Wiejskie podwórko - aguskac cz.1

tu.ja · Post » 4 sty 2009, o 20:54

U Ciebie kolorowo i cieplutko, a u mnie zaczynają się siarczyste mrozy. Dobrze chociaż,że śniegu napadało wcześniej.

basow@ · Post » 4 sty 2009, o 21:17

Agniecha ,idziesz po bandzie!

Na razie przeleciałam szybko przez zdjęcia i zaraz wrócę dokładniej je obejrzeć,ale tym słonecznikiem mnie rozwaliłaś!Takie stare nasiona wydały TAKIE rośliny - fiu,fiu!
Przepiękna sałata jeszcze wpadła mi w oko!Niejeden "byle jaki " kwiat mógłby jej urody pozazdrościć!
Idę oglądać uważniej!

Czy z selera naciowego byłaś zadowolona?Ja go lubię (smakuje mi)ale będę go w tym roku siać 1 raz...
Bratki - to mistrzostwo świata!One rzeczywiście mają przechylone łebki,jakby oglądały te ogórki!
Czy do tej sałatki coś jeszcze dodawałaś oprócz ogórków? Możesz mi przepis dać na PW?
Ale mi narobiłaś apetytu na pomidora z krzaczka!
Jutro otworzę słoik,bo zaprawiałam pomidory w całości.Można je podawać na kanapki.Ciekawe co mi z nich wyszło...

aguskac · Post » 4 sty 2009, o 22:39

hal1959 pisze:Ja też narobiłam ogórków i sałatek z formkowych przepisów,tez jadłam dziś do obiadku,pycha .Pomidory uwielbiam zwłaszcza takie z ogródka,ale nie mam swoich,czasami uda się kupić od znajomych,którzy je uprawiają

Ja w tym roku posadzę 1 raz bez folii, u nas się tego raczej nie praktykuje, bo chłodniej latem niż np w centralnej Polsce. Ale w poprzednich latach sadziłam i w folii i obok i wielkiej różnicy nie było. Więc mam nadzieję, że się uda. Nie ma to jak własne pomidorki

Ja w tamtym roku narobiłam bardzo dużo różności i nie pojedliśmy wszystkiego, dlatego w tym roku starałam się z umiarem.

aguskac · Post » 4 sty 2009, o 22:42

Izunia będę trzymać kciuki by było mniej niż straszą !! Właśnie oglądałam pogodę i to co podają to okropność !!! Żeby tylko nie było powtórki z przed chyba 4 lat !! Ponoć tylko 2 noce mają być tak mroźne, oby !! U nas na razie - 7 brrrrrrr Mam nadzieję, że mi autko rano do pracy odpali.

aguskac · Post » 4 sty 2009, o 23:03

Zajrzyj na PW, przepis czeka

Ty to mnie zawsze wprawiasz w dobry nastrój !!
Słonecznik jak słonecznik

jeszcze parę fotek mam to może jutro wkleję, ale wyobraź sobie, że były tam jeszcze malwy, jakieś jeszcze inne kwiaty, a nawet buraczki i ogórki !! I one normalnie wykiełkowały i urosły.
Mało tego !! W piwniczce były kompoty z 1991 roku !!!!! Głównie śliwkowe, wlaliśmy je jak nastawiliśmy wino. Były też z tego samego roku wspaniałe, pachnące soki jabłkowe, które oczywiście z pewną dozą nieśmiałości ale wypiliśmy

Najsmaczniejsze były jagódki, z których zrobiła się superowa galaretka. Szkoda, że nie mam żadnych fotek. Na słoikach były daty, rok 1991 i 1992

Sałata wyszła bomba, tylko taką będę siać od tej pory.
Seler obrodził bardzo, z początku był jakby żółtawy i blady, ale potem mu przeszło. W końcu namroziłam go trochę, bo na bieżąco jednak tyle się nie przeje.

basow@ · Post » 4 sty 2009, o 23:20

Pamiętasz Aguś ,co to za sałata była , jaka odmiana?
Siedemnastoletnie przetwory?

Babcie nieźle chomikowała!Ale za to Wy macie używanie! Tej galaretki z jagódek szczerze zazdroszczę!
A taką siłą kiełkowania nasion jestem zaskoczona...Trzyletnie nasiona sama wysiewałam i wzeszły ,ale 9 -cio letnich nie miałam okazjii

Dziękuję za przepis!

aguskac · Post » 5 sty 2009, o 18:49

Nie mam pojęcia jaka odmiana, trzeba na fotki na torebkach patrzeć.
Te przetwory miały tyle lat co moja córcia

Co do nasion wysiałam je dla ciekawości i sama byłam zdziwiona . Ze słoneczników tylko ten jeden był taki dziwaczny, reszta normalna

Smacznego !!

aguskac · Post » 5 sty 2009, o 22:58

Ojej , jak ja to mogłam przegapić?? Mam sreberko

Mam sreberko ;:1

;:2

;:83 ;:84

basow@ · Post » 5 sty 2009, o 23:00

No to moje gratulacje , Aguś!

Jak tam w pracy ,po feriach?Nie masz stresu?

aguskac · Post » 5 sty 2009, o 23:05

basow@ pisze:No to moje gratulacje , Aguś!

Jak tam w pracy ,po feriach?Nie masz stresu?

Dzięki dzięki

W pracy spokojnie, stres to miałam rano jak zobaczyłam - 19 , bałam się, że mi samochód do pracy nie odpali !!!
Ale odpalił

Potem było jeszcze gorzej bo temperatura spadła do - 20,4 brrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr
Mam nadzieję, że jutro też mnie nie zawiedzie. a jak tam u Ciebie, rozmawiałam dziś z synkiem, ale on chory w wyrku leży i nie wie co to mróz.

basow@ · Post » 5 sty 2009, o 23:10

Nie mam termometru na zewnątrz

,ale w ciągu dnia było zimno jak ch....ra,bo wiał zimny , porywisty wiatr!
Na dzisiejszą noc zapowiadają - 16!Ale koło 21.oo było -8 w samochodzie.Ciekawe ,czy prognoza się sprawdzi .Wolałabym ,żeby nie,bo nie okryłam włókniną moich młodych różyczek

Dobrze,że Cię samochód nie zawodzi! Zima na całego u Ciebie!

A powiedz,czy mężowi już ściągnęli gips?

hal1959 · Post » 5 sty 2009, o 23:12

I ja gratuluje i kwiatka przyniosłam

aguskac · Post » 5 sty 2009, o 23:23

Czyli u Was Małgosiu nieco cieplej, to dobrze, cieszę się za Ciebie. U nas nie wieje. Rano był przecudny czerwony wschód słońca. A ja jechałam do pracy kawałek prosto na to wschodzące słonko, którego jeszcze nie było widać na horyzoncie. Droga bielutka, choć wczoraj w szoku byłam niemałym, jak przejechało pod moim domem wczoraj wieczorem coś wielkiego i hałaśliwego i mąż oznajmił, że to odśnieżarka !! Na mojej polnej drodze !! Dzięki temu pierwsze 100m do asfaltówki pokonałam bez problemu

A potem 30-tką 5 km do głównej

Mężowi zdjęli opakowanie pod koniec listopada. Potem jeszcze tylko druty z niego sterczały. Dziś był 1 dzień w pracy po dłuuuuugim zwolnieniu ;:35 i bardzo dobrze, bo mnie już zazdrość brała !!

aguskac · Post » 5 sty 2009, o 23:27

hal1959 pisze:I ja gratuluje i kwiatka przyniosłam

Jaki cudny kuklik !!
No nie.... teraz to mnie przekonałaś, muszę mieć kuklika w ogródku !! Nawet mam przyobiecany przez sąsiadkę, ale nie wzięłam jesienią, bo wcześniej myślałam, ze one są niższe i jak zobaczyłam, że wysokie to zrezygnowałam. A jednak nadal mi się podoba

Dzięki za gratulacje i natchnienie.

hal1959 · Post » 5 sty 2009, o 23:35

Ja na razie mam malutki,trochę poczekam aż się rozrośnie,ale podobają mi się te delikatne kwiatki