Monika w końcu do mnie dotarłaś
Marudzia a ja Ci powiem szczerze, że żałuję tej kolekcji kalanchoe... Bo kupę kasy wydałam, chwilę mi pokwitły, ja je obstrzygłam z większych liści żeby się nie kiwały w doniczkach i licząc po części też na to, że szybciej się rozrosną i będą bujniejsze. A tu lipa. Rosną bardzo wolno a nie które to takie, że nie można na nie patrzeć

A wyrzucić mi szkoda, bo gdzieś tam na dnie serca tli się we mnie nadzieja, że jeszcze dla mnie zakwitną
zeberka4, coś czuję, że bączki pochowały się z powrotem do swoich mieszkań... a w ogóle ciekawi mnie, gdzie one zimują - w ziemi?
Iwona1968 jak wiesz, Cannowy świr po części przeszedł na mnie

Oby towarzyszył mi jak najdłużej, bo to przepiękne rośliny
Arkadius121 było kolorowo, a teraz zrobiło się szaro, buro i ponuro

Jak było ciepło to ja na serio uwierzyłam, że przyszła prawdziwa wiosna i że nie opuści nas aż do lata

Już szczęśliwa szykowałam się do niektórych wysiewów do gruntu

Ale przez taką pogodę to nawet nie chce mi się nosa wychylić za drzwi.
Filigranowa27, dziękuję
Dziękuję Kochani za odwiedziny i zapraszam do dalszego podglądania

Oto moje niedawne zdjęcia:
Jedyne kalanchoe, które rośnie szybko i bezproblemowo - Kalanchoe Fedtschenkoi Variegata. Ciekawa jestem czy jest jakakolwiek szansa na to, że zakwitnie...
A ta roślina była do niedawna jednym z moich marzeń - przedstawiam Wam Aeschynanthusa o w wdzięcznej odmianie 'Caroline'

a tak wygląda jego kwitnienie:
Dla porównania na razie jedyny kwiatuszek Japhrolepisa:
Chciałabym jeszcze pokazać Wam wspaniały dar od Marylki: anturium. Jak wspominałam w swoim wątku, uśmierciłam już kilka nieukorzenionych szczepek tej rośliny, mam jednak nadzieję, że tym razem będzie inaczej gdyż jest to sadzonka dobrze ukorzeniona. Dziękuję Marylko
Teraz kolej na kilka maluchów, które znacznie się rozrosły w ciągu ostatnich dni:
Zielistka Bonnie:
Aichryson Variegata:
Peperomia:
Wilczomlecz, który będzie kwitł na czerwono:
Zrobiłam też zdjęcie mojej kolejnej nowości: Begonii od Izy
Uffff....... to by było na razie na tyle

Dziękuję
