...tu będzie moje niebo... - Cynthia 2009 cz.2

Cynthia · Post » 5 maja 2009, o 22:23

Agatko, już wszystko wiem, dzięki za radę

cattleya · Post » 5 maja 2009, o 22:25

Nie ma za co Cynthio. Dowiem sie jeszcze od znajomego o jeszcze jednej metodzie i przeslę Ci wiadomość na PW.

Cynthia · Post » 5 maja 2009, o 22:35

O.k. dzięki

RomciaW · Post » 6 maja 2009, o 00:36

Witaj Cynthio właśnie dziś wróciłam z działki i od razu odrabiam zaległości
w środę forum szwankowało i nie mogłam zameldować że w czwartek rano wyjeżdżam
miło było dopisała pogoda cały czas podlewaliśmy a krzewuszki posadzone tydzień wcześniej
zwiędły nie wiem co z nimi będzie zobaczymy

pestka · Post » 6 maja 2009, o 06:17

Witaj Cynthio

zajrzałam do ciebie słyszę u ciebie o krzewuszkach
rozmowę ja też mam taką maleńką na działce nie wiem
kiedy urośnie wsadziłam na jesieni kilka badylków a wyszły tylko
dwie takie maleńkie wczoraj byłam z wnusią na działce wsadziłam
dalie 3 sztuki kupiłam serduszkę różową i białą i wczoraj wsadziłam ale kiedy ona urośnie widziałam u ciebie już kwitnącą czy to już z tego roku tak kwitnie to kiedy moja zakwitnie?
jak dopiero wsadzona u mnie już teraz zaczęło padać no nareszcie bo wczoraj się napodlewałam
dzisiaj wolne od działki a jutro jeszcze sadzenie dalii ale nie mam już gdzie sadzić
chyba w trawie pozdrawiam

mariasen · Post » 6 maja 2009, o 07:14

U mnie pada

ada.kj · Post » 6 maja 2009, o 07:52

Witaj Cyntio. Zaglądam do Ciebie często, rzadziej piszę, gdyż jak wraca się zmęczonym z działki, to nie zawsze chce się pisać. Najczęściej robię sobie cichy spacerek po zaprzyjaźnionych ogródkach i idę spać. Zazdroszczę deszczu gdyż we Wrocławiu chmurzy się od trzech dni, czarne chmury chodzą naokoło, lecz deszczu z tego nie ma. Prze chwilą porosiło ale tak, że suchą nogą między kroplami można było przejść. Miłego dnia życzę.

tara · Post » 6 maja 2009, o 07:53

witam, u mnie pada deszczyk ale zimno, ciepło pozdrawiam

Cynthia · Post » 6 maja 2009, o 08:18

Romko bardzo mi szkoda Twoich krzewuszek

Mam nadzieję ,że te deszcze pomogą i wszystkie roślinki odżyją

Pesto jak patyczki krzewuszki przeżyły zimę, to w tym roku już powinny mieć ładne przyrosty

Serduszka była sadzona w tym roku i zakwitła bez problemu,myślę ,że to zależy od wielkości kłącza...jeżeli było wystarczająco duże to powinna zakwitnąć.
Fajnie ,że pada u Ciebie ,Ty sobie odpoczniesz a wsadzone dalie będą miały podlewanie

Majeczko u mnie niestety nie

...i już straciłam nadzieję ,że te chmurzyska dadzą deszcz

Aduś u mnie tak samo....chmury, chmury....a deszczu niet

.....i właśnie zaczyna wyłazić słońce

.....

Taro u mnie też zimno ale jak wyżej napisałam....sucho i nie zapowiada się na zmianę

Życzę wszystkim miłego dnia i mokrej wiosny

ada.kj · Post » 6 maja 2009, o 09:01

Cyntio. Wpadnij do Agatki - coś Ci tam napisałam na temat na temat alergii Pawełka.

Cynthia · Post » 6 maja 2009, o 09:05

Aduś dziękuję

Poczytałam i idę z Oskarem do poradni alergologicznej, koniecznie

Będziemy działać

brunetka2 · Post » 6 maja 2009, o 10:08

Witaj Cytthio a co twój maluszek ma alergie.......??

Monia68 · Post » 6 maja 2009, o 11:33

Cynthio, z przykrością przeczytałam, że Oskarek ma alergię

Mam nadzieję, że trafisz na mądrego lekarza...nie daj sobie wcisnąć sterydów dla dziecka!! Najchętniej w ten sposób leczą, bo są szybkie efekty... niestety, na krótko

Cynthia · Post » 6 maja 2009, o 11:49

Renatko,Moniko Oskar miał alergię na białko wszelkiego rodzaju ( nawet po cielęcinie miał biegunki), żółtko i chwilową nietolerancję glutenu

Długo by opowiadać jakie mieliśmy przeboje i dlaczego

....to nie miejsce na takie opowieści....
Na szczęście już wszystko za nami ,tylko teraz latem męczy go kichanie.... doraźnie pomaga Claritine.
Moniu,Dzięki za podpowiedź, na żadne sterydy się nie zgodzę

...będę męczyć ,aż to co zaproponują będzie mi odpowiadać ,zbyć się nie dam

pelagia72 · Post » 6 maja 2009, o 11:59

Witaj Basiu!
Przykro mi ,że Twój mały ma alergię.
Teraz takie czasy, że praktycznie każdy ma na coś uczulenie.
A na białko zwierzęce ma większość dzieci, niektórzy nawet nie wiedzą.
Mój Tata, syn i ja mamy od mleka, nabiału,Córka na czekoladę.
Basiu ,nie przejmuj się!
Życzę Ci deszczyku!
Pozdrawiam.