
Mój zielony kwadrat cz.2
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Mój zielony kwadrat cz.2
Twoje to już widać rozrośnięte nieco krzaczki.
Moje młodziki też się starają.
Ale to już chyba ostatnie kwitnienie w tym roku.
Moje młodziki też się starają.
Ale to już chyba ostatnie kwitnienie w tym roku.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Re: Mój zielony kwadrat cz.2
Ojej, Renatko, jakie piękne kwiaty! Strasznie mi się podoba ta na pierwszym zdjęciu.
- reniuniek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4611
- Od: 30 sie 2010, o 08:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika
Re: Mój zielony kwadrat cz.2
Re: Mój zielony kwadrat cz.2
Przepiękne te róże i tak kwitną, jakby Ci chciały sprawić przyjemność. Rzeczywiście trudno się domyślić, że to takie młode krzewy.
- Lukrecja
- 1000p
- Posty: 1465
- Od: 31 maja 2009, o 07:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mój zielony kwadrat cz.2
Renia ma niesamowitą rękę do kwiatów!Rośnie jej wszystko jak na drożdżach! A może stosujesz drożdże? a my nic o tym nie wiemy
Co nie zmienia faktu, że wszystko fenomenalnie rośnie i kwitnie!
ps. mam dla Ciebie już w donicy miscanta heavy metal i dużą kępę (jak dwa wiadra) miscanta zebrinusa, chcesz je jeszcze? i jakby Ci się przydała jeszcze to mam też w dużej donicy tę srebrną wydmową... chciałabym w międzyczasie jak tylko mi się uda wpaść do Ciebie choć na chwilkę...



ps. mam dla Ciebie już w donicy miscanta heavy metal i dużą kępę (jak dwa wiadra) miscanta zebrinusa, chcesz je jeszcze? i jakby Ci się przydała jeszcze to mam też w dużej donicy tę srebrną wydmową... chciałabym w międzyczasie jak tylko mi się uda wpaść do Ciebie choć na chwilkę...
- reniuniek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4611
- Od: 30 sie 2010, o 08:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika
Re: Mój zielony kwadrat cz.2
Witaj Nelciu bez przesady kochana, drożdżami roślin w ogrodzie nie podlewam, w domu owszem, paprocie ładnie rosną po takich witaminkach
Moje kwiaty wiedzą, że ja koffam i im matkuje jak tylko potrafie, właśnie sobie ułożyłam plan na jutro
Wstanę razem z M o 5.30 godz. on pojedzie do pracy a ja jak nie będzie padać pojade na ogród, jest fajnie mokro a ja mam roślinki do przesadzania.Popołudniu mam dużo pracy więc nie będę miała czasu
Kornelko, ty jeszcze pamiętasz o trawach dla mnie
jasne, że je chcę
brak mi słów , masz ostatnio tyle na głowie
Nelciu, jak tylko będziesz miała chwilkę to wpadaj kiedy i o której chcesz, ja się dopasuję
Zapraszam
Grażynko, Linetko to są moje pierwsze krzaki róż, zaskoczyły mnie pozytywnie jak i kwiaty tak i krzaki.Powiedziałam sobie, że jak mi przezimują to jeszcze duuużo dokupię, bo lista jest długa

Moje kwiaty wiedzą, że ja koffam i im matkuje jak tylko potrafie, właśnie sobie ułożyłam plan na jutro


Kornelko, ty jeszcze pamiętasz o trawach dla mnie




Zapraszam

Grażynko, Linetko to są moje pierwsze krzaki róż, zaskoczyły mnie pozytywnie jak i kwiaty tak i krzaki.Powiedziałam sobie, że jak mi przezimują to jeszcze duuużo dokupię, bo lista jest długa

- Lukrecja
- 1000p
- Posty: 1465
- Od: 31 maja 2009, o 07:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mój zielony kwadrat cz.2
Reniuś, z tymi drożdżami to ja żartowałam, a Ty piszesz, że faktycznie niektóre to lubią?
Jasne, że pamiętam o Twoich trawach! Bidulki, rosną w donicach, tylko zebra w poczekalni... wezmę ją do jakiegoś wora i już
Owszem Reniuś, straszny to czas dla nas i niemożliwie jesteśmy już zmęczeni, ale nic nie poradzisz. A już czuję, że jak się z kimś normalnym nie spotkam choćby na chwilkę to chyba oszaleję! Jutro też mam urwanie głowy, ale zdzwonimy się i dogadamy, ok?
Jasne, że pamiętam o Twoich trawach! Bidulki, rosną w donicach, tylko zebra w poczekalni... wezmę ją do jakiegoś wora i już

- reniuniek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4611
- Od: 30 sie 2010, o 08:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika
Re: Mój zielony kwadrat cz.2
Nelciu ja naprawde podlewam ( jak mi się wspomni ) drożdżami kwiaty w domu.Jedna kostka na 5l. wody
O każdej porze czekam na ciebie
Uwielbiam ogrodowe pogaduchy, ostatnio nagadałam sie z Agą i Danusią
Czas trudny.......prawda.......byliśmy na pogrzebie Sary, ten ból rodziców.....nie do opisania

O każdej porze czekam na ciebie

Uwielbiam ogrodowe pogaduchy, ostatnio nagadałam sie z Agą i Danusią

Czas trudny.......prawda.......byliśmy na pogrzebie Sary, ten ból rodziców.....nie do opisania

- Lukrecja
- 1000p
- Posty: 1465
- Od: 31 maja 2009, o 07:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mój zielony kwadrat cz.2
Reniuś dzięki! Zadzwonię to się jakoś dogadamy
Mój M. ma teraz urlop, więc choć na chwilkę się urwę...

- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Mój zielony kwadrat cz.2
Reniu w końcu przyszłam.
Kobieto ale masz pięknie.....nowe grządki a jak nowe grządki to i nowe roślinki.
Takie wyspy też mi się bardzo podobają ale trzeba wiele roślin żeby je zapełnić i zeby chwasty zagłuszyć.
Pięknie w tym roku podziałałaś.
Ps.
Czytam o tragedii.....szczerze współczuję.
Kobieto ale masz pięknie.....nowe grządki a jak nowe grządki to i nowe roślinki.
Takie wyspy też mi się bardzo podobają ale trzeba wiele roślin żeby je zapełnić i zeby chwasty zagłuszyć.
Pięknie w tym roku podziałałaś.
Ps.
Czytam o tragedii.....szczerze współczuję.
- aage
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9923
- Od: 7 mar 2008, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mój Zakątek
Re: Mój zielony kwadrat cz.2
Reniu widze ze dzialasz ostro o 6 rano na dzialeczce
dobrze ze sa plany i zapal. Kiedy wybieracie sie do mnie? P.s. Co jutro masz w planach?

- reniuniek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4611
- Od: 30 sie 2010, o 08:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika
Re: Mój zielony kwadrat cz.2
Witam poniedziałkowo, pogoda na przesadzanie wyśmienita
szpadel wchodzi w ziemie jak w masełko
Oto co dzisiaj zrobiłam, jeszcze nie dokończyłam, ale już cosik widać
Były mieczyki...............

przekwitły..........wyrwałam, razem z córą oplewiłyśmy

zaczęło się przesadzanie

oto efekt, nie do końca końcowy

Po raz drugi zakwitła ostróżka

i kolejna sasanka
(po lewej stronie)



Oto co dzisiaj zrobiłam, jeszcze nie dokończyłam, ale już cosik widać

Były mieczyki...............

przekwitły..........wyrwałam, razem z córą oplewiłyśmy

zaczęło się przesadzanie

oto efekt, nie do końca końcowy


Po raz drugi zakwitła ostróżka

i kolejna sasanka


- reniuniek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4611
- Od: 30 sie 2010, o 08:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika