Wiocha, tu się narodziłam na nowo!

[dosia]

Ałło gdyby mi ktoś 10 lat temu powiedział że będę ryła łapami w ziemi to bym go śmiechem zabiła.A teraz podstawowym elementem damskiego ubioru stały się kieszenie do których chętnie zużyte nieco rączki chowam

[lora]

Ałła jeszcze nie byłam u Ciebie w Nowym Roku ... a tu pusto

[Maska]

Ałła tak bardzo Ci na nas nie zależy.... nie wierzę

[grazynarosa22]

Witaj Aloczka ...mogę tak ? czy to przywilej eMa ?
naczytałam się do woli....bardzo dawno do Ciebie nie zaglądałam...brak czasu....
wszystko opisujesz tak barwnie aż się chce czytać.
Na Twoje sery nadal mam ochotę...pamiętasz-rok ,nooo,prawie rok temu o nie prosiłam na zlot a wyszło jak wyszło....ale w tym ponawiam prośbę,nie wiem jak transportujesz do Wrocka ? pocztą czy jak ? też byłabym chętna....ale faktycznie daleko mieszkasz....może na wakacjach się odważę na wschód pojechać i zwiedzić Wasze cudne tereny....
zachwyciła mnie graciarnia eMa...ale tam cuda....bardzo lubię starocie ...ale musiałabym mieć nowy -stary dom do nich bo teraz to mi nie bardzo pasują do wystroju chociaż i tak upycha je tu i tam.

[romaszka]

No więc! Od czego tu zacząć?? Chyba od tego, że baardzoo Was wszystkich kocham Czasami, bardzo rzadko, podczytywałam Was ale szybko się męczyłam, musiałam położyć się na płasko na sztywnym posłaniu, żeby chociaż troszkę uśmierzyć ból, który ostatnim czasem był moim przekleństwem. Czasami tak leżąc kombinowałam w myślach jakby to przyczepić komputer do sufitu żebym mogła dostać ręką do klikania ... zresztą przeczytałam takim sposobem parę książek. Oczywiście nie czepiałam ich do sufitu ale leżąc na plecach trzymałam książkę w sztywno wyciągniętej ręce prosto nad głową ... inna pozycja, niestety, nie wchodziła w grę. To nie znaczy, że tylko leżałam i nic nie robiłam, z pozoru moje życie wyglądało tak samo, rano karmiłam kurki, króliki, psy i szanownego małżonka potem szykowałam dla całego tego towarzystwa jedzenie na jutro, trochę posprzątałam (w miarę możliwości), trochę do lasu pospacerowałam, bo jak chodziłam to mniej bolało jak leżąc czy siedząc ... no a potem moje siły witalne dla czegoś mnie opuszczały i musiałam się położyć ... i to właśnie było najgorsze, ja się nie nadaje do leżenia!! Ja muszę coś robić!

A teraz pozytywy: Już mi lepiej! Powoli włączam kolejne swoje "motorki" i szykuję się do nadchodzącego sezonu warzywno - serowego

Serów teraz nie robimy ... niestety ... a ludziskaaa dzwoniąą! Sery chcą! Ale cóż na to poradzimy, natury nie oszukasz, teraz doimy tylko dwie kózki, reszta się zasuszyła na zimę, te dwie też chcą ale M. daje im sporo zboża i pewnie szepcze im coś na ucho, żeby jeszcze się podoiły trochę Wszystkich dzwoniących umawiam na wiosnę

Wiosną będzie u nas wesoło ... mamy 9 CIĘŻARNYCH KÓZEK , na razie nie myślimy o tym - CO TO BĘDZIE, ale oczywiście zdajemy sobie sprawę, że będzieee się działooo!! Tatusia, pana i władce naszego koziego haremu mamy na własność! Piękny kozioł o imieniu Bolek! Ale o tym osobniku napiszę w części dalszej bo jest wyjątkowy i zasługuje na osobny post

[Teniak]

Bardzo dobrze że odezwałaś się Ałła,nareszcie.
Martwiło się o Ciebie wiele osób na tym forum.

Zdrowia dużo życzę i szybkiej wiosny.
Pozdrawiam.Teresa

[danaa]

Witaj!
Dużo, dużo , albo jeszcze więcej ZDRÓWKA i nie tylko w tym roku !!

[lora]

Ałła nareszcie jesteś ... cieszę się bardzo zresztą nie tylko ja... zdrowiej nam Duża Kózko...
czekamy na Twoje klikanie...

[Beatrice]

Jak dobrze, że już jesteś, zdrowiej Ty tu nam szybciutko

[dosia]

dużo zdrowia i sił na zamiary.

[nena08]

Ałła, cieszę się, że lepiej się czujesz. Z tego co piszesz to masz problem z kręgosłupem.
Dobrze robią ćwiczenia. Możnz znaleść w necie. Pomagają.... wiem to z doświadczenia.

[Galicjanka]

Jesteś nareszcie! Trochę się tu porządziłyśmy, ale cały czas z myślą o Tobie. Życzymy szybkiego powrotu do pełni zdrowia i czekamy na Twoje opowieści, to przecież dzięki nim jestem na tym forum

[Maska]

Alu to chyba dzisiaj wywołali Cię piszący w drugim wątku. Tak bardzo się cieszę, że lepiej się czujesz,ale pewnie dalej nie powinnaś szaleć.
Może skup się na kózkach i drobiu, a warzywka tylko na swój użytek żeby się nie przemęczać.
Twój M nie miał w swoim skarbcu takiego ustrojstwa coby klawiaturę od góry powiesić przecież on złota rączka. Życzę Ci dużo zdrowia i bądź już z nami

[iwonaPM]

Alu kachana Witaj i już nie uciekaj

[cyganka77]

Dobrze, że wróciłaś i dużo, dużo zdrówka!