Różanka Anety
Re: Różanka Anety
Anetko, piękna różana wycieczka... zrobiłaś cudne zdjęcia, bardzo słoneczne, kolorowe... najbardziej przypadły mi do gustu dwie różyce: Rosanna - przepiekna, i Lapverda - bardzo oryginalna.
udanej niedzieli!
udanej niedzieli!
- Alutka102
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1722
- Od: 29 sie 2011, o 09:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy
Re: Różanka Anety


- Dyskrecja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1514
- Od: 22 lis 2010, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sudety
Re: Różanka Anety
Anetko, też uwielbiam zwiedzać ogrody różane, chętnie bym zwiedziła jakiś ale bliżej naszej strefy klimatycznej, mam wrażenie , że tam na południu jest tym różom za gorąco, w tym upale kwiaty szybko przekwitają i nawet nie do ogarnięcia jest usuwanie na bieżąco przekwitłych kwiatostanów.
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Różanka Anety
Anetkoewamaj66 pisze:Świetna różana wycieczkaMoże u Ciebie okrycie z włókniny ma sens, mieszkasz jednak w nieco cieplejszym miejscu. Na pewno w moim klimacie to nic nie daje, jeśli zima jest naprawdę ostra-a takie były dwie ostatnie. Dlatego nie kupiłam jeszcze Eden Rose, boję się trochę, że dla niej może być zbyt zimno. Wiosną zaryzykuję


Zacytowałam Ewę, bo narzeka na klimat, ej? przesada. Kasia - Katja ma Edenkę w ogrodzie gdzieś na mazurach i jak pięknie jej kwitła.
Ja zasłaniałam agrowłókniną składaną na kilka razy a, róże i tak to co nad kopczykiem przemazało. Trzeba się przestawić i mieć świadomość, że tylko to co przykryłam ziemią mam na wiosnę. Róże i tak sobie świetnie poradzą i będą kwitły.
- Alutka102
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1722
- Od: 29 sie 2011, o 09:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy
Re: Różanka Anety


- _ninetta_
- 1000p
- Posty: 1361
- Od: 19 maja 2010, o 01:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Różanka Anety
Alu, masz rację, żeby nie musieć okrywać róż trzeba by wybierać te ze strefy 3,4, ale gdzie one są? Nawet ostatnie róże Austina to już strefa 6b. Ja mam wrażenie, że w europejskich szkółkach jest ich coraz mniej, tylko niektóre historyczne i kwitnące raz są dostatecznie mrozoodporne, reszty jak nie zabezpieczysz to padną.
Alu, wycieczka była do Mediolanu a przy okazji odwiedziłam Monzę, która jest niedaleko. Tam corocznie odbywają się konkursy różane.
Majeczko, Heniu, za ciepły klimat dla róż nie jest dobry bo szybko przekwitają, za zimny też bo marzną. U nas nie jest źle choć mogłoby być ciut cieplej albo chociaż zimą mogłoby być więcej śniegu. Ja sadzę głównie róże parkowe i nawet jak wymarzną do kopczyka to i tak latem osiągają często grubo ponad metr. Róż nie zabezpieczam włókniną bo mam ich za dużo, kopczyki muszą wystarczyć. Edenkę przykryłam trochę suchymi gałązkami, jak zmarznie to trudno, będzie mniejsza.
Aga, mamy podobny gust bo mnie też te 2 róże się najbardziej spodobały
Ewcia, zaryzykuj, jak Eden będzie wymarzać do kopczyka to będziesz miała niską, piękną różyczkę, przecież nie musi być pnąca. Wadą Edena jest to, że kiepsko rośnie i ma mało kwiatów ale za to są piękne i zawsze jakiś jest na krzaku, poza tym jest zdrowy.
Alu, wycieczka była do Mediolanu a przy okazji odwiedziłam Monzę, która jest niedaleko. Tam corocznie odbywają się konkursy różane.
Majeczko, Heniu, za ciepły klimat dla róż nie jest dobry bo szybko przekwitają, za zimny też bo marzną. U nas nie jest źle choć mogłoby być ciut cieplej albo chociaż zimą mogłoby być więcej śniegu. Ja sadzę głównie róże parkowe i nawet jak wymarzną do kopczyka to i tak latem osiągają często grubo ponad metr. Róż nie zabezpieczam włókniną bo mam ich za dużo, kopczyki muszą wystarczyć. Edenkę przykryłam trochę suchymi gałązkami, jak zmarznie to trudno, będzie mniejsza.
Aga, mamy podobny gust bo mnie też te 2 róże się najbardziej spodobały

Ewcia, zaryzykuj, jak Eden będzie wymarzać do kopczyka to będziesz miała niską, piękną różyczkę, przecież nie musi być pnąca. Wadą Edena jest to, że kiepsko rośnie i ma mało kwiatów ale za to są piękne i zawsze jakiś jest na krzaku, poza tym jest zdrowy.
- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Różanka Anety
Fajna wycieczka i fajne foty z wycieczki
, za które wielkie
, Anetko!
Ciekawe, rzadko spotykane u nas odmiany, ujęcia całych krzaczków to jest to, co lubimy oglądać nabardziej
!
Zdecydowanie jestem za odmianami róż wytrzymującymi w strefie 3-4-5! Niech ktoś je zacznie sprzedawać w końcu!!!


Ciekawe, rzadko spotykane u nas odmiany, ujęcia całych krzaczków to jest to, co lubimy oglądać nabardziej

Zdecydowanie jestem za odmianami róż wytrzymującymi w strefie 3-4-5! Niech ktoś je zacznie sprzedawać w końcu!!!
- Alutka102
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1722
- Od: 29 sie 2011, o 09:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy
Re: Różanka Anety


- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Różanka Anety
Szukałam takich róż przy pierwszym zamówieniu-znoszące do przynajmniej -29 stopni
Teraz wiem, gdzie szukać informacji. Nie liczę na to, że uda się uniknąć kopcowania( nie u mnie), ale lubiłabym, żeby róże nie ginęły po zimie
Eden u mnie na pewno nie będzie pnąca, od początku nastawiam się na rabatówkę 



- Alutka102
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1722
- Od: 29 sie 2011, o 09:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy
Re: Różanka Anety


- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Różanka Anety
Anetko,
obiecałam Ci pokazać krzaczek Agnes Schilinger, ja nie mam ale znalazłam dla ciebie u Przemka.
Załaczam link http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 0&start=14
Przemek narzekał na nią, a jego krzaczek jest piękny, nie mówiąc o róży.

Załaczam link http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 0&start=14
Przemek narzekał na nią, a jego krzaczek jest piękny, nie mówiąc o róży.
- _ninetta_
- 1000p
- Posty: 1361
- Od: 19 maja 2010, o 01:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Różanka Anety
Majeczko, dziękuję za link. Obejrzałam Agnes u Przemka - jest zachwycająca. Jak on może narzekać na nią mając taki piękny krzaczek!!! O ile dobrze pamiętam, Ty byłaś z niej zadowolona.
Ewo, Alu - też muszę poszukać mrozoodpornych róż. Jak coś znajdziecie godnego zainteresowania to dajcie cynk
Moni, dziękuję.
Ewo, Alu - też muszę poszukać mrozoodpornych róż. Jak coś znajdziecie godnego zainteresowania to dajcie cynk

Moni, dziękuję.
- Alutka102
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1722
- Od: 29 sie 2011, o 09:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy
Re: Różanka Anety

U Sipa: Martin Frobisher (Swejda, 2USDA), Mogador (4USDA), Yolande d'Aragon(4USDA)
U Schuiltes'a : Morden Centennial (2 USDA), Champlain (3USDA), Morden Ruby (3USDA)
Oczywiście są to róże, które powtarzają kwitnienie i pachną. Może ktoś już je ma i może coś na ten temat powiedzieć.

- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Różanka Anety
Anetko,
z Agnes S. jestem bardzo zadowolona. Możesz o niej myśleć jak najbardziej.

- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka