Małgosiu 
takiemu słodkiemu zaproszeniu nie można się oprzeć

. Jagódka wspomniała o oleandrach we Francji - mój właśnie jest przemycony z Francji

chciałam sprawdzić, czy to prawda, że kradzione najlepiej rosną

, kwitnie co roku, tylko mam z nim problem zimą, trzymam go w chłodnej piwnicy i nie jestem przekonana, czy mu się to podoba, bo gubi część liści.