Miejsce na ziemi - Ave/2008r. cz.1/

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Post »

Bożenko, ja Worwicka kupiłam właśnie w Castoramie (tej na al. Włókniarzy) - nawet Hania55 mnie opitoliła :) że tylko jedną kupiłam, ale ona była ostatnia, jest trochę przekrzywiona i korzenie sadziłam "pod kątem" ale tylko jej nazwa mi coś mówiła (dzięki Forum), więc ją kupiłam :)
Piruetta zamówiłam na All, ale jak dowiedziałam się od Izuś-Liski, z jakim "dodatkiem" kupiła swoją, to od razu napisałam rezygnację z zamówienia ... i jestem bez różyczek.
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Ewunia, link do chusteczki, mam na przycisku www. :P

I coś dla Ciebie:
Anna German - Ave Maria

http://pl.youtube.com/watch?v=qJX1RMrWoTY
Taka piękna lekkość i melodyka...
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Post »

O, żesz, ale gapcia ze mnie :)
Bogusia2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1222
Od: 26 maja 2008, o 20:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Ewo, dziękuję za wizytę w moim ogródku. Tez się zastanawiam jak się zabrać za te liście z brzozy leżące na korze i na żwirze i co by było, jak myślisz, gdybym je zostawiła? Czy Ty wygrabiasz wszystkie liście? Ja chce wygrabic wszystkie z tzw. trawnika oraz spod dwóch drzew owocowych, bo strasznie są zagrzybione i paskudne no i oczywiscie spod róż. Igły z sosny,daglezji i modrzewia myslałam zostawić i te liście z brzozy w przedogródku też. Ale moze źle myślę?
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu.
Bogusia
Awatar użytkownika
Isia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2938
Od: 27 maja 2007, o 17:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Płock

Post »

Ewuniu nie denerwuj się że rózyczki jeszcze nie teraz trafiły do Ciebie, wiosną znajdziesz miejsce zbierzesz więcej grosza i kupisz sobie jeszcze ładniejsze :D
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Post »

Isiu, ja bym sie zdenerwowała, jakby te chore krzaczki trafiły do mnie i ja, nieświadoma zagrożenia, bym je wpakowała do ziemi, a tak to tylko... zysk - bo im więcej oglądam róż w ogrodach to ... ciągle zmieniam listę chciejstw. Mam nadzieję, że przez zimę mój plan rosarium się wykrystalizuje, i tak jak mówisz, kupię jeszcze piękniejsze. Dziękuję za odwiedziny Isiu:)

Bogusiu, ja staram się wyzbierać z trawnika (a to u mnie wiekszość :) liście orzecha (obowiązkowo), liście jabłoni rosnącej w podwórku (zapobiegawczo) a jak juz grabie to tak przy okazji inne liscie, które się "załapią". W ten sposób sprzątam część liści brzozy (od sąsiadki) i liście krzewów liściastych (bzu, forsycji, perukowca). Ale z tym już nie szaleję, sprzątam trochę, z nadmiaru, a reszta zostaje do wiosny. Przy pierwszym koszeniu trawy wszystkie znikają :)

W sadzie, podobnie jak Ty, sprzątam tylko spod drzew chorych, a wiosną kosiarka załatwia resztę.

Liście z drzew i krzewów ozdobnych (zdrowych) są raczej pożyteczne (ściółkują) powierzchnię i ją wzbogacają.
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Ewuniu, pomożesz?
bishop pisze:(...)Czy jest jakiś łatwy sposób na pastę z makreli? Uwielbiam ją, ale osłabia mnie zawsze to przygotowywanie, wybieranie ości. Może jest jakiś trick, jak np. ze sparzeniem pomidorów przed obieraniem, ktorego ja nie znam i się męczę?
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Post »

Haniu - to zależy ;:2 ile wytrzyma "wrażliwość Krzysia na ości w sałatce" ;)

1. Jak jest bardzo wrażliwy - to niestety - okular na nos i dłubaninka w rybce (tak robi moja Teściowa :)
2. Jak trochę mniej - to grzbiet i większe ości łapkami (bez problemu) - a reszta zmielona (ja robię to w takim zmielaczu ręcznym z Tupperwara) - może się trafić jakaś mała ostka, ale większość zostaje wówczas rozdrobniona - zmienia się wówczas również konsystencja sałatki, to też zależy jak kto lubi...
3. Jak mało wrażliwy - to kości-ości z grubsza - a reszta (małymi) sie nie przejmować - małe ości z ryby wędzonej nie są twarde :), rozdrobnić widelcem, wyciagnęć te co "same się rzucają w oczy", a reszta - udawać, że nie ma :)

Ja stosuję najczęściej wersję 3, czasami 2, a na wersję 1 chodzę do mamy :)
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Post »

Gdzie wy kupujecie makrele, z którymi tyle zachodu????????
zapraszam do Rzeszowa... U nas się ściaga kregosłup i kilka ości... reszta mięska ości nie posiada!!!!!

Ewuś przyszłam powiedzieć, że zerżnełam Twój pomysł z dyniami moja panna tez uśmiechnięta na stole wita gości :)
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5116
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Post »

My w łódzkiem kupujemy :lol:
Bo u Hanii mają jeszcze lapiej - Ona kupuje płaty
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Post »

Izunia, mnie one specjalnie nie przeszkadzają - tzn, ja ich "nie widzę", ale moje panienki... hihihihi - znajdą na języku najmniejszą.

Cieszę się, że dyniowy pomysł się przydał. :)

U mnie ostatnia dynia, na życzenie latorośli, dostała taki trochę złowieszczy image ;) na uśmiechniętą dynię nie było pozwolenia ;)

Obrazek Obrazek
Bogusia2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1222
Od: 26 maja 2008, o 20:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Ewuniu, jutro będę piec Twój sernik z rosą a widzę, że nie mam budyniu w proszku. Mogę zamiast budyniu dać ze 3 łyzki maki ziemniaczanej? Czy Ty robisz sałatke z piersi kurczaka z winogronami i migdałami i natką pietruszki? Pytam, bo nie wiem czy piersi do tej sałatki lepeij usmazyć na patelni czy ugotować ?
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu.
Bogusia
Awatar użytkownika
krzysiek86
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6273
Od: 15 maja 2008, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Post »

Te dynie są super. bardzo mi się podobają. W zeszłym roku taką miałem w tym niestety nie ale za rok się obada :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :wink:
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Post »

Te lampiony dyniowe mają jednak swój urok :)

Ewuś dziś przeczytałam Twój wątek jeszcze raz... w poszukiwaniu przepisów, bo okazało się, że niechcący zrobiłam Ci konkurencję z sernikiem i chciałam zobaczyć czy Twój jest taki sam ... i okazuje się... że zmiany niewielkie.

i co ja znalazłam.... świetne przepisy na ciacha!!! i nalewka na liściach (zapisałam, będę robiła)
i piękne piersi w cieście (robię podobnie)

Ale Ewuś te chciacha są tak dopieszczone... wow.
Wielkie gratulacje dla Twojego kunsztu.
z uśmiechami Iza
u liski
x-T-s
---
Posty: 5696
Od: 15 cze 2008, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Ewa

przepis na nalewkę zapisalam i zrobie, musi być bardzo ciekawy smak...hmm...
a 3 bit - to już niebo w gębie :lol: też zrobię...


masz piękny ogródek i teren i strumyczek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”