
Ogródek Doroty - dodad cz.3
- asia0809
- 1000p
- Posty: 2279
- Od: 27 lut 2007, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Hmm..., nawet ciekawie się komponuje
(mam na myśli buraka)

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1272
- Od: 5 sie 2009, o 20:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Hej, hej
Trzymamy się cieplutko, chociaż trudno to przychodzi
Liście buraczane w tle doskonale uzupełniają trawki i niecierpki. Podobają mi się takie zdjęcia...integracyjne
Czy śnieżek poprószył wystarczająco intensywnie aby przykryć pąki ciemiernika? O róże się nie martw, te zwykle dają sobie radę.
Też się trzymaj w rozlicznych obowiązkach. Ciągle popatruję na styczeń w kalendarzu


Liście buraczane w tle doskonale uzupełniają trawki i niecierpki. Podobają mi się takie zdjęcia...integracyjne

Czy śnieżek poprószył wystarczająco intensywnie aby przykryć pąki ciemiernika? O róże się nie martw, te zwykle dają sobie radę.
Też się trzymaj w rozlicznych obowiązkach. Ciągle popatruję na styczeń w kalendarzu

- Reni4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5301
- Od: 21 wrz 2009, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska..
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Posiedziałam na ławeczce...
Letnie wspomnienia podziwiam...piękne:))
Co to za piękne wielkie zielone liście koło niecierpka rosną????
U mnie teraz też już zjadają wszystko ..dosypuję dwa razy dziennie jedzonka dla nich

Letnie wspomnienia podziwiam...piękne:))
Co to za piękne wielkie zielone liście koło niecierpka rosną????
U mnie teraz też już zjadają wszystko ..dosypuję dwa razy dziennie jedzonka dla nich

- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Hosteczki piękne. Chyba telepatia jakaś na tym forum istnieje! Bo oto w kolejnym wąteczku widzę zdjęcia tych wspaniałych roślin.
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Faktycznie, liście buraków są całkiem, całkiem, ale czy to wystarczający powód, żeby je wysiewać?
Skoro liście host są, co tu ukrywać, duuużo piękniejsze?
Ucz się, Dorotko, naucz się wszystkiego i wracaj!

Ucz się, Dorotko, naucz się wszystkiego i wracaj!

- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Ucz sie dziewczę pilnie jak Mickiewicz w Wilnie 
Wiesz, my sobie tak myślimy, czy by nie zaatakować Magury w najbliższąsobotę....ale troche nas zniechęca perspektywa kolejek...tam u Was na weekendzie chyba dużo ludzi się zjeżdża, prawda?

Wiesz, my sobie tak myślimy, czy by nie zaatakować Magury w najbliższąsobotę....ale troche nas zniechęca perspektywa kolejek...tam u Was na weekendzie chyba dużo ludzi się zjeżdża, prawda?
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Aga, uczę się (niby) ale kiepsko mi idzie
Wszystko mnie rozprasza. Chyba się odzwyczaiłam
Co do Magury, to mój M. twierdzi, że w weekendy na Magurze nie jest komfortowo. Przepustowość wyciągu duża i kolejek do wyciągu nie ma , ale sam stok miejscami niezbyt szeroki i trochę tłoczno. Lepiej w tygodniu. Zapraszam w każdym bądź razie przy okazji. Szkoda tylko, że w najbliższa sobotę jadę do Rzeszowa
Martuś zaginiona
, tło buraczane to konieczność, bo teściowa nie chce ustąpić miejsca z warzywami. W tym roku planuję tło szpinakowe
Hostki w tym miejscu nie maja szans bo to patelnia. Już prędzej róże i kilka tam wyląduje z pewnością.
Wando, wiele razy zauważyłam taka dziwna prawidłowość telepatyczną. A zieleni wszyscy wyglądają z utęsknieniem więc może dlatego
Jesienne tez ładne.


Co do Magury, to mój M. twierdzi, że w weekendy na Magurze nie jest komfortowo. Przepustowość wyciągu duża i kolejek do wyciągu nie ma , ale sam stok miejscami niezbyt szeroki i trochę tłoczno. Lepiej w tygodniu. Zapraszam w każdym bądź razie przy okazji. Szkoda tylko, że w najbliższa sobotę jadę do Rzeszowa

Martuś zaginiona


Wando, wiele razy zauważyłam taka dziwna prawidłowość telepatyczną. A zieleni wszyscy wyglądają z utęsknieniem więc może dlatego


- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Reniu, och jak ja tęsknie za słońcem i ciepłem. Uwielbiam się wygrzewać. Te mrozy mnie chcą dobić.
U mnie tez ptaki w karmniku szleją. Dziś byłam na zakupach słonecznikowych, bo wszystko już wykończyłam.
Te liście to kuklik.
Vituś mnie tez coraz trudniej znosić te mrozy. ja nie cierpię zimy
Wolałabym integrację z różami na przykład, ale tak zwana siła wyższa niestety
Śniegu troszkę napadało, ale czy wystarczająco to się okaże, mam nadzieje, że różyczki wytrzymałe i nie sprawią mi zawodu na starcie. Ja tez spoglądam na styczeń w kalendarzu (ach kiedy się tak gęsto na wodzie zrobi
) ale wolałabym odwrócenie sytuacji i taki na przykład śnieżny lipiec na kalendarzu podziwiać a nie to za oknem
Oliwko witaj
Miło, że ci się podoba.
Asiu, specjalistka od kompozycji warzywnych gdzieś nam zapadła w zimowy sen, więc staram się ją zastąpić
Aniu Zielona ... hop, hoop

Zarzekałam się jak żaba błota, że nie będzie wysiewów parapetowych i dziś .... kupiłam nasiona kleome i heliotropu
Coś mi się stało jak zobaczyłam te pełne nasion stojaki w ogrodniczym. A pojechałam po słonecznik dla ptaków
Kupiłam jeszcze
felicję, aksamitkę białą, naparstnicę 'Elsie Kelsey', lewkonię, jakiś goździk chiński dziwny, floksa jednorocznego.
Coś tak czuję, że teściowej miejsce na warzywniaku się baaaardzo skurczy
Nie wiem co ona na to 
U mnie tez ptaki w karmniku szleją. Dziś byłam na zakupach słonecznikowych, bo wszystko już wykończyłam.
Te liście to kuklik.
Vituś mnie tez coraz trudniej znosić te mrozy. ja nie cierpię zimy




Oliwko witaj

Asiu, specjalistka od kompozycji warzywnych gdzieś nam zapadła w zimowy sen, więc staram się ją zastąpić

Aniu Zielona ... hop, hoop

Zarzekałam się jak żaba błota, że nie będzie wysiewów parapetowych i dziś .... kupiłam nasiona kleome i heliotropu


Coś mi się stało jak zobaczyłam te pełne nasion stojaki w ogrodniczym. A pojechałam po słonecznik dla ptaków

Kupiłam jeszcze

Coś tak czuję, że teściowej miejsce na warzywniaku się baaaardzo skurczy


- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3



Też kupiłam trochę nasion, jadąc po preparat od mszyc

Już dwa razy musiałam pryskać datury, ale teraz już chyba będzie ok.
Ciekawa jestem tych białych aksamitek, bo słyszalam niezbyt zachwycającą opinię, ale ja też sieję białe

- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
O witaj, już jesteś
Jak tam po feriach?
Białych aksamitek jeszcze nie miałam i też jestem ciekawa co z nich będzie.
A z tęsknoty za wiosną kupiłam jeszcze nawóz do barwienia hortensji
Mam nadzieję, że będzie co barwić 

Białych aksamitek jeszcze nie miałam i też jestem ciekawa co z nich będzie.
A z tęsknoty za wiosną kupiłam jeszcze nawóz do barwienia hortensji


- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7280
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Jestem, jestem
O hortensje się nie martwmy, moje nie okrywane w ubiegłym roku zakwitły, więc mam nadzieję, że i po tej, nieco lżejszej zimie też dadzą radę
Aksamitkie też wysiejmy, mam nadzieję, że nam się spodobają
Ferie bardzo udane, śnieżne i pogodne, więc o czym więcej marzyć
Zjawiskowe są takie ośnieżone smerki i górskie szczyty.

O hortensje się nie martwmy, moje nie okrywane w ubiegłym roku zakwitły, więc mam nadzieję, że i po tej, nieco lżejszej zimie też dadzą radę


Ferie bardzo udane, śnieżne i pogodne, więc o czym więcej marzyć

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Dorotko jak widzę, to przygotowania idą pełną parą.
Tylko wiosny jakoś nie widac.
U mnie tej nocy było -15 i cieniutka warstewka śniegu.
Ale może za dwa tygodnie trochę zima odpuści.
Tylko wiosny jakoś nie widac.
U mnie tej nocy było -15 i cieniutka warstewka śniegu.
Ale może za dwa tygodnie trochę zima odpuści.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4840
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
U mnie w tej chwili -14, ale nie o tym chciałam.
Musisz wytłumaczyć teściowej, że aksamitki w warzywniku to konieczność,
odstraszają nicienie i inne szkodniki..... itepe
. I jeszcze nagietki są takie niezbędne,
jak dobrze pomyślisz, to będzie uzasadnienie i dla pozostałych wysiewów.
Białe aksamitki a właściwie kremowe (o. Albatros?) są dość wysokie, zachowaj odległość,
aby nie przytłoczyły ogórków
.
Tia.... po słonecznik dla ptaków... dobra wymówka.
Musisz wytłumaczyć teściowej, że aksamitki w warzywniku to konieczność,
odstraszają nicienie i inne szkodniki..... itepe

jak dobrze pomyślisz, to będzie uzasadnienie i dla pozostałych wysiewów.
Białe aksamitki a właściwie kremowe (o. Albatros?) są dość wysokie, zachowaj odległość,
aby nie przytłoczyły ogórków

Tia.... po słonecznik dla ptaków... dobra wymówka.
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety
- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9422
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Ogródek Doroty - dodad cz.3
Dorotko
popodziwiałam cudne foteczki 
Ja, też baaardzo tęsknię za wiosną, już nie mogę się jej doczekać
Trzymam kciuki, żeby hortensje cieszył Twoje i nasze oczy


Ja, też baaardzo tęsknię za wiosną, już nie mogę się jej doczekać

Trzymam kciuki, żeby hortensje cieszył Twoje i nasze oczy
