Truskawki - cz.3
- pawelp1320
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1508
- Od: 1 kwie 2013, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Lublin
Re: Truskawki - cz.3
Czy drobne owoce można zlikwidować poprzez usuwanie nadmiaru kwiatostanów w okresie kwitnienia? Co jeszcze można robić aby uzyskać duże owoce. Kupiłem wiosną nawóz specjalny do truskawek i wysiałem tak jak pisało na opakowaniu pierwszą dawkę wczesną wiosną a drugą dawkę trzeba wysiać po zbiorach. Czy może powinienem czymś nawozić w okresie wzrostu owoców aby tak nie drobniały? Mam odmiany Kent, Dukat, Senga Sengana i Honeoye.
Pozdrawiam Paweł
- kama_80
- 1000p
- Posty: 1363
- Od: 30 wrz 2013, o 09:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kórnik k/Poznania
Re: Truskawki - cz.3
Paweł mam takiego pana który handluje truskawkami na targowisku. Ma niedaleko mojej dzialki plantacje. Ale do celu. U mnie po truskawkach a on sprzedaje po kilkaset łobianek codziennie. Ja swoje podlewałam 2-3 razy w tygodniu a u niego spryskiwacze rotacyjne chodzą za każdym razem jak jadę na działkę. Moje truskawki po 2-3 dniach leżenia w domu zwiędną i w sumie tyle. Jego truskawki na dzień drugi po zakupie az są oblepione pleśnią a trzymam je w drewnianej łobiance, nie myte. Moje mają smak, jego krotność wielkości moich bubek. Chyba nie da się mieć wszystkiego. Aha pan ma honeoye. Mam na rynku zaprzyjaźnionego sprzedawcę i stwierdził ze kupujący sami są sobie winni bo kupują wielkie truskawki bez znaczenia czy mają smak czy nie. No nie można powiedzieć że nie jest to prawda.
Pozdrawiam Jola
- pawelp1320
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1508
- Od: 1 kwie 2013, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Lublin
Re: Truskawki - cz.3
No niby tak ale u mojej cioci która ma działkę przez płot, krzaki są porównywalne co do wielkości ale owoce ma bardziej regularne wielkościowo no może ilość owoców jest trochę mniejsza. Nie wykonuje żadnych innych zabiegów jak my.
Pozdrawiam Paweł
- pawelp1320
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1508
- Od: 1 kwie 2013, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Lublin
Re: Truskawki - cz.3
Czy macie jakieś przepisy na duże owoce truskawek? Mam 2 letnią niewielką, działkową plantację i niektóre albo nawet większość owoców jest małej wielkości mimo że były nawożone i krzaki są wizualnie bardzo ładne. Jeśli możecie to podajcie jakieś propozycję rozwiązania tego problemu.
Pozdrawiam Paweł
-
- 500p
- Posty: 555
- Od: 28 lip 2013, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Truskawki - cz.3
Paweł- dużo kwiatów to dużo owoców ,ale małe.Roślina nie jest w stanie je wykarmić.To masz tak samo jak z drzewami owocowymi.Jak masz dużo to przerywasz zawiązki lub potrząsasz drzewem,by było mniej do wykarmienia.
U mnie było podobnie ,a sadzonki jedno i dwuroczne. Na wszystkich odmianach miałeś drobne owoce?
U mnie raczej na Dukacie. Natomiast ciekawą sprawę mam na Elkacie. Dużo owoców w kształcie serca ,złączone z dwóch truskawek.Środek z niewielką pustą przestrzenią,często z mrówkami.To cecha odmianowa,czy inny powód?
U mnie było podobnie ,a sadzonki jedno i dwuroczne. Na wszystkich odmianach miałeś drobne owoce?
U mnie raczej na Dukacie. Natomiast ciekawą sprawę mam na Elkacie. Dużo owoców w kształcie serca ,złączone z dwóch truskawek.Środek z niewielką pustą przestrzenią,często z mrówkami.To cecha odmianowa,czy inny powód?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2989
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Truskawki - cz.3
Nie znam nazwy swoich truskawek.
Ja miałam w tym roku takie dziwne jakby podwójne truskawki (w ubiegłych latach sporadycznie ), a czubek skręcony często dziurawy.
Myślę, ze w moim przypadku były to szkody pomrozowe.
Ja miałam w tym roku takie dziwne jakby podwójne truskawki (w ubiegłych latach sporadycznie ), a czubek skręcony często dziurawy.
Myślę, ze w moim przypadku były to szkody pomrozowe.
Moje nowe imię Szansa 
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."

"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
- pawelp1320
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1508
- Od: 1 kwie 2013, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Lublin
Re: Truskawki - cz.3
Honeoye na razie nie owocuje ze względu na to że jesienią dopiero został posadzony, owocują natomiast dukat, kent oraz senga i raczej na większości są drobne owocecewe pisze:Na wszystkich odmianach miałeś drobne owoce?
U mnie raczej na Dukacie.


PS. Jeśli możecie to powiedzcie jak i czym nawozicie truskawki.

Pozdrawiam Paweł
- kama_80
- 1000p
- Posty: 1363
- Od: 30 wrz 2013, o 09:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kórnik k/Poznania
Re: Truskawki - cz.3
Paweł dziwi mnie to że honey nie zaowocował. Teściom sadziliśmy tą odmianę w ubiegłą wiosnę, latem mało ale owocowały. Jesienią ja pobrałam z nich młode i sadziłam w listopadzie. Owoce z nich już zbierałam. Jedyne co dałam truskawkom to pod każdy krzak po kilka pałeczek tego prasowanego obornika. Tyle. Nawet gnojówką nie podlewałam bo dochodziły bardzo nierówno a jeść owocki po gnojówce to jakoś mi nie pasowało
U mnie w domu była kiedyś taka odmiana z pustym środkiem. Kształtem przypominała romb. Mama nazywała ją ananasową. Niestety na działkę poszedł perz i odmiana poszła w kosmos jak pan sąsiad wjechał traktorem

U mnie w domu była kiedyś taka odmiana z pustym środkiem. Kształtem przypominała romb. Mama nazywała ją ananasową. Niestety na działkę poszedł perz i odmiana poszła w kosmos jak pan sąsiad wjechał traktorem

Pozdrawiam Jola
- pawelp1320
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1508
- Od: 1 kwie 2013, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Lublin
Re: Truskawki - cz.3
Honeoye nie owocował ponieważ obrywałem mu pączki kwiatowe.kama_80 pisze:Paweł dziwi mnie to że honey nie zaowocował. Teściom sadziliśmy tą odmianę w ubiegłą wiosnę, latem mało ale owocowały. Jesienią ja pobrałam z nich młode i sadziłam w listopadzie. Owoce z nich już zbierałam.
Pozdrawiam Paweł
-
- 500p
- Posty: 555
- Od: 28 lip 2013, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Truskawki - cz.3
Ja nawoże YaraMilaComplex na wiosnę raz i drugi po ścięciu liści ,a więc niedługo.
Mamy chyba podobną wielkość uprawy,więc chyba poświęce czas w przyszłym roku na przegląd zawiązków( nie kwiatów).
Mamy chyba podobną wielkość uprawy,więc chyba poświęce czas w przyszłym roku na przegląd zawiązków( nie kwiatów).
- pawelp1320
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1508
- Od: 1 kwie 2013, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Lublin
Re: Truskawki - cz.3
Ale jak robią to na dużych plantacjach, że mają takie duże owoce? Przecież chyba nie przeglądają każdego krzaka i nie usuwają zbędnych pędów kwiatowych.
Pozdrawiam Paweł
- KonradB
- 50p
- Posty: 78
- Od: 2 sty 2014, o 17:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Truskawki - cz.3
A nawadniasz truskawki w trakcie wzrostu owoców? Jeżeli tak to jak często?
regulamin!
-
- 500p
- Posty: 555
- Od: 28 lip 2013, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Truskawki - cz.3
http://dzialkowiec.pixelart.com.pl/index.php?m=7&d=5cewe pisze:Jak wysoko ściąć liście po zbiorach?
- pawelp1320
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1508
- Od: 1 kwie 2013, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Lublin
Re: Truskawki - cz.3
Nie podlewałem w tym roku ze względu na duże opady ale mimo tego małe owoce były.KonradB pisze:A nawadniasz truskawki w trakcie wzrostu owoców? Jeżeli tak to jak często?
Pozdrawiam Paweł