzie najtaniej i najlepiej.

Ciągle uczymy się na własnych błędach, kto pyta nie błądzi...więc pytaj.
Re: Borówka amerykańska - 4 cz
Zmierzyłem dziś glebę i wyszło mi pH 6 , więc z tego co wiem to za dużo. Jutro kupię torf kwaśny, tylko ile dać pod krzaka ??