
Ogród Andzi cz.2
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogród Andzi cz.2
Aniu , taki patent nie tylko na paprykę dobry. Wszystkie rośliny można tak ''podświetlać'' . Tylko kiedy wysadzimy nasze siewki. Może jak już wiosna doczołga się , od razu będzie ciepło. 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogród Andzi cz.2
Aniu, ale zasiewy Ci wystartowały. Będziesz mieć niezłe pole do popisu
U mnie marniutko, ale niech i tak będzie 


- Mirabela
- 1000p
- Posty: 1899
- Od: 30 wrz 2011, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Ogród Andzi cz.2
Aneczko, wychwyciłam sposób doświetlania. Zapomniałam o tym sposobie
Wschody super. Nie dawno swoją trawke cytrynową wysiałam i czekam kiedy wyjdzie z ziemi. Jestem nie pocieszona moimi patykami hortensji, żadna nie przyjęła się. Będę próbowała.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3353
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ogród Andzi cz.2
Piękne zasiewy
Pozostało wyglądanie na wiosnę!Gdyby nie śnieg,do Świąt w ogrodzie sporo można byłoby zrobić
Nie wzeszedł mi żaden pomidor,nie panikuję,podobno koktajlowe same się wysiewają w warzywniku i na to liczę!Masz takie doświadczenie?


Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Re: Ogród Andzi cz.2
Tadziu
po świętach ma być już ciepło, część siewek zacznę hartować...szybko pójdą więc do ogrody. Na paprykę i pomidory zostaną wolne parapety, po zimnych ogrodnikach powędrują do warzywnika. Kwiatom zresztą nic nie będzie jak będą nie po rozsadzane...nie raz tak sadziłam. Wzrost się w sezonie wyrównywał. Zależy mi żeby niektóre byliny jeszcze w tym roku zakwitły. Jednoroczne kwiaty wysiewam od razu w ogrodzie...przecież cały sezon powinno coś kwitnąć, nie tylko na początku lata
krolelko
od razu na rabaty też można coś wysiać, oferta jest ogromna. Zresztą nie wierzę że coś fajnego w sezonie nie przytaskasz do ogrodu. Sklep ogrodniczy przecież ciężko minąć
Mirabelo trawę też wysiałam ale za bogato mi nie zeszła...przypuszczam że za wcześnie wysiałam. Zostawiłam troszkę nasion, wysieję bezpośrednio do ziemi w ogrodzie. Wszystkie nasiona które od Ciebie dostałam zeszły...zapełnię w tym roku wszystkie wolne miejsca. Nawet nowo zrobiona rabata z iglakami będzie przerobiona. Uradowałam się jak zobaczyłam że Perowskia też zeszła...piękna roślina, niebieskiego koloru było stanowczo za mało w ogrodzie. Łzę Hioba też nie wytrzymałam i posadziłam do doniczki. Czosnki też wszystkie zeszły
Mirko jeśli nie zebrałaś wszystkich pomidorków i zostały na polu...powinny zejść. Znalazłam w tamtym roku okazały krzak z przejrzałymi pomidorami w burakach cukrowych. Co roku wyrzucam na obornik porażone albo nadpsute pomidory z warzywnika...widocznie z obornikiem były wywiezione na pole i zeszły.
Moje pomidory ładnie zeszły, wszystkie pięć odmian...dzisiaj mam zamiar porozsadzać do wielodoniczek. Nazbierałam też opakowań po serkach, teraz nie wiem co będzie lepsze do posadzenia:?: Miałam wczoraj poprzesadzać, ale miałam wenę do malowania... obleciałam sufit w pralni...ręce mnie potem bolały, z pomidorami dałam sobie spokój
Hi, hi przy okazji pranie robiłam 


krolelko


Mirabelo trawę też wysiałam ale za bogato mi nie zeszła...przypuszczam że za wcześnie wysiałam. Zostawiłam troszkę nasion, wysieję bezpośrednio do ziemi w ogrodzie. Wszystkie nasiona które od Ciebie dostałam zeszły...zapełnię w tym roku wszystkie wolne miejsca. Nawet nowo zrobiona rabata z iglakami będzie przerobiona. Uradowałam się jak zobaczyłam że Perowskia też zeszła...piękna roślina, niebieskiego koloru było stanowczo za mało w ogrodzie. Łzę Hioba też nie wytrzymałam i posadziłam do doniczki. Czosnki też wszystkie zeszły

Mirko jeśli nie zebrałaś wszystkich pomidorków i zostały na polu...powinny zejść. Znalazłam w tamtym roku okazały krzak z przejrzałymi pomidorami w burakach cukrowych. Co roku wyrzucam na obornik porażone albo nadpsute pomidory z warzywnika...widocznie z obornikiem były wywiezione na pole i zeszły.
Moje pomidory ładnie zeszły, wszystkie pięć odmian...dzisiaj mam zamiar porozsadzać do wielodoniczek. Nazbierałam też opakowań po serkach, teraz nie wiem co będzie lepsze do posadzenia:?: Miałam wczoraj poprzesadzać, ale miałam wenę do malowania... obleciałam sufit w pralni...ręce mnie potem bolały, z pomidorami dałam sobie spokój


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogród Andzi cz.2
Kochana, wiadomo. To juz uzależnienie. Obojętnie przejść sie nie da, trzeba kupić cokolwiek, co zielone 
hmmm, na razie tylko widzę, że w ogródku przed domem przemarzły liscie tulipanów...

hmmm, na razie tylko widzę, że w ogródku przed domem przemarzły liscie tulipanów...
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Ogród Andzi cz.2
Aniu,mogłabys wstawić zdjęcie z tą folią,żeby zobaczyć jak to wygląda?U mnie siewki,które wzeszły powoli wszystkie padaja.
- Norbitka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2081
- Od: 7 lip 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród Andzi cz.2
malgocha1960 na poprzedniej stronie na fotach widać siewki z folią .
Re: Ogród Andzi cz.2
Mariolu
tulipany przed mrozami obsypałam torfem, liście wyszły z ziemi na kilka cm. Urosły znowu troszkę, ponad torf ale liście wyglądają dobrze. Dostały znowu okrywę ze śniegu, może nic im nie będzie.
Najśmieszniejsze jest to że miałam uciąć bukszpanu do ozdobienia koszyczka...teraz śnieg przysypał krzaczki...chyba łopatą będę odkopywać, dobrze że mniejsze sadzonki nie są bardzo zasypane. Większe są przysypane ponad metrowym śniegiem.
Gosiu od strony mieszkania tak wygląda folia i sadzonki papryki.




Najśmieszniejsze jest to że miałam uciąć bukszpanu do ozdobienia koszyczka...teraz śnieg przysypał krzaczki...chyba łopatą będę odkopywać, dobrze że mniejsze sadzonki nie są bardzo zasypane. Większe są przysypane ponad metrowym śniegiem.
Gosiu od strony mieszkania tak wygląda folia i sadzonki papryki.



-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogród Andzi cz.2
Kochana, piękne zasiewy... Wiosna wkracza na salony




- IWONA1311
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2577
- Od: 28 mar 2011, o 12:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Niemce
Re: Ogród Andzi cz.2
Aniu piszesz że na razie na ogródku nic nie kwitnie, ale za to jakie masz imponujące zasiewy na parapecie.
Pozdrawiam i życzę
Pozdrawiam i życzę

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród Andzi cz.2
Aniu widzę, że w Twoim ogródku już nie ma śladu po śniegu, pewnie zaczęłaś już pierwsze prace
U mnie już też prawie cały ogródek wolny, jedynie kilka miejsc, gdzie śnieg był odrzucany z podjazdu pozostały resztki.
Na Twoich parapetach wiosna aż szumi

Na Twoich parapetach wiosna aż szumi

- Mirabela
- 1000p
- Posty: 1899
- Od: 30 wrz 2011, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Ogród Andzi cz.2
Jeszcze nie wszystko od Ciebie Aniu wysiałam, sądzę, że bezpośrednio na grządki jeszcze szybko urosną.
Re: Ogród Andzi cz.2
Kropelko to nie wszystkie sadzonki
drugi parapet też jest zastawiony...dostałam wczoraj jeszcze kilkanaście sadzonek zółtej papryki. Wydłubałam też kilka ziarenek z pomidorów koktajlowych, tak od niechcenia wysiałam z ciekawości czy zejdą. Skiełkowało kilka sztuk, sama jestem zaskoczona że tak też można zdobyć nasiona i wysiać.
Iwonko w ogródku wyskakują pojedynczo krokusy i Puszkinie...jeszcze jakieś inne cebulkowe się pokazały łącznie z szafirkami...błyśnie słonko to szybko zakwitną.
Posprzątałam cokolwiek na rabatach...nazbierało się różnych badziewi dwie taczki...oczko mam zamiar wyczyścić ale coś nie mam ochoty w tym się grzebać...żaby się udusiły, rybki chyba żyją bo nie pływają do góry brzuszkami
Aga jeszcze było mokro jak zaczęłam grabić, nosiło mnie po domu...za długo był śnieg, każdy już tęskni do ciepełka...posadziłam dzisiaj aronię i RH z biedronki. Rh ma być w fioletowym kolorze...mrozoodporność -30*. Ciekawe czy zakwitnie w tym roku. Rośną jeszcze dwa kolory czerwony i biały...okryte cieniówką, przed wiatrami ładnie przezimowały.
Mirabelo nasionka od Ciebie zeszły...widać kilka doniczek na górnych fotkach. Perkowska, krwawnik, biały rozchodnik, czosnki, powojnik...jestem bardzo zadowolona, sadzonek jest po kilka sztuk tak w sam raz. Nasiona które wysłałam bez problemu schodzą też na rabatach, szkoda miejsca na parapetach. Pozostałe sadzonki wyślę jak zaczną wychodzić z ziemi...pamiętam też o krwawniku, nie wiedziałam że trzeba uciąć całe kwiatostany i tak wysiać po przemrożeniu...było by więcej sadzonek. Kwiaty wycięłam i poszły na kompostownik...teraz żałuję
Zrobiłam kilka fotek z roślinami skalnymi, ładnie przetrwały zimę...może w końcu w tym roku zapełnię puste miejsca...skalnice szykują się do kwitnienia...widać w środku rozetek zawiązki kwiatostanu. Klikając na fotkę obrazek jest lepiej widoczny










Iwonko w ogródku wyskakują pojedynczo krokusy i Puszkinie...jeszcze jakieś inne cebulkowe się pokazały łącznie z szafirkami...błyśnie słonko to szybko zakwitną.
Posprzątałam cokolwiek na rabatach...nazbierało się różnych badziewi dwie taczki...oczko mam zamiar wyczyścić ale coś nie mam ochoty w tym się grzebać...żaby się udusiły, rybki chyba żyją bo nie pływają do góry brzuszkami

Aga jeszcze było mokro jak zaczęłam grabić, nosiło mnie po domu...za długo był śnieg, każdy już tęskni do ciepełka...posadziłam dzisiaj aronię i RH z biedronki. Rh ma być w fioletowym kolorze...mrozoodporność -30*. Ciekawe czy zakwitnie w tym roku. Rośną jeszcze dwa kolory czerwony i biały...okryte cieniówką, przed wiatrami ładnie przezimowały.
Mirabelo nasionka od Ciebie zeszły...widać kilka doniczek na górnych fotkach. Perkowska, krwawnik, biały rozchodnik, czosnki, powojnik...jestem bardzo zadowolona, sadzonek jest po kilka sztuk tak w sam raz. Nasiona które wysłałam bez problemu schodzą też na rabatach, szkoda miejsca na parapetach. Pozostałe sadzonki wyślę jak zaczną wychodzić z ziemi...pamiętam też o krwawniku, nie wiedziałam że trzeba uciąć całe kwiatostany i tak wysiać po przemrożeniu...było by więcej sadzonek. Kwiaty wycięłam i poszły na kompostownik...teraz żałuję

Zrobiłam kilka fotek z roślinami skalnymi, ładnie przetrwały zimę...może w końcu w tym roku zapełnię puste miejsca...skalnice szykują się do kwitnienia...widać w środku rozetek zawiązki kwiatostanu. Klikając na fotkę obrazek jest lepiej widoczny








