Borówka amerykańska - 11 cz.

[toolpusher]

lekko kwaśne ale dzisiaj po meczu powinno ci jeszcze spaść. Możesz śmiało sikać pod borówki

[kaLo]

Nie pomyliłeś z ciśnieniem?

[toolpusher]

poprawiłem

[kaLo]

Teraz mój post jest bez sensu ale za chwilę wejdzie brygada sprzątajaca i spakuje wszystko w kartonik .

[Pawel c]

Nic z tego nie rozumiem, zabawa papierkami lakmusowymi pokazała, że żeby zbić 10l z ph8 do 4,5 trzeba ok 20g kwasu cytrynowego a wsypanie 5g zbijało tylko o 2 punkty.

Jutro spróbuję zrobić tak jak Ty, czyli będę dodawał kwas cytrynowy porcjami: 5g, 10g, 15g, 20g,
ciekawe co wyjdzie....?

[toldi]

Za bardzo podniecacie się tym odczynem wody. A nikt z Was nie podał pomiaru podłoża pod krzakiem, a to chyba ważniejsze.

[Pawel c]

Oczywiście, że pH gleby pod krzewem jest najważniejsze i dopiero potem można zabierać się do zakwaszania,
ale dobrze jest też wiedzieć co najmniej w przybliżeniu jak działają te zakwaszacze, żeby nie przesadzać z ich nadmiarem

Sprawdziłem jak obiecałem:
10 L H20 wodociągowa - pH=7,64
10 L H20 wodociągowa + 5 g kwasku cytrynowego - pH=4,43
10 L H20 wodociągowa + 10 g kwasku cytrynowego - pH=3,54
10 L H20 wodociągowa + 15 g kwasku cytrynowego - pH=3,25
10 L H20 wodociągowa + 20 g kwasku cytrynowego - pH=3,11
Trend dynamiki zmiany pH od ilości kw. cytrynowego jest zbliżony do tego co przedstawił "massur"

Woda z sieci pH 8, konewka 10l, dodawałem kwas cytrynowy:
- 5g - pH 6
- 10g - pH 5,5
- 20g - pH 4,5
- 30g - pH 4

Sądzę że różnica wynika z pH wody wyjściowej i jej zdolności buforowych.

[berthold61]

A nie lepiej zakwaszać wodę kwasem fosforowym ? butelka 1 litr kosztuje ok 40zł i wystarczy pewnie na 10 lat bo daje się tego bardzo mało , lub siarka w granulkach i też kilka lat spokoju bo wystarczy tylko podlewanie z węża .

[kanap]

sądzę że różnica wynika z pH wody wyjściowej i jej zdolności buforowych.

Jak dobrze pamiętam to pod jednym z mierników pH wody było napisane, że miernik wyświetla temperaturę wody która ma spore znaczneie przy uzyskanym wyniku pomiaru. Czy to prawda to nie wiem.
W każdym razie dzisiaj badałem ziemie pod borówkami płynem helliga jaki efekt dało podlewanie wodą z kwaskiem cytrynowym przez 2 tygodnie (10l wody 10g kwasku) i wynik nie ciekawy pH 5, czyli lipa bo chciałem mieć ph4.

[NOWY 83]

Jest jeszcze jeden sposób na naturalne zakwaszenie wody dla borówki itp. , torf .
Bierzemy worek torfu kwaśnego (wieszamy, od góry robimy otwór na dole kilka małych ) przesączamy przez niego wodę i otrzymujemy kwaśną wodę chyba idealną do podlewania borówki , przesiąka powoli ale im wolniej tym lepiej według moich parametrów wody i doświadczeń worek 50 litrów torfu wystarczy na zakwaszenie sporej ilości wody ok. 100 litrów , przy pH. 5 wody na wyjściu z worka zmieniam worek z torfem . Produkt uboczny lekko kwaśny torf .

[Tomala3d]

O rany, ale kombinacje. Też kiedyś zakwaszałem wodę kwaskiem cytrynowym ale szybko skapnąłem się że nie jest to najszybszy i najtańszy sposób. W ogóle to macie jakieś objawy zbyt wysokiego pH na borówkach czy tak dla zasady zakwaszacie żeby było to 4pH na papierku?

[berthold61]

Dziś kosiłem , ścinałem ,obcinałem tuje brabant i mam hałdę drobnych ścinek z tych tuji i pytanie czy aby nie da się tego spożytkować jako ściółkę dla borówek, ni zaszkodzi im to ?

[toldi]

Od kilku lat stosuję do ściółkowania mieszankę zrębków gałęzi różnych drzew a w tym tui. Czytałem, że należy zachować umiar w ilości dodatku tui bo zawiera trujący dla mikroflory tujon. Ale borówkom chyba się podoba, bo ładnie rosną.

[Pizza]

Też mam mieszankę zrębkową, w tym z wyciętych wiosną tuj. Nic, co nią ściółkuję, w żaden sposób nie okazuje niezadowolenia. Do borówek też użyłam moich zrębków wymieszanych z właściwą korą z worków (bo samej kory wzięłam przymało).

[Pawel c]

O rany, ale kombinacje. Też kiedyś zakwaszałem wodę kwaskiem cytrynowym ale szybko skapnąłem się że nie jest to najszybszy i najtańszy sposób. W ogóle to macie jakieś objawy zbyt wysokiego pH na borówkach czy tak dla zasady zakwaszacie żeby było to 4pH na papierku?

Czasami też mam wrażenie, że za bardzo jesteśmy przewrażliwieni na punkcie pH, trochę jak "nadopiekuńcza mama"
można obserwować barwę liści, wzrost krzewów i w razie potrzeby odpowiednio reagować;
tylko z drugiej strony jak zareagujemy za późno, to potem może być ciężko wrócić do normy.

Czy ktoś interesował się jaka siarka jest najlepsza?
pytam ponieważ u sąsiada widziałem jak podsypał siarką i po pierwszym deszczu z granulek siarki zrobiło się coś w stylu rozsypanego pyłu na podłożu,
ja kupiłem siarkę ogrodniczą granulowaną, ale te granulki są bardzo trwałe, nawet po 2 latach jest postać granulatu - stąd pytanie czy z tak trwałych granulek te jony siarki w ogóle się uwalniają? czy to są różne siarki do różnych zastosowań?