ale czasem damy radę zrobić jakieś zdjęcie 
ja mojemu tłumaczę, by mieć zrobione zdjęcie nie trzeba wchodzić do aparatu, bo też tym swoim nochalem jeździ mi po obiektywieuwielbia obwąchiwać aparat jak tylko się zbliżam...
Rodusik ci, którzy nie przepadają za pieskami to uważają, że na zdjęciu wygląda lepiej niż w rzeczywistości ;:225
tok76 jak nie ma słońca i śniegu to wiążę mu włosy na czubku głowy, bo w dzień to sobie radzi, ale w nocy ma problemy, szczególnie przy schodzeniu ze schodów
ale do łóżka to zawsze trafi, chociaż sam nie wejdzie, czeka na pozwolenie, a że rzadko pozwalam to tylko przyjdzie się przytulić i położy w kąciku 
mam nadzieję,że nie będziesz moich słów wprowadzać w czyn...
po mojej bernardynce to każdy piesek teraz jest malutki 
z pewnościa cały by Cię okrył i nie byłby Ci zimno 
Od dawna chcę sobie sprawić, ale ostatnio mysz nie daje mi spać i mnie całą noc wnerwia a co dopiero szynszyl by w nocy wyprawiał 
jak oglądam takie zdjęcia to zawsze się śmieję 
było co fotografować 
