Na widok takich zdjęć aż się coś w środku wyrywa, żeby nazajutrz, skoro tylko będzie czas, chwycić za motykę i grabki i pracować w ogrodzie co sił Warto dla takich potem widoków
Ewuniu, cieszę się, że już Ci lepiej, ale uważaj.
O, to dobrze, bo już byłam gotowa wsadzać dalie do wody Tawuła - tak czułam, a ta moja "niby tawuła, niby pęcherznica" coś nie bardzo chce się przebudzić po zimie. Pączki ma wielkości główki od szpilki.
Rozumiem Cię Ewciu doskonale, ja też lekarzy rzadko odwiedzam, zamiast antybiotyku wolę tatowy "napój niedźwiedzia" Ale czasami bez fachowej opieki ani rusz.
OGRÓD- kocham go bo każda garstka piachu leży tak jak ja sobie wymyśliłam Moja garstka piachu
AGNIESSIU dziękuję .Pozdrawiam .
CELINKO uważam.
MILENKO tak czy siak ,przytnij ją to na pewno ją zmotywuje do wypuszczenia młodych .
NATASZKO dobrze będzie nie martw się .
Ewuś wita! Jak kolanko zregenerowałaś.Decyzja należy do Ciebie, ale jednak powinnaś się udać do lekarza. Ja jak miałam problemy z kolanem , to chodziłam na rehabilitacje. Mnie najbardziej pomogła krioterapia. W zeszłym roku latem chodziłam i na razie odpukać jest dobrze.Pięknie u Ciebie wszystko rośnie. Miłego dnia .Buziaki
Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga długiego czasu. Czas i tak upłynie.
Dzięki Julianko ,zaraz idę próbować kolano w ogrodzie ,okropnie się denerwuję ,bo sama wiesz ile pracy w ogrodzie ,może się uda .Na silę nie będę pracować ,ale spróbować muszę.
Piękną wiosnę pokazałaś na fotkach
U mnie takie widoczki pewnie będą za kilka dni
A co do dolegliwości, jeśli są to sprawy zwyrodnieniowe, to najlepsza rehabilitacja z gimnastyką
Pozdrawiam
Witaj Rozalko, jak kolanko? Przeszło czy się musisz przemóc i odwiedzić lekarza? To straszna kara siedzieć w taki piękny weekend i nie móc pracować w ogrodzie
Ja też wczoraj znalazłam sporo liliowych cebulek w miejscach o których zapomniałam Dobrze że już wypuszczały pędy bo by niechybnie poległy.
Pozdrawiam i miłego dnia