Pod gruszą...

[agatka123]

Jak się udał wyjazd ?

[bonia244]

dziewczynki widzę że nie ja sama latam jak M kosi chociaż ostatnio wcale mu się nie garnie tylko czeka kiedy mnie szlak trafi i się złapię za kosiarę ale wtedy mam pewność że wszystko całe i zdrowe a domek mi się bardzo podoba a jeszcze jak urządzisz rabatkę wkoło będzie bajecznie

[Francesca]

Ładnie na tej Twojej wsi, tylko wziąć fotel, usiąść, patrzeć, słuchać i wąchać
Co do unicestwiania roślinek przez kosiarkę - nauczyłam się dookoła każdej posadzonej na trawniku wycinać od razu w darni półmetrowe koło, żeby była widoczna

[Janneke]

Dziewczyny , tak właśnie pomyślałam, że jedyna rada na nieprzytomność eMa, to zabezpieczenie roślin, dlatego tez darń zerwałam i teraz je widać z daleka Tym bardziej, że wypatrzyłam na moim małym pięciorniku pączek kwiatowy i gdyby eM go ciachnął, to pewnie bym się zapłakała.

Oster, jeśli chodzi o forsycję Golden Times, podobno ma kwiaty nawet większe od tej normalnej, ale czy rzeczywiście tak będzie, okaże się na wiosnę

Oczywiście wczoraj, jak pojechaliśmy na wieś, postanowiłam, że zrobię duuużo zdjęć i jakież było moje zdziwienie, kiedy po drugim aparat odmówił posłuszeństwa. Okazało się, że moja druga połowa zapomniała naładować akumulatorki
Coś mi ostatnio podpada

Dlatego zdjęcia są tylko dwa.
Niektórzy mają hostowiska, a ja mam krzaczowisko ;)



Moja róża tez zakwitnie



Wczoraj wykarczowałam część krzaków, gdzie ma powstać hostowisko. Te krzaczyska są paskudne, łyse na dole i mają wielgachne kolce. Nie wiem co to za roślina. Nie wyobrażacie sobie jak wyglądają dzisiaj moje ręce, całe podrapane, jakbym jakąś walkę stoczyła.
Policzyłam tez ile będziemy potrzebowali kostki na obrzeże przed domem i wyszło mi ponad 18 metrów !
Będzie co układać....

W środę jedziemy zawieźć piec do domku, żeby robotnicy go zamontowali, to może zdjęcia zrobię

Aha, prymulki sobie posadziłam, mam nadzieję, że przeżyją dzisiejsze upały

[Francesca]

Jeśli obrzeża będą z kostki betonowej to pewnie i tak będziecie musieli kupić całą paletę, na pewno się nie zmarnuje

[kozino]

Janneke masz całkiem ładne krzaczowisko , trawka wykoszona, krzaczki podsypane , poukładane wszystko jak w pudełeczku .
Nie przejmuj się aparatem, ja tez tak zrobiłam, 2 baterie naładowane i aparat zabrałam a karta została w laptopie Na szczęście eM miał drugi aparacik i mu podprowadziłam kartę

[Anjja]

Klimatyczne to miejsce macie:) Będę podpatrywać postępy bo tez mi się marzy taka chałupka a przed oknami malwy, w oddali mały sad i wielka lipa a pod nią stół i obiadek na wolnym powietrzu i najlepiej jeszcze jakaś rzeczka w pobliżu...i...i...i... bęc rozmarzyłam się.

[x-ag-a]

uwielbiam takie widoki jak na ostatnich zdjęciach! miłego dnia

[Lucy2na]

Ja też mam nasinka malwy ...tylko pytanko mam dodatkowe bo pisze że trzeba ją pikować a z tego co zrozumiałam wy nie pikujecie tylko wprost do gruntu?

[JOWA]

Witam,ten twój domeczek to mi się po nocach śni.

[Janneke]

Emko, krzaczowisko to na razie chyba jedyne miejsce, gdzie mogę coś robić, bez strachu, że robotnicy zniszczą albo podepczą

Anjja U nas jeszcze ani malw ani sadu...
Za to mamy gruszę, pod którą kiedyś będzie można usiąść i rzeka niedaleko

Aguś, ja tez uwielbiam takie widoki, choć wciąż deprymuje mnie ilość pracy do wykonania

Lucynko, myślę, że można wysiać wprost do gruntu, ale jak podrosną trzeba przepikować ze względu na wielkość rośliny dorosłej. Wszędzie piszą, żeby sadzić w 30 cm odstępach

A żeby nie było tak sielsko, pokażę wam jak teraz wygląda nasza "łazienka"

[JOWA]

Fajna taka sielska.

[Anjja]

rzeknę to co JOWA:)
taka sielska

[JOWA]

[Janneke]

I co ryczą ze śmiechu, to teraz taki nowy dizajn, hmm, nawet nie wiem, czy tak nie zostawić..