Zrobiłam fotkę, ale nic na niej nie widać.
Ot, tylko ziemia. A tam trochę jeszcze piasku, jakby kawałki gliny (w palcach się rozmaśla) i kawałki gałązek i jakiś tam patyków.
Zostawiłam to w czym była Cambria i wysuszyłam na wiór. Może można tego dodać do tej gotowej ziemi
Tę starą korę przesiej przez doniczkę, później przelej wrzątkiem i zostaw, by trochę przeschła. Możesz do niej domieszać trochę tej nowej ziemi, ale niewiele. Wybierz z niej grubsze kawałki.
Nadrabiam zaległości.
Widzę, że doczekałaś się grudnikowych kwiatków. Gratuluję. Cóż, że mało, ważne, że są.
PatrycjaMoje doniczkowce
"I have spread my dreams under your feet; Tread softly because you tread on my dreams."
"Rzuciłem rozpostarte sny pod twoje stopy; Stąpaj ostrożnie - depczesz moje sny." W.B.Yeats
Witajcie dziewczyny.
No i po Walentynkach. Spędziliśmy miło ten dzień. Niestety w domu, bo Iza i Rafał chorują, ale i tak było fajnie.
Przez weekend narobiło się znowu tyle zaległości, że nie wiem kiedy je nadrobię. Dlatego dziękuję za odwiedziny i lecę popatrzeć co słychać u Was.
Poczęstujcie się ostatkowym pączusiem roboty mojej babci. Ma 82 lata a śmigała pączki, aż miło było patrzeć.
Jakiś leń Mnie dopadł. Nic Mi się nie chce. Tylko czytam co u was słychać. Kamilko, jeśli będziesz powiedz czy dobrze posadziłam. Nie za głęboko Chociaż płycej nie mogę, bo się przewracają.