Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
agnieszka72
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3847
Od: 22 lip 2008, o 20:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 2

Post »

Aga zwolnij bo ja wiekowa już jestem i przeczytać 35 stron w moim wieku to już wyczyn :;230 .
No ale póki co nadrobiłam.... :wit .
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 2

Post »

Agnieszko, dzięki za odwiedziny! dawno Cię nie widziałam... jeżeli cyfra przy Twoim nicku odpowiada rokowi urodzenia, to ja jestem starsza :D spokojnie, już zwalniam ;) teraz w ogrodzie nic takiego się nie dzieje, więc i zdjęć będzie mniej... ewentualnie na jesieni dyskusja o różach pewnie się ożywi ;)
Awatar użytkownika
agnieszka72
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3847
Od: 22 lip 2008, o 20:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 2

Post »

Aga na dwoje babka wróżyła-może być rok urodzenia ale też wiek :lol: .
Na szczęście jest to pierwsze :lol: .
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 2

Post »

U mnie zbyt zimno na jakiekolwiek prace w ogrodzie, a wiatr urywa uszy. Róż na pewno dokupię-tyle bym chciała mieć w swoim ogrodzie...Oddam sąsiadce jedną Flammentanz i zrobi się dużo miejsca :D
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Monia68
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11668
Od: 25 wrz 2007, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 2

Post »

Aguś, czy u Ciebie też siąpi? :( Na szczęście wczoraj zdążyłam wszystko opryskać.
Życzę Ci dobrej pogody do sadzenia ;:167
Serdecznie pozdrawiam, Monika
AFRYKA
Mój ogród.
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 2

Post »

Monisiu, cały czas siąpi, od wczesnego ranka... nie zniechęciło mnie to do prac ogrodowych, ale nie mogę powiedzieć że były przyjemnością... ja wciąż oprysków nie mam jak zrobić, może jutro trochę się wypogodzi...
ech, lato :( dobrego dnia, mimo wszystko ;:167
Ewuniu, Flammentanz potrzebuję na frontowe ogrodzenie, dobrze, że mi przypomniałaś :)
Aga, obyśmy w zdrowiu dożyły tego wieku :)
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 2

Post »

Ja po moich karkolomnych poczynaniach rozycowych i zmianie planu .... mam miejsce na 4 sztuki wlasnego wyboru :;230
Agus, dawaj fotosy robocze ;:65
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 2

Post »

nie dam, bo zmęczona jestem ;)
poza tym, że się natyrałam rano przy sadzeniu, właśnie:
- skosiłam trawnik (niech to szlag!) - bo się wypogodziło i trawa trochę przeschła... kto wie, kiedy znowu byłaby okazja?
- odmłodziłam pęcherznice, żylistki i derenie
- zrobiłam porządek z doniczkowymi
- podlałam to, co pod dachem

jestem starą kobietą, której wysiada kręgosłup.

za to ;:136 smakuje przednio! :)

może jutro cyknę zdjęcia.
idę zobaczyć, co zdziałałaś :)
Awatar użytkownika
Sure
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3527
Od: 5 lip 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północ

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 2

Post »

Aga, dzielna jesteś, mnie dziś nie chciało się nic robić!
a te różowe kłosy parę stron wcześniej to liatry? Moje też zaczynają kwitnąć, fajnie to wygląda. A kocille zachowują się podobnie, przy tej pogodzie przespały cały dzień , dopiero teraz się ożywiają...
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
Awatar użytkownika
Jule
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7091
Od: 10 kwie 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DSlask 7a

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 2

Post »

Zmeczona ... oj boziuniu o sobie nie chce mowic. Ja scielam ziola, resztki poupychalam gdzie sie dalo, robiac miejsce na roze.
Tez poobcinalam chabazie, zrobilam oprysk ..... i juz nawet nie wiem co jeszcze, bo jak poszlam o 9-tej to o 17-stej zeszlam.
Awatar użytkownika
ewka63
500p
500p
Posty: 796
Od: 17 kwie 2011, o 09:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkrakowskie spokojne ...
Kontakt:

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 2

Post »

Oj Aga i Ty też się dziś napracowałaś. Ale trzeba korzystać z tych paru chwil pogody, bo znów zapowiadają deszcze od jutra :(
Mój zielony kawałek ziemi
Pozdrawim Wszystkich - Ewa
Monia68
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11668
Od: 25 wrz 2007, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 2

Post »

Aguś, ależ się napracowałaś!! Kupiliśmy jakiś preparat p/komarom- opryskałam nim ogród, mam nadzieję, że zlikwiduje to tałatajstwo :lol: Przed wyjazdem muszę posadzic hortensje, a nic się dzisiaj nie dało zrobić...
Serdecznie pozdrawiam, Monika
AFRYKA
Mój ogród.
Awatar użytkownika
aagaaz
1000p
1000p
Posty: 1774
Od: 7 maja 2011, o 10:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 2

Post »

No Aguś ;:138 dla Ciebie...Za taką pracę jak dziś zrobiłaś ... ;:136 Się należy :)
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 2

Post »

Aga, nie omieszkałam wynagrodzić się jasnym pełnym, zwłaszcza że pod wieczór zrobiła się bardzo ładna pogoda... z tarasu jednak wygoniły mnie chmary komarów :(
Moniś, czy to preparat w takiej większej bańce, bodaj Zielonego Domu, który podłącza się pod węża? sama się zastanawiałam nad jego zakupem na początku sezonu, ale w zasadzie dopiero teraz jest prawdziwa plaga komarów... preparat widziałam w ogrodniczym, więc chyba też pójdę w Twoje ślady i spryskam ogród.
Ewcia, znowu deszcze? już nawet z rozpaczy nie oglądam prognoz pogody :(
Jule, czuję jak mój kręgosłup ledwo żyje... Ty też? narobiłaś się dzisiaj niesamowicie... jutro chyba odpoczywamy, hę? ;)
Su, tak, te fioletowe kłosy to liatry... w rzeczywistości wyglądają dużo lepiej i mają intensywną barwę, której niestety nie chce uchwycić mój aparat :( pogłaszcz kocieje!
borowina
200p
200p
Posty: 266
Od: 3 lip 2011, o 23:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 2

Post »

Widzę, że po tych deszczach dzisiaj wszytkie pobiegłyśmy do ogrodu i napracowałyśmy się strasznie :uszy Ja też ledwo żyję, kręgosłup niestety czuję :;230
Nie mogę się doczekać jutrzejszych zdjęć z Twojego ogródka :wink:
Zapraszam do mnie
Powstający ogród
Celina
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”