Moja domowa dżungla ;)

[e_w_u]

Ostatnio dużo się dzieje, i nie ma czasu na forum, wiec jako, że dziś nie idę na działkę to popstrykałam trochę fotek ;)

chyba najobfitsze dotychczas kwitnienie


2 z 4rech skrętników wzięły się za kwitnienie - ten "na poważnie" ;)


i kolejny kwiatek hibiskusa ;) Jeszcze jeden czeka w kolejce. Nie wiem czy go nie przyciąć.. bo pnie się szybko do góry


pierwsze Anthurium które współpracuje - najczerwieńszy kwiatek wyprodukowany już u mnie;). Za całą złotówkę w LM

[stefanek]

Ewo wspaniałe kwitnienie, a z czasem to nie tylko Tobie go brakuje.
Ja ostatnio dłużej pracuję i nie mam kiedy zrobić zdjęci swoim kwiatką.
Powodzenia

[Krzysia]

Ewuniu bo to już tak jest najpierw niecierpliwie czekamy na lato a później okazuje się, że czasu mniej choć niby dzień dłuższy a jeszcze jak jest działka to doba trochę za krótka a na parapetach ślicznie, kolorowo

[justus27]

Storczyś szaleje i piękny skrętnik.
Niech Ci długo i obficie kwitną

[e_w_u]

Dzięki, Justuś, Stefanku póki co kwitną, choć storczyś miał wypadek i mniejsza gałązka się ułamała ;(

Krzysiu, zgadzam się w pełni, brakuje godzin albo i dni ;)

Dziś trochę fotek z balkonu (na którym i tak jest większość kwiatów ;) )

[stefanek]

Ewo zdjęcia wspaniałe, kwitnących grudników w lipcu nie widziałem.
Powodzenia

[x-F-7]

Wspaniałe i obfite kwitnienia u ciebie. Epiphyllum cudownej urody i pięknie ogromne ma kwiaty;).

[e_w_u]

Dzięki Filigranowa ;)

Stefanku, a propos grudników kwitnących w lecie ;)

[x-F-7]

Mój grudnik też kwitł w lecie;)one kwitną 3-4 razy w roku .

[justus27]

Śliczne pelargonie

[hanna133]

Co robisz,że Ci grudniki tak pięknie kwitną?Bo mój wcale o tym nie myśli.

[e_w_u]

Nie dotykam ich;) One lubią w miarę jasne miejsca i zero ruszania, przestawiania itd. Jeśli warunki są spełnione, a mimo to nie kwitną, trzeba je albo trochę przesuszyć, albo potrzymać w zimnym (moje na chwilę obecną stoją jeszcze na balkonie i kwitną co do sztuki (a mam ich chyba z 10). Trzeba tylko pamiętać, że oczywiście nie są mrozoodporne i jeśli wypuszczą pączki, to jeśli ruszać, to tylko z malutkimi duże po przyniesieniu do domu opadną prawie na pewno. Przy przestawianiu zawsze stawiać je tą samą strona do światła. Może są jeszcze jakieś sposoby, ale ich nie znam ;)