Moje spełnione marzenie Malgocha1960

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960

Post »

Małgoś taka otwarta na salon kuchnia to świetna sprawa, ja niestety tak nie mam i nawet przy domowej demolce ścian nie da się tak zrobić..... A kuchnia to moje ukochane miejsce w domu, przesiaduje w niej i przy necie i z książką i przy pogaduchach z gośćmi :D
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960

Post »

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Tak wyglada po zmianie umiejscowienia piekarnika.Chyba lepiej jak jest na równi z blatem?
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960

Post »

Małgoś lepiej :D a ja mogę jeszcze swoje 2 grosze wcisnąć??? jeszcze do realizacji sporo czasu, oni na razie nie zamawiają elementów, więc jeszcze możesz coś zmienić, jeśli uważasz, że potrzeba. Tym bardziej, że kuchnię robisz na wiele, wiele lat i musisz mieć wszystko przemyślane i zrobić tak, jak będzie Ci najwygodniej. Ja szczerze proponowałabym Ci wymienić niektóre dolne szafki na szuflady...... Małgoniu naprawdę są o wiele wygodniejsze, nie trzeba nurkować w szafkach , żeby coś znaleźć.... Małgoś nie gniewaj się, że Ci w głowie mieszam, ale to z sympatii ;:196 Ja mam prawie wszystkie dolne szafki z szuflad i jestem przeszczęśliwa z tego powodu, mam tylko jedną jedyną typową szafkę i prawie z niej nie korzystam, najchętniej bym ją też przerobiła na szuflady....i kto wie czy tego nie zrobię....
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16307
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960

Post »

Świetne spostrzeżenie, Agness. Ja też mam niektóre dolne szafki złożone z samych szuflad. NIe tylko na sztućce, ale też na takie rozmaite drobiazgi, przyprawy i tak dalej. Tego przecież jest w gospodarstwie domowym mnóstwo. Naprawdę dobrze byłoby mieć coś takiego
Awatar użytkownika
ewa w
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6843
Od: 13 sty 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: rybnik

Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960

Post »

Agnes ma 100% racji ja tez mam część szuflad głębokich zamiast szafek a i tak pluję sobie w brodę, że nie dałam więcej szuflad. One sa mocne i wytrzymuja nawet ciężkie gary i szklane naczynia
Awatar użytkownika
megi1402
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2149
Od: 1 lis 2010, o 00:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Köln

Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960

Post »

Gosiu, współczuję listków brzozowych, mam to samo, trzy wielkie brzozy u sąsiada od strony ulicy i jedna przy tarasie, brudzą jak cały lasek.
Twój ogród ładnie wygląda nawet jesienią, masz sporo zimozielonych.
Bardzo fajne meble wybrałaś, uchwyty są śliczne. Mnie zmiana mebli czeka za dwa - trzy lata, oprócz zwykłych szafek jedną zamierzam zamówić z kilkoma szufladami, a jedną wysuwaną wysoką a wąską, jest bardzo pakowna i wszystko łatwo dostępne bez konieczności 'nurkowania', coś takiego
http://img71.imageshack.us/img71/1871/cimg030128az.jpg
Awatar użytkownika
ilona2715
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3410
Od: 7 wrz 2010, o 11:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gortatowo

Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960

Post »

Gosiu, piękne wspomnienia przywołujesz, choć jesień mieniąca się ciekawymi kolorami też ma swój urok, to jednak zdecydowanie wolę wiosnę i lato, berberysy urocze, ale tych liści to Ci nie zazdroszę jak dobrze, że zdecydowałam się w porę pozbyć brzóz z mojego ogrodu.
Widzę, że duże zmiany Ci się szykują, a jak coś się dzieje, to i szybciej czas biegnie, ani się nie obejrzysz jak ta zima Ci minie w oczekiwaniu na nową kuchnię i związanymi z tym pracami. Bardzo ładnie się zapowiada, ciekawy i funkcjonalny układ, podobna troszkę do mojej :;230 z tym, że ja mam nieco nowocześniejszy styl, ale też miejscami stylizowaną, nie z tych zupełnie prostych.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42380
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960

Post »

Małgosiu nie przeszkadza piekarnik koło lodówki? Za dużo miejsca na blatach nie masz. Na co dzień wystarczy, ale jakieś święta czy imieniny będzie chyba trochę mało, a otwarta przestrzeń jest wskazana.
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960

Post »

Witam porannie,wczoraj wieczorem wzięłam tabletkę na sen i odleciała.a laptop przy mnie całą noc chodził.Na rozgrzanie temperatury przywołam majowe wspomnienia.

Agus,dziękuję za rady,koleżanka mówiła mi to samo,ale fronty wczoraj zostały zamówione.Poza tym ja nie lubię gotowac,nie lubię siedzieć w kuchni,robię to,co naprawdę muszę zrobić.Nie mam zbyt wiele gratów w szafkach kuchennych,a gary,z których rzedziej korzystam mam na półkach w kotłowni,a kotłownia tylko przejść przez holl.Tam są trzy duże regały sklepowe,a w garazu przydomowym,do którego wchodzę przez kotłownię 5 regałów następnych.Teraz mieszczę się praktycznie w półtorej szafki dolnej .

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Wandziu,na pewno masz rację,ale z 6 tys cena wzrosła juz prawie do 7 tys,a kazda szuflada jest duzo droższa od szafki zamykanej,podawał mi ceny,ale teraz nie pamiętam.Do tego sprzęt,dobrze,ze mam lodówkę,bo w 15 tysiącach na chwilę obecną nie zmieściłabym się.To jest kilka lat odkładania na kuchnię,kiedy w domu wszystko nie jest wykończone.Nie zastanawiałabym sie pewnie gdybym miała kupic droższą roslinę,a tu kalkuluję jednak.

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Ewuś.ciężkie gary mam na regałach w kotłowni,szkło całe zmieściło mi się do komody,bo ona jest duża pojemna ze szklaną nadstawką,są w niej dołej 3 szafki,3 szuflady i cała wysoka nadstawka na kieliszki i szklanki.Tego nie bedę przenosić do mebli,bo swobodnie tam sie zmieściło.Mam jeszcze w salonie dwie małe szafki,gdzie jest szkło,ale chcę tam kupić jedną komodę większą albo mniejszą z lustrem.Mam już upatrzona u nas z półokrągłymi frontami też styl retro,piekna.

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Gosiu,mówisz o kargo,też jest bardzo drogie takie wysokie i dałam na wysokości szafki,jest to przy piekarniku.

Ilonko,dobrze zrobiłaś pozbywają się brzóz.Nawet jak ktoś kupi kiedyś działkę sąsieddnią to i tak brzóz bedę miała duzo,bo jest samosiejek już dużych pełno na osiedlu,dlatego ta nasza ulica nazywa się Brzozowa.

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Całą tą duża kępę irysów dałam Marcie mamie,oni mają miejsce na takie rozrastanie,a w to miejsce mam przesadzona miniaturową ciemną krzewuszkę.Tylko przesadzałam ja latem i nie wiem czy w całości odbije,bo chorowała bardzo to przesadzenie.

Marysiu,pytałam majstra o to samo,ale powiedział,ze przy tych nowoczesnych piekarnikach nic sie dzieje.Zamówiłam piekarnik,który ma boczne chłodzenie i potrójną przednią szybę,zeby się nie poparzyc.Jak ogladam zdjęcia w necie wiele osób tez ma takie rozwiązanie,a praktyka pokaże czy dobrze czy żle.Niby kuchnia jest wielka,ale takiego najbardziej ekonomicznego rozwiązania nie ma.Ja mam małą rodzinę,jednego syna i przyszłą synowa,młodzi swoją kuchnię maja u góry to dla nas dwóch młodych dziadów mam nadzieję,ze wystarczy.Całość otwartej przestrzeni ma 56 metrów to kuchnia z jadalnią myśle,ze mają troche ponad 20 m2.

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Awatar użytkownika
agniesska76
50p
50p
Posty: 60
Od: 9 lip 2012, o 13:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960

Post »

Ładniutkie te berberysy wręcz świecą na tej rabacie. A czy to na ostatnim zdjęciu w prawym dolnym rogu to jodła kalifornijska?
Pozdrawiam Aga
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960

Post »

Małgoś faktycznie szuflady bardzo podnoszą koszt mebli, a Ty sama najlepiej wiesz co jest Ci potrzebne. Z tego co piszesz, to masz mnóstwo innego miejsca na przechowywanie rzeczy, więc na pewno będzie Ci bardzo wygodnie, a jestem pewna, że z kuchni będziesz bardzo zadowolona, bo naprawdę jest piękna. Ja to mnóstwo czasu w swojej spędzam, więc jest dla mnie najważniejsza i to właśnie na jej projektowanie najwięcej uwagi poświęciłam, ale tak jak wcześniej pisałam przebywam w niej wiekszośc dnia i traktuję jak ulubiony pokój ( kopnięta jestem, ale tak mam :;230 ) U Ciebie zupełnie inna sytuacja, bo masz połączoną z salonem..... jak ja Ci tego zazdroszczę 8-) :lol:
Co do lodówki przy piekarniku, też tak mam usytuowane i jest ok. Teraz są inne technologie, zamontowane chłodzenie, więc taki montaż jest jak najbardziej ok..... a lodówkę też masz cudną :D
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960

Post »

Agnieszko,tak,to jest jodła kalifornijska.Rosnie jak szalona,ma czwarty rok,kupwana była maleńka,a ma teraz około 2 metrów wysokości.Berberysy na dobrą sprawę zaczęłam kupowac od roku i myslę,ze wcisne jeszcze kilka z tych niskich.

Aguś,ja na moje szczęście nie lubię pitrasic,za to dziewczyna syna bardzo,więc bedziemy sie uzupełniać.W tej chwili mam bardzo stare meble kuchenne i kuchnia zawsze stała zupełnie przy szace i na wet blat nigdzie się nie wypałęczył.Na początku na pewno będę latać ze scierka i wycierać wszystko,potem przejdzie do normalności.Jeszcze półtora miesiąca musze poczekac,zleci w mgnieniu oka.

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Awatar użytkownika
krysad71
1000p
1000p
Posty: 1916
Od: 11 gru 2009, o 20:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960

Post »

Małgosiu, przy większej ilosci szafek, a tak będziesz miała w nowej kuchni, mniej się napracujesz, ponieważ łatwiej będzie zapanować nad całym ładem. Duża przestrzeń kuchni i jadalni to piękne królestwo kobiety. A synowa jezeli lubi gotowanie, to super sprawa niech powoli przejmuje po Tobie tą ciężką przacę. Tylko jej nie stresuj i nie zwracaj za dużo uwagi. Wiesz to nie córka, a córki też tego nie lubią. Ja gdy mówiłam, że córka cos źle robi, to przestała mi pomagać. Teraz gdy ma zamiar i ochotę coś u mnie upichcić, to mówię jej rób jak masz ochotę i jak chcesz po swojemu. Ale ona teraz ma swoje mieszkanie i rzadko trafia mi sie taki luksus. U niej z kolei zięc zajmuje się kuchnią, bo lubi. Ona też uważ, że skoro on chce gotować to nie wtrąca sie do niego w kwestii gotowania. Wiesz przypiął nawet taką tabliczke przy wejści do kuchni, że to jest teren Ryśka i pozostałym wstęp wzbroniony. Tej sie super trafiło.
Pozdrawiam Krystyna
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960

Post »

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Moje spełnione marzenie Malgocha1960

Post »

Krysiu,przy tej mojej niechęci do gotowania,to nie moge powiedzieć,bo chwalą,że im smakuje i nauczyłam ich,ze ja gotuje,ale na talerze każdy nakłada sobie sam tyle ile uważa,ze zje,a po zjedzeniu talerze do kranu.Nie pracuje dopiero 2 lata,a na służącą tez się nie pisałam.Wszystko raczej robimy wspólnie,bez narzucania na siłe swojej woli.M robi czarninę i wtedy nie wtracam mu sie,łącznie z kluskami ziemniaczanymi.Tak bedzie w sobotę,zostanie zupki na niedzielę,więc 2 dni będę miała odfolgi z gotowaniem.Może przy nowej kuchni nabiore ochoty na jakieś eksperymenty.Mieszkałam całe zycie z moimi rodzicami i mama gotowała,bardzo dobrze zreszta.Ja piekłam i wtedy kiedy tylko to robiłam,ewentualnie jakieś nowinki to lubiłam to.Teraz kiedy od 5 lat robię wszystko sama upraszczam sobie do maksimum.

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”