Ogród Joli i Zbyszka cz.2
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
No i kto późno przychodzi, sam sobie szkodzi. Jest już chętna na dracenę. Trudno, innym razem może mi się uda. Rabata żurawkowa super. Jak z ich mrozoodpornością u Ciebie? to już dorosła rabata czy tegoroczna?
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
mamafrania-Aniu pw.
Sosenki4- Marzenko szczepki jeszcze są cena 5zł jeżeli jesteś zainteresowana to wyślę razem z jeżówkami w poniedziałek.
Sosenki4- Marzenko szczepki jeszcze są cena 5zł jeżeli jesteś zainteresowana to wyślę razem z jeżówkami w poniedziałek.
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
Jolu rabata żurawkowa wspaniała, a w realu jeszcze cudowniejsza.
Pomimo, że żurawki nie należą do moich najulubieńszych roślin, ale u Ciebie wspaniale się prezentują.
Perowskie były dzisiaj w ogrodniczym, ale M nie dał się niestety naciągnąć.
Czy one u Ciebie nie wymarzają?

Pomimo, że żurawki nie należą do moich najulubieńszych roślin, ale u Ciebie wspaniale się prezentują.
Perowskie były dzisiaj w ogrodniczym, ale M nie dał się niestety naciągnąć.

Czy one u Ciebie nie wymarzają?

- IWONA1311
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2577
- Od: 28 mar 2011, o 12:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Niemce
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
Jolu a czy ten eksperyment z ukożenieniem żurawki z listka to Twój pomysł czy gdzieś może już czytałaś o takich próbach?
Rabata żurawkowa cudna ale jak psała Tajeczka w realu jest jeszcze ładniejsza.
Rabata żurawkowa cudna ale jak psała Tajeczka w realu jest jeszcze ładniejsza.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
Jolu , chętnie bym się dorwał do Twoich żurawek.
Mają już pewnie z czego ,,uszczypnąć''. Ze swoich nachlastałem ile się dało. Z tych od Ciebie z ubiegłego roku ze dwadzieścia poszło do ludzi. Warto zrobić chociaż po jednej z każdej , w zimie różnie to bywa . Młode dużo lepiej przeżywają zimę. Teraz jest najlepsza pora. Odrosty maja już twarde ,,stopki'' , na wiosnę są miękkie i gorzej ukorzeniają się. Z listka raczej nic nie wyjdzie , mam z innej części eksperyment. Już półtora miesiąca siedzą , dwie z pięciu żyją , odrobinę urosły , ale czy coś wyjdzie trudno powiedzieć. Jak wypali , szepnę na ucho 


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4840
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
Jola, no to pokazuj tego niepokalanka i pisz, co o nim wiesz - z doświadczenia.
Nie wiem, czemu skojarzyłam go z Jagusią.
.
Nie wiem, czemu skojarzyłam go z Jagusią.

Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
Jolu, to poproszę. Adres mój znasz, a ja poproszę o nr konta, to poślę pieniążki
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
Ja dzisiaj od rana działam na poligonie kuchennym a tu tylu miłych gości.
Upiekłam dwa ciasta : drożdżowca "Samosia" i szarlotkę z budyniem z przepisu Agness , obydwa się udały więc zapraszam na kawkę , zdjęć słodkości nie zrobię bo aparacik pojechał na karpie i wiem że był już potrzebny do dokumentacji, fotografował sporą rybkę bo ważyła ponad 10kg.
Zajęłam się też smażeniem powideł z białych śliwek-bardzo je lubimy, są delikatniejsze niż z węgierek.
Tajka-Tereniu żuraweczki w tym roku rzeczywiście ładne ale pozwoliłam im zakwitnąć ,chciałam zobaczyć kwiaty,i przez to kępy niezbyt się rozrosły, w przyszłym roku zdejmę matę z tego miejsca gdzie rosną bo wydaje mi się że ona je ogranicza widzę po swoich starych które rosną na gołej ziemi i maja się dobrze.
Perowskię polecam, mnie bardzo się podoba a jak zniesie zimę zobaczymy, jeszcze u mnie nie zimowała , wiem ze trzeba jej zabezpieczyć korzenie bo ona startuje od zera na wiosnę i to dosyć późno.
Teresko Ty już po urlopie? Mam nadzieję że był udany .
IWONA1311-Iwonko żurawki są piękne o każdej porze roku.O tym ukorzenianiu z listka powiedziała mi Kasia-Nirali ona gdzieś o tym słyszała.Żeby zobaczyć żurawki w realu to nic prostszego jak wsiąść w samochód, zapakować dzieci i wybrać się do mnie-zapraszam.
tade k-Tadziu nie robiłam sadzonek ze swoich żurawek , chociaż teraz po przeczytaniu Twojego postu zaczynam się nad tym zastanawiać. Czy Twoje żurawki rosną na gołej ziemi? bo ja chyba pozbędę się w przyszłym roku maty, wydaje mi się że będą rosły lepiej, mata by;la bardzo przydatna przy zakładaniu rabaty ale teraz
Czekam na efekty Twojego eksperymentu.
elsi-Elu poszperam w zdjęciach i pewnie coś znajdę ale z ubiegłego roku , nie mogę zrobić aktualnych zdjęć dzisiaj bo aparacik na rybki dostał delegację.Mój niepokalanek co roku zaczyna od zera, mimo okrywania, teraz już darowałam sobie okrywanie. Jeszcze nie kwitnie , zacznie pewnie we wrześniu, jak ma dużo pędów to bardzo ładnie wygląda w czasie kwitnienia, kwiaty ma co prawda drobne ale jest ich sporo, w kolorze niebieskim.Kiedyś był uprawiany w klasztorach męskich żeby i stosowany w postaci herbatek aby osłabić apetyty seksualne u michów- stąd nazwa.
Sosenki4-Marzenko tak jak pisałam wyślę w poniedziałek.
Upiekłam dwa ciasta : drożdżowca "Samosia" i szarlotkę z budyniem z przepisu Agness , obydwa się udały więc zapraszam na kawkę , zdjęć słodkości nie zrobię bo aparacik pojechał na karpie i wiem że był już potrzebny do dokumentacji, fotografował sporą rybkę bo ważyła ponad 10kg.
Zajęłam się też smażeniem powideł z białych śliwek-bardzo je lubimy, są delikatniejsze niż z węgierek.
Tajka-Tereniu żuraweczki w tym roku rzeczywiście ładne ale pozwoliłam im zakwitnąć ,chciałam zobaczyć kwiaty,i przez to kępy niezbyt się rozrosły, w przyszłym roku zdejmę matę z tego miejsca gdzie rosną bo wydaje mi się że ona je ogranicza widzę po swoich starych które rosną na gołej ziemi i maja się dobrze.
Perowskię polecam, mnie bardzo się podoba a jak zniesie zimę zobaczymy, jeszcze u mnie nie zimowała , wiem ze trzeba jej zabezpieczyć korzenie bo ona startuje od zera na wiosnę i to dosyć późno.
Teresko Ty już po urlopie? Mam nadzieję że był udany .
IWONA1311-Iwonko żurawki są piękne o każdej porze roku.O tym ukorzenianiu z listka powiedziała mi Kasia-Nirali ona gdzieś o tym słyszała.Żeby zobaczyć żurawki w realu to nic prostszego jak wsiąść w samochód, zapakować dzieci i wybrać się do mnie-zapraszam.
tade k-Tadziu nie robiłam sadzonek ze swoich żurawek , chociaż teraz po przeczytaniu Twojego postu zaczynam się nad tym zastanawiać. Czy Twoje żurawki rosną na gołej ziemi? bo ja chyba pozbędę się w przyszłym roku maty, wydaje mi się że będą rosły lepiej, mata by;la bardzo przydatna przy zakładaniu rabaty ale teraz

elsi-Elu poszperam w zdjęciach i pewnie coś znajdę ale z ubiegłego roku , nie mogę zrobić aktualnych zdjęć dzisiaj bo aparacik na rybki dostał delegację.Mój niepokalanek co roku zaczyna od zera, mimo okrywania, teraz już darowałam sobie okrywanie. Jeszcze nie kwitnie , zacznie pewnie we wrześniu, jak ma dużo pędów to bardzo ładnie wygląda w czasie kwitnienia, kwiaty ma co prawda drobne ale jest ich sporo, w kolorze niebieskim.Kiedyś był uprawiany w klasztorach męskich żeby i stosowany w postaci herbatek aby osłabić apetyty seksualne u michów- stąd nazwa.
Sosenki4-Marzenko tak jak pisałam wyślę w poniedziałek.
- Norbitka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2081
- Od: 7 lip 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
A gdzie są takie okazy rybne? 10kg... jest z czym powalczyć.
Raz w życiu ciągnęłam karpia blisko 6kg... to było przeżycie.
Raz w życiu ciągnęłam karpia blisko 6kg... to było przeżycie.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
Jolu , Twoje żurawki są całkiem ładne i z matą. Teraz chłodna pogoda , żurawki coraz szybciej rosną. W czasie upałów trudno ukorzeniają się i całą energię wkładają we własne nawodnienie. Moje różnie , część na ,,gołej ziemi'' , część wyściółkowana korą , bez maty. Niewiele odmian ma kwiaty , które warto zostawić .
Perowskię także nasadzonkowałem. Zobaczymy co wyjdzie.
Zbyszkowi masażyk na rękę potrzebny po takiej ,,rybce'' , taki karp to nieżarty. Mojemu życiowemu trochę brakuje do jego.
Betko , znam ten ,,ból'' . Emocje i niepewność , czy dane mi będzie chociaż zobaczyć to co wisi na końcu żyłki. Nie napiszę , jak na kobiętę wielka ryba. łowiła ze mną Pani , która od dawna była na emeryturze i takie ,,sztuki'' miała w rozkładzie.
Perowskię także nasadzonkowałem. Zobaczymy co wyjdzie.
Zbyszkowi masażyk na rękę potrzebny po takiej ,,rybce'' , taki karp to nieżarty. Mojemu życiowemu trochę brakuje do jego.
Betko , znam ten ,,ból'' . Emocje i niepewność , czy dane mi będzie chociaż zobaczyć to co wisi na końcu żyłki. Nie napiszę , jak na kobiętę wielka ryba. łowiła ze mną Pani , która od dawna była na emeryturze i takie ,,sztuki'' miała w rozkładzie.
- Norbitka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2081
- Od: 7 lip 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
Teraz chyba coraz więcej kobiet wędkuje. Tak, to była bardzo długa walka. Ale zwyciężyłam. Ryba wróciła do stawu. Mąż stwierdził, że to samica i ze będzie "przychówek" ;). Ciekawe czy jest tam jeszcze i ile teraz ma. Parę latek upłynęło.
A tak w ogóle to nie lubię wędkować, by potem zabijać, nawet "chwast" w postaci 'bękartów'
Oj, śmiecę w Joli ogródku ;)
A tak w ogóle to nie lubię wędkować, by potem zabijać, nawet "chwast" w postaci 'bękartów'
Oj, śmiecę w Joli ogródku ;)
- renatas
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 906
- Od: 25 paź 2010, o 17:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: warmińsko-mazurskie
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
Jolu
ależ cudny widok

zakochała się w żurawkach

powiedz mi,czy ja dobrze widzę? czy pomiędzy żurawkami są szyszki?
Pozdrawiam, Renata
Skrętniki renatas cz.II,Storczyki,Nadwyżki skrętników i żurawek,mój album w picasa
Skrętniki renatas cz.II,Storczyki,Nadwyżki skrętników i żurawek,mój album w picasa
- nirali
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 928
- Od: 16 lis 2011, o 12:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z forum ogrodniczego.info
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
Reniu to pozwolę sobie odpowiedzieć za Jolę
bo widziałam tą rabatkę w realu i jest o wiele piękniejsza niż to zdjęcie pokazuje. Są tam szyszki i świetnie się z całością komponują! Patrzyłyśmy na tą rabatę i nie mogłyśmy wybrać dwóch czy też trzech faworytek bo każda żurawka wyróżniała się czymś...jak nie barwą to kształtem liścia albo kwiatem.
No właśnie ciekawe czy do tej mojej obszernej listy jaką Jolu prowadzisz zapisałaś małą uskubaną sadzoneczkę z tej żurawki co w moje oczęta wpadła?....no jak nic będziesz musiała do mnie busikiem z tym wszystkim podjechać

No właśnie ciekawe czy do tej mojej obszernej listy jaką Jolu prowadzisz zapisałaś małą uskubaną sadzoneczkę z tej żurawki co w moje oczęta wpadła?....no jak nic będziesz musiała do mnie busikiem z tym wszystkim podjechać

- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2
Joluś ja już po urlopie, ale nic szczególnego.
Starzeję się niestety i nigdzie mi się ruszyć z działki nie chce, tylko imprezki, grille i wizyty rodziny bliższej i dalszej.
Nie wiedziałam, że kwiaty u żurawek je osłabiają, niektóre są mało atrakcyjne, więc warto wycinać, dzięki.
Starzeję się niestety i nigdzie mi się ruszyć z działki nie chce, tylko imprezki, grille i wizyty rodziny bliższej i dalszej.
Nie wiedziałam, że kwiaty u żurawek je osłabiają, niektóre są mało atrakcyjne, więc warto wycinać, dzięki.

- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ogród Joli i Zbyszka cz.2

renatas- Reniu już Kasia odpowiedziała, tak miedzy żurawkami są szyszki, zapobiegają inwazji ślimaków, hosty też mam obłożone szyszkami i ślimary nie mogą się do nich dostać.Warto się zakochać w żurawkach.





nirali- Kasiu wszystko da się zrobić a i z większym autem u mnie nie ma problemów.




Tajka-Teresko ta informacja o osłabianiu kęp żurawek przez kwiaty to od Tadzia .
Ja mam zawsze problem z wybraniem się na jakiś wyjazd urlopowy bo jak jeszcze do czegoś daleko to ja jadę a potem mija mi ochota bo trzeba się pakować , rozpakowywać znowu pakować i rozpakowywać- odechciewa mi się wyjazdu



