Moje kaktusy i sukulenty - jorkis

[Nadzieja]

No pięknie u Ciebie.
Lobivia pusilla mnie zauroczyła.

[AleksandraBdg]

Obie Lobivia przepiękne.
Ciężko wybrać która naj, naj ;)

[onectica]

W takim razie udanego urlopu!

A mam nadzieję, że do kobiałki z kaktusami nie zapomniałaś zapakować aparatu fotograficznego - też będziemy chcieli zobaczyć, co się tam działo

[Paula15]

Piękne, nasycone kolory! Udanego urlopu!

[jorkis]

Witam wszystkich po dłuższej przerwie ,

W takim razie udanego urlopu!

Piękne, nasycone kolory! Udanego urlopu!

dziękuję bardzo, urlop faktycznie się udał, chociaż na początku było chłodno i deszczowo

A mam nadzieję, że do kobiałki z kaktusami nie zapomniałaś zapakować aparatu fotograficznego - też będziemy chcieli zobaczyć, co się tam działo

Oczywiście zapakowałam kilka kaktusów, aparatu nie zapomniałam, ale ze względu na pogodę zakwitł tylko jeden

Gymnocalycium qehlianum





Reszta pączków stoi jak zaklęta.
Mam duże zaległości na Waszych wątkach ale stopniowo je nadrobię tylko trochę się obrobię z pracą
Podczas mojej nieobecności strat nie odnotowałam, ale zauważyłam oparzenia słoneczne na kilku kaktusach, mam nadzieję, że nic im nie będzie
Przybyło mi trochę nowości, w wolnej chwili zrobię zdjęcia i wstawię i jeszcze czekam na paczkę
Powiedzcie mi proszę, czy można teraz jeszcze wysiewać kaktusy? Chodzi mi głównie o rodzaj Astrophytum

[hen_s]

Gymnocalycium quehlianum ładnie Ci zakwitł.

Na wysiewy moim zdaniem jest już za późno. Chyba, że zamierzasz je trzymać całą zimę pod lampami.
Proponuję poczekać do grudnia-stycznia i wysiać pod świetlówki lub trzeba z akcją wstrzymać się do następnej wiosny.

[piasek pustyni]

Wpadłam i... "wymiękłam". Dziękuję za pochwałę moich roślinek, ale to, co Ty masz u siebie, to jest przecież kosmos! Echinopsis subdenudatum to cudo, a jak patrzę na Wasze zdjęcia, to parodie zaczynają zwracać moja uwagę. Będę je z uwagą u Was oglądać.
Co do astrofytów, to popieram Henryka - ja sama nie wysiewam, ale dość dużo się nimi interesuję jako gatunkiem, na wysiew też pewnie przyjdzie czas, ale jeszcze nie teraz. Na wysiew zdecydowanie za późno - ja nie ryzykowałabym, chyba że lampy - ale to i tak nie najlepsza pora. Jak powiedział Henryk, a wie zdecydowanie więcej, lepiej pomyśleć o tym w styczniu - ale pod lampami wtedy. Do lata będziesz miała siewki, które zdążysz spokojnie przepikować w lepszej porze roku. To tak skromnie ode mnie

[jorkis]

Henryku, Żaneto dziękuję za odpowiedź i radę, też myślałam że najlepiej się wstrzymać do lutego z wysiewami chociaż bardzo mnie korci wysiać teraz, ale zapakuję i włożę do lodówki.

Henryku dziękuję za pochwałę mojego Gymnocalycium quehlianum też mi się bardzo podoba
Żanetko bardzo dziękuję za pochwałę mojej skromnej kolekcji, rok temu miałam 3 kaktusy na krzyż, ale znalazłam to forum i choroba kaktusowa się rozwinęła. Parodiami zainteresowałam się oglądając wątek Henryka, mam ich kilka a teraz czekam na następne mam nadzieję, ze już niedługo będą

[piasek pustyni]

No to ja z niecierpliwością będę czekać na fotki

[honorka22]

Gymnolki , choć i pozostałe roślinki dzielnie próbują im dotrzymać kroku

[jorkis]

Honorato dziękuję za pochwały dla moich roślinek

[jorkis]

Dzisiaj dużo słonka i zakwitła mi pierwszy raz Mammillaria nn







Tylko dwa kwiatki, ale bardzo się z nich cieszę

[piasek pustyni]

Śliczne są...! Piękny i zdecydowany kolor, ale masz radochę, a my oczywiście z Tobą. Późno się zdecydowała na kwitnienie, czy dla mamilarek to normalna pora?

[Nadzieja]

Piekna, pomimo dwóch kwiatuszków cieszy

[jorkis]

Żaneto, Kasiu dziękuję w imieniu mojej mammilarki

Śliczne są...! Późno się zdecydowała na kwitnienie, czy dla mamilarek to normalna pora?

Faktycznie późno się zdecydowała, ale mamilarki kwitną nawet we wrześniu, jest to wdzięczny rodzaj jak zacznie kwitnąć to kwitnie na okrągło