Moja działka 3

[adamiec]

Lidziu chyba nic z tego 3 odpowiedzi po angielsku "nie ma takiego adresu".więc już zostawiam wszystko jak jest, zobaczymy czy coś z tego wyjdzie.

[slila1]

Marysiu mar33 dzisiaj wysłałam Marysi Masce trochę nasion pomidorka, ostróżki jednorocznej, onętka siarkowego i cykorii podróżnik.

Marysiu delospermo małe zoo, to ja działce mam od dawna. Ptaki dokarmiane są co roku, jeże jesienią też zawsze coś dobrego dostają, żeby lepiej przezimowały, a na błąkające i głodne koty czeka miseczka z suchą karmą. Amatorem suchej kociej karmy jest też prawie oswojony kos, który towarzyszy mi wiernie podczas prac ogrodowych i czeka czy nie rzucę mu jakiejś dżdżownicy. Mój mąż był wędkarzem, czasem kopał na działce robaki i wkładał je do pudełka, a jak się odwrócał, to kos podchodził i mu te robaki podkradał. Dotychczas we wszystkie zimy chodziłam codziennie na działkę. W tym roku, ponieważ Kicię mam w domu będę chodzić co drugi dzień. Właśnie mam zamówiony w sklepie zoologicznym duży tubowy karmnik na słonecznik, a oprócz tego są zawieszone jeszcze trzy karmniki, więc ptaszki będą miały zapas.

Irenko sprawdź jeszcze raz czy pytałaś o zamówienie pod takim e-mailowym adresem lilypol@wp.pl

[slila1]

Jeszcze kilka wczorajszych zdjęć.
epimedium

wrzos

kocanki piaskowe

berberys

miskant zebrinus

aster krzaczasty nowobelgijski

bratek

złocień ogrodowy

malwa czarna

wiciokrzew

pierwiosnek

[sweety]

Ten złocień jest wyjątkowo urokliwy

[Maska]

Lidziu gdzieś pisałam , ale nie widzę, że mina nie zawiązała żadnych nasion. Prawdę rzekłszy nie widziałam na niej żadnych owadów. Papryczkę wyślę i może jeszcze coś co znajdę ciekawego, jak będziesz chciała posiejesz jak nie to przekażesz dalej

[Jagodka]

Marysiu , u mnie to samo ...ale nasion było mnóstwo , tyle , że nie zdążyły dojrzeć , bo je zmroziło . Pełno zielonych w osnowach było , a suszyć się ich nie da - muszą same się zasuszyć na roślinie .

[imer]

Lidziu, mimo jesieni u Ciebie wciąż piękne kolorki, u mnie już niestety szaro-brązowo-rudo. Ale wiosna już niedługo!

[Mig131]

Lidko u mnie też pierwiosnek zakwitł
Zdjęcia jesienne u Ciebie
Miłego

[Maska]

Lidziu już są moje jeszcze w domu i kompletuję Miłego dnia - u Ciebie słoneczko ?

[Zenia]

Lidziu...nie do wiary, u ciebie jeszcze różyczki kwitnące. . U mnie już beeee.. , szaro buro. Tych jeżyków zazdroszczę... . Mój pewnie powędrował dalej. Co prawda nie rozgarniałam sterty liści i go nie szukałam...bałam się że a nóż go spłoszę. Jednak żadnych innych śladów jego bytowania nie zauważyłam stąd moje podejrzenie że już go nie ma.

[slila1]

Aniu żółty złocień pomponikowy jest w tym roku śliczny, bo przebarwia się na różowo. Nie pamiętam, czy w zeszłym roku jesienią tak samo wyglądał. Muszę sprawdzić na starych zdjęciach.

Marysiu Masko na pewno wysieję, to co mi przyślesz i z góry dziękuję.
U mnie był dzisiaj kolejny słoneczny i ciepły dzień. Byłam na działce do zmroku i wcale nie ciągnęło mnie do domu.

Remi u mnie jest nadal ciepło, a temperatury nocne też ponad zerem, więc ciągle jeszcze coś tam kwitnie.

Ale wiosna już niedługo!

Taki optymizm mi się podoba

Madziu jak dalej będzie tak ciepło, to wszystkie pierwiosnki zakwitną.
Cieszy mnie, że zdjęcia Ci się podobają.

Zeniu miło mi że zaglądasz do mnie. Moje małe jeżyki są bardzo ruchliwe, wszędzie ich pełno, a jedzą na potęgę. Zapadanie w sen zimowy wcale im nie w głowie. Twój pewnie też jeszcze żeruje, a jak się ochłodzi, to przypomni sobie drogę do Twojej sterty liści.

Zdjęcia wkleję później. A zatem do wieczora.

[Jagodka]

Jak to , Lideczko ...u Ciebie było dzisiaj ciepło i świeciło ... . U mnie niby ciepło +10 *C , ale mgliście . Natomiast wsadziłam tulipany ( wreszcie ) i ...zrobiłam przy okazji rewolucję na wąskim pasku ziemi , dzielącym nową rabatę dla róż , z chodnikiem i wjazdem na posesję . Tam latem stoją róże pienne , rośnie dzwonek karpacki , floks kanadyjski i smagliczka skalna , a tulipany zakwitną najwcześniej , bo w marcu - zanim ruszy wegetacja pozostałych roślinek .
Zebrałam po ciemku z miny nasionka -osnowy są brązowe , ale w środku miękkie , jakby mokre , dałam je na kaloryfer , rozłożyłam na ręczniku . Zobaczę , czy coś z tego będzie ?

Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie

[delosperma]

No to spryciula ten Twój kos. U mnie w Z. też było mnóstwo kosów, bardzo się niecierpliwiły kiedy ktoś chodził pod drzewami.
Wrzos piękne ma barwy, berberys zresztą też, moje niestety straciły już liście. Czym karmisz swoją ptaszarnię???

[slila1]

Igusiu u mnie od kilku dni cieplutko i słonko świeci. Dzisiaj pracowałam w samym swetrze, bo w kurtce było mi za ciepło.
Odwiedziła mnie na działce córka z Bartusiem. Poczęstowali mnie ciastem, które upiekł Bartek ze swoim tatą. Zrobiliśmy zdjęcia, Bartuś mnie, a ja jemu.

Marysiu delospermo mój kos dzisiaj siedział pod altanką, ale za bardzo się z robieniem zdjęcia śpieszyłam i wyszło nieostre.
Ptaszarnia dziobie słonecznik i posiekane włoskie orzechy ( takie odpady zeschnięte, albo brzydkie, które nie będą się nadały do ciasta). Marysiu, a Twoje orzechy już dawno zjadłam osobiście, były pyszne.

A oto dzisiejsze zdjęcia.
Na początek wizyta wnuczka.






To zdjęcia zrobione przez Bartka.




A to następni moi goście








I na koniec różowa odętka od Irenki, która od wczoraj kwitnie.

[delosperma]

Same fajne fotki. Wnuczek urodziwy, córcia też. Ptaszki prawie oswojone. Też dokarmiam orzechami drugiego sortu. Kiedyś miałam karmnik na parapecie, ale ciągle gołębie przeganiały te mniejsze ptaszki. W tym roku na dodatek wycięto drzewa przed blokiem i ptaków prawie nie ma. Zaniosłam więc karmnik na działkę i co 2-gi dzień coś tam sypnę.