Nawłoć podoba mi sie własnie jesienią, i jak dla mnie może zająć cały spoty teren w rogu działki.
Izo- oby Ci pieknie kwitły tulipany, także botaniczne. Rzeczywiście te spraksje bardzo delikatne mają cebulki. Przykryłam rabatkę lisćmi. Karmnik, to ja na razie tak dla ozdoby działki...Też mam setki gawronów, wron i innych na dębach naprzeciwko...Ale dla nich moje włości to "za niskie" progi...Czasem jednak bardzo hałasują.
Ado- mnie ta nawłoć bardzo sie podoba także. A z nornicami, jest chyba kilka, bo sa dziurki w ziemi, ale nie za wiele. Jak się objedzą,to "pękną i sobie nogi oparzą"


Mam teraz taki czas, że obserwuję, jakie rośliny ładnie wyglądaja jesienią (wysokie, sztywne, poskręcane, pałki, stożki nasienne i inne). Generalnie pod koniec lata ich nie lubię, tych chwastów, ale jesienią późną i cała zimę są piękne.
Chodzę teraz i łowię wzrokiem jakie one tworzą piętra w tych chwastowiskach. Aby oczywiście je jesienią (gdy widzę, które to tak pieknieją na starość) wykopać z nieużytków i wkopać w Wiślance.
Poza tym pomalowałam karmnik:


Tak Oranio, tam w tle to konary "Dębów"...

Chmura dla Ciebie, była mniejsza niż Twoja i jeszcze dała sie sfotografować...