majs pisze:bar

No wiesz. Co Ci ta Rybka winna, że chcesz ją otruć?

http://pl.wikipedia.org/wiki/Bar_%28pierwiastek%29Rozpuszczalne sole baru są toksyczne.
Pozdrawiam
majs pisze:bar
http://pl.wikipedia.org/wiki/Bar_%28pierwiastek%29Rozpuszczalne sole baru są toksyczne.
No, nie sądzę, że nasza Rybka aż taką wagę przywiązuje do zawartości w swojej glebie mikroelementów, że w te pędy pognałaby do sklepu chemicznego po np. azotan baru. Z resztą , jako truciznę, nie tak łatwo go kupić.majs pisze:Chwała za czujność, cholera moglem naprawdę komuś krzywdę zrobić
Dałam siarczan .majs pisze:aguskac
Zawsze truskawki szły w krzak, i zawsze mało owocowały?
Możesz im zapodać ten siarczan, fosfor bor i wapn też by się przydał.
A czy kolega ma taka samą glebę ?.aguskac pisze:Kolega z tych samych sadzonek miał cały wianuszek owoców wokół krzaka.
Zawiązki owoców, kwiatostany wiążą się latem po zbiorach, wtedy trzeba nawozić, to zwiększa liczbę zawiązanych owoców, na wiosnę to wyrasta to co zawiązało się latem poprzedniego roku.aguskac pisze:Dałam siarczan .majs pisze:aguskac
Zawsze truskawki szły w krzak, i zawsze mało owocowały?
Możesz im zapodać ten siarczan, fosfor bor i wapn też by się przydał.
Niestety zawsze szły w liście, czy nawoziłam czy nieOczywiście owoce też są, nawet ładne, ale mało. Kolega z tych samych sadzonek miał cały wianuszek owoców wokół krzaka.