
A ja gdzieś przeczytałam, że hibiskusowe kwiaty w nocy właśnie się rozwijają. Na jakimś forum nawet Forumka Robiła zdjjęcia rozwijającego się kwiatka. I fotki były robione o drugiej w nocy. Podziwiam Ją, że chciało się Jej czekać na pęknięcie pąka do tak późnej pory... ja bym zasnęła
