Mój skrawek ziemi... u Gabi w 2010/cz.1
- eukomis
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4145
- Od: 13 sty 2008, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Re: Mój skrawek ziemi... u Gabi w 2010/cz.1
Gabi pięknie masz w tym ogrodzie nie widać bardzo ,ż eu ciebie padało.a kamasja piękna , teraz dopiero zobaczyłam że ja ją miałam w zeszłym roku a teraz nie mam, nie wiem co się stało.Może zgniła albo wymarzłoa ciekawe.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Mój skrawek ziemi... u Gabi w 2010/cz.1
GABI u mnie tez dziś caly dzien świeciło słońce to zaraz zyc się chce . Sliczne rabatki podobają mi się te zakrecane ściezynki a ja na moją kamasję jeszcze czekam az zakwitnie .
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Mój skrawek ziemi... u Gabi w 2010/cz.1
U mnie też bylo dziś słonko..
Ale tylko kilka godzin
Ale tylko kilka godzin

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25224
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój skrawek ziemi... u Gabi w 2010/cz.1
Gabi a jak z różami? Ruszyły choć trochę. U mnie zeszłoroczne maja dużo pączków. Gorzej jest w nowo posadzonymi. Te naprawdę ledwo listki wypuszczają.
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój skrawek ziemi... u Gabi w 2010/cz.1
Wreszcie mam chwilę żeby tu zajrzeć... i zdać sprawozdanie...
Cały czas mam robotę na działce i czasami nie wiem w co ręce włożyć.
Ale tak to jest jak nie robi się na bieżąco... a to wszystko z powodu deszczu...
Nic nie rośnie... buraczki nie wyszły wcale i musiałam drugi raz siać.
Marchewka i pietruszka podobnie...choć marchewka w kilku miejscach jest.
Fasolka szparagowa wyszła, ale jest tak poobgryzana, że nie wiem co z tego będzie.
Najlepiej mają się ogórki... w ciągu pół godziny wyrosły naokoło 15 cm...
Truskawki... jeśli będzie słońce, to za parę dni będą dojrzałe.
A kwiaty... ? cóż... niewiele kwitnie...
Trochę orlików, bodziszki, wielosił, czosnki, najwcześniejszy liliowiec...
Ogólnie, nie za ciekawie...
Jacku, cieszę się że bletilla ma pączki, ale wiedziałam że tak będzie...
Liseczko, ja trawnika już mam malutko, a dopiero kilka lat temu go robiłam...
Ale u mnie jest działka podzielona jakby na dwie części.
Jedna to "ozdobna", a druga warzywno-sadownicza.
No i tam gdzie mam rabaty, oczko i krzewy, trawnika jest mało, ale tak już musi zostać,
aby nie zniszczyć wyglądu całości.
Natomiast, tam gdzie mam sad, grill i zadaszenie, jest go więcej... tam też musi być,
choćby ze względu na wnusia.
Wygląda na to że już nic nie okroję... ale mam problem, bo nie mam gdzie posadzić tulipanów...
Halinko, kamasja jest bardzo odporna na wszystko...i na mróz i na wilgoć.
Nie wiem co się mogło stać, bo mnie nigdy nic podobnego się nie stało.
Jadziu, gdybym teraz przerabiała działkę, to ta ścieżka wyglądałaby trochę inaczej.
Ale jestem już za stara na zmiany i zostanie jak jest... choć ta kostka mnie totalnie wkurza...
Małgosiu, powiem tak...
Stare róże idą o dziwo dobrze... maja sporo pąków, choć niektóre były obcięte prawie do ziemi.
Najgorzej idą te sadzone jesienią... Rosarium Uetersen i Cinderella... o Mazowszu nie wspomnę.
Te trzy jak na razie nie spisują się, a pozostałe jakoś powoli pną się w górę.
Natomiast róże sadzone na wiosnę są w dość dobrym stanie, choć tez wolno rosną.
Ale poczekamy...zobaczymy... najlepiej radzi sobie przycięty bardzo krótko Chopin... to róża nie do zdarcia...
Teraz pokaże kilka zdjęć...










Cały czas mam robotę na działce i czasami nie wiem w co ręce włożyć.
Ale tak to jest jak nie robi się na bieżąco... a to wszystko z powodu deszczu...
Nic nie rośnie... buraczki nie wyszły wcale i musiałam drugi raz siać.
Marchewka i pietruszka podobnie...choć marchewka w kilku miejscach jest.
Fasolka szparagowa wyszła, ale jest tak poobgryzana, że nie wiem co z tego będzie.
Najlepiej mają się ogórki... w ciągu pół godziny wyrosły naokoło 15 cm...

Truskawki... jeśli będzie słońce, to za parę dni będą dojrzałe.
A kwiaty... ? cóż... niewiele kwitnie...
Trochę orlików, bodziszki, wielosił, czosnki, najwcześniejszy liliowiec...
Ogólnie, nie za ciekawie...
Jacku, cieszę się że bletilla ma pączki, ale wiedziałam że tak będzie...

Liseczko, ja trawnika już mam malutko, a dopiero kilka lat temu go robiłam...
Ale u mnie jest działka podzielona jakby na dwie części.
Jedna to "ozdobna", a druga warzywno-sadownicza.
No i tam gdzie mam rabaty, oczko i krzewy, trawnika jest mało, ale tak już musi zostać,
aby nie zniszczyć wyglądu całości.
Natomiast, tam gdzie mam sad, grill i zadaszenie, jest go więcej... tam też musi być,
choćby ze względu na wnusia.
Wygląda na to że już nic nie okroję... ale mam problem, bo nie mam gdzie posadzić tulipanów...

Halinko, kamasja jest bardzo odporna na wszystko...i na mróz i na wilgoć.
Nie wiem co się mogło stać, bo mnie nigdy nic podobnego się nie stało.
Jadziu, gdybym teraz przerabiała działkę, to ta ścieżka wyglądałaby trochę inaczej.
Ale jestem już za stara na zmiany i zostanie jak jest... choć ta kostka mnie totalnie wkurza...
Małgosiu, powiem tak...
Stare róże idą o dziwo dobrze... maja sporo pąków, choć niektóre były obcięte prawie do ziemi.
Najgorzej idą te sadzone jesienią... Rosarium Uetersen i Cinderella... o Mazowszu nie wspomnę.
Te trzy jak na razie nie spisują się, a pozostałe jakoś powoli pną się w górę.
Natomiast róże sadzone na wiosnę są w dość dobrym stanie, choć tez wolno rosną.
Ale poczekamy...zobaczymy... najlepiej radzi sobie przycięty bardzo krótko Chopin... to róża nie do zdarcia...
Teraz pokaże kilka zdjęć...










- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Mój skrawek ziemi... u Gabi w 2010/cz.1
Gabrysiu u Ciebie ogórki rosną , a ja musiałam drugi raz dosiewać , wszystko zgniło.
Pietruszka wzeszła mi bardzo słabo.
Miło pooglądać najnowsze zdjęcia, jak zawsze masz pięknie

Pietruszka wzeszła mi bardzo słabo.
Miło pooglądać najnowsze zdjęcia, jak zawsze masz pięknie


- Grzesiu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3679
- Od: 25 gru 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Mój skrawek ziemi... u Gabi w 2010/cz.1
Pietruszek wyszło mi z 5....słownie pięć sztuk
Ja też planując teraz działkowe rabaty postąpił bym inaczej....ale chyba wszyscy tak mamy....
jest dobrze Gabi tak jak jest....i z tego musimy się cieszyć....
za stara?
pff....ale za to wnętrze...dusza młoda....i to że ciągle się nam chce....choćby wirtualnie

Ja też planując teraz działkowe rabaty postąpił bym inaczej....ale chyba wszyscy tak mamy....
jest dobrze Gabi tak jak jest....i z tego musimy się cieszyć....
za stara?
pff....ale za to wnętrze...dusza młoda....i to że ciągle się nam chce....choćby wirtualnie

Re: Mój skrawek ziemi... u Gabi w 2010/cz.1
Gabrysiu czemu ja wcześniej nie wiedziałam o Twoim ogródku... jest taki zadbany i kolorowy
i wszystkiego po troszeczku nawet warzywek... to tak jak u mnie
od razu poczułam się jakbym tu była
piękna i bujna u Ciebie wiosenna zieleń
będą ją podziwiać...
co do pietruchy u mnie też mało wzeszło... nawet bardzo mało




co do pietruchy u mnie też mało wzeszło... nawet bardzo mało

- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój skrawek ziemi... u Gabi w 2010/cz.1
Dorotko, bo ja się wzięłam na sposób... sieję ogórki do małych doniczek i wstawiam do folii.
Mam pewność że wykiełkują i nic ich nie zje.
Gdy mają już liście właściwe, sadzę je do gruntu i śpię spokojnie...
Ślimaki takich większych już nie chcą.
Grzesiu, wiem... ale Ty masz bajecznie w ogródku.
Ja staram się teraz jeszcze co nieco zmienić, ale nie mam za bardzo pola do popisu.
Pytasz czy stara... pewnie... mogłabym być Twoją mamą...
Ale to prawda że duchem wciąż jestem młoda i robię jeszcze różne głupstwa...jak w młodości.
Chcieć też mi się zawsze chce, ale nie zawsze mogę...
Mam pewność że wykiełkują i nic ich nie zje.
Gdy mają już liście właściwe, sadzę je do gruntu i śpię spokojnie...
Ślimaki takich większych już nie chcą.
Grzesiu, wiem... ale Ty masz bajecznie w ogródku.
Ja staram się teraz jeszcze co nieco zmienić, ale nie mam za bardzo pola do popisu.
Pytasz czy stara... pewnie... mogłabym być Twoją mamą...

Ale to prawda że duchem wciąż jestem młoda i robię jeszcze różne głupstwa...jak w młodości.
Chcieć też mi się zawsze chce, ale nie zawsze mogę...

- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój skrawek ziemi... u Gabi w 2010/cz.1
snowflake pisze:Gabrysiu czemu ja wcześniej nie wiedziałam o Twoim ogródku... jest taki zadbany i kolorowyi wszystkiego po troszeczku nawet warzywek... to tak jak u mnie
od razu poczułam się jakbym tu była
piękna i bujna u Ciebie wiosenna zieleń
będą ją podziwiać...
co do pietruchy u mnie też mało wzeszło... nawet bardzo mało
Alu, miło mi Ciebie gościć...
Wiesz, tak to jest... ja też nie wiem o istnieniu wielu ogródków.
Czasami gdzieś wpadnę, pooglądam i lecę dalej, a właściciel nawet o tym nie wie.
Teraz tym bardziej... ale może zimą coś się nadrobi.
Dzięki za odwiedziny i zapraszam ponownie.
Re: Mój skrawek ziemi... u Gabi w 2010/cz.1
Jak to nie ma co pokazać ... Gabi ale wspaniałości jakie piękne bukszpany -hosty rozrośnięte i tyle wspaniałych kwitnących podoba mi się roślinka o jasnych liściach z widocznymi zielonych nerwach 

- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój skrawek ziemi... u Gabi w 2010/cz.1
Beatko witaj...
Wiesz, teraz jest taki chwilowy zastój i kwitną tylko pojedyncze rośliny.
Potem będą kwitły lilie i liliowce... a tych trochę mam.
Może nie wszystkie będą kwitły, bo mam sporo nowych, ale coś będzie.
A ta roślina z jasnymi liśćmi, to chyba chodzi Ci o brunerę... mnie też bardzo się podoba.

Wiesz, teraz jest taki chwilowy zastój i kwitną tylko pojedyncze rośliny.
Potem będą kwitły lilie i liliowce... a tych trochę mam.
Może nie wszystkie będą kwitły, bo mam sporo nowych, ale coś będzie.
A ta roślina z jasnymi liśćmi, to chyba chodzi Ci o brunerę... mnie też bardzo się podoba.
Re: Mój skrawek ziemi... u Gabi w 2010/cz.1
Przede wszystkim dziękuję za podpowiedż jak to zdjęcie wyciąć.Wiedziałam ale nie mogłam znależć -e d y tuj przy tym olbrzymie.
Masz rację,że teraz mało co kwitnie,dlatego kupiłam gożdziki a od dzieci dostałam stokrotki afrykańskie.Nie zrobiłam zdjęcia najpiękniejszym,czerwonym gożdzikom.Bardzo ożywiły grządki.Gożdziki w markecie po 6,60 a u nas w zieleni-2zł.
Potaniały tam też balkonowe z czego natychmiast skorzystałam.
Masz rację,że teraz mało co kwitnie,dlatego kupiłam gożdziki a od dzieci dostałam stokrotki afrykańskie.Nie zrobiłam zdjęcia najpiękniejszym,czerwonym gożdzikom.Bardzo ożywiły grządki.Gożdziki w markecie po 6,60 a u nas w zieleni-2zł.
Potaniały tam też balkonowe z czego natychmiast skorzystałam.

Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Mój skrawek ziemi... u Gabi w 2010/cz.1
GABI jak zwykle piękne kwiatki i w pięknej oprawie . Brunera też mi się bardzo podoba mam trochę inną ,ale ta ma piekne liście
- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9422
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Mój skrawek ziemi... u Gabi w 2010/cz.1
Gabrysiu
zdjęcia - MISTRZOSTWO ŚWIATA !!!
