
Ogródek Gosi cz. 16
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogródek Gosi cz. 16
Gosia, ja mam właśnie tą pełną odmianę. Ostatnio poszperałam i faktycznie oprócz wilgotnego podłoża muszą mieć ziemię kwaśną lub lekko kwaśną. Jeśli moja wyjdzie to pewnie będę ją wykopywać i podsypię jej w korzenie trochę kwaśnego torfu. Może jakoś się zmobilizuje do rośnięcia 

- Lady-r
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4275
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Re: Ogródek Gosi cz. 16
Ścieżka super wyszła sama ją kładłaś? Hmm... chyba znowu za gęsto, ja bym tam dorzucila begonię drobnokwiatową, ostatnio jestem w niej zakochana i ona świetna jest od pólnocy, taka biała dosłownie świeci. Mogę pokazać ci u mnie. 

pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek Gosi cz. 16
Fajna relacja Goś.
Nowy Rok przed nami ....czyżby nowa ścieżka była w planach.
Wszelkiej pomyślności życzę.


Wszelkiej pomyślności życzę.

- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogródek Gosi cz. 16
W tym roku ścieżka będzie fajnie wyglądać, bo nabierze już nieco patyny jak schodki, rośliny urosną i będzie ślicznie 

- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogródek Gosi cz. 16
Witaj
. Bardzo fajna fotorelacja z tworzenia ścieżki i rabat obok niej
. Takie zdjęcia są bardzo motywujące kiedy widzimy efekty naszych prac
. Małgosiu zrobiłaś w poprzednim sezonie sporo rzeczy w ogrodzie
. Trawkę też masz przecież już bardzo ładną i trzymam za nią mocno kciuki
. Pozdrawiam
.






- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25224
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 16
Lucynko, czy nie mogła ta śnieżna zima pozostać?
Podejrzewam, że jutro jadąc do pracy będę tańczyć na jezdni, ale to nie jest mój ulubiony taniec.
To fakt, że ścieżka o każdej porze roku prezentuje się dobrze. Nie żałuję wydanej kasy.
Sabinko, u Izy Tamaryszka rutewki chyba mieszkają w zwykłej, ale raczej żyznej ziemi i to wlasnie u niej widziałam takie olbrzymy. Musze poczytać, a najlepiej popytać u sprzedawcy. Będę u niego wiosną.
Nie ma sensu wykopywać, raczej trzeba dokwasić ziemię.
Aniu, niestety ścieżka była wykonana prze tzw. fachowca, chociaż z perspektywy uważam, że sama też bym ją zrobiła.
Jeśli jest za gęsto przesadzę, to nie ma problemu.
Jakoś nie widzę tam takich typowych kwitnących roślin. Bardziej nastawiam się na liście i gdzieniegdzie kwiaty. Za to na słonecznych rabatach ma być orgia
Nie pytaj, czy pokazać, tylko pokazuj. Na pewno zobaczę, może nie już, ale zawsze
Elu, o ścieżce na razie nie myślałam, ale powiększanie rabat na pewno wchodzi w grę.
Dziękuję i wzajemnie
Monia, liczę na to, że będzie dobrze. I tak jest lepiej niż myślałam.
Teraz daję sobie spokojnie czas na doszlifowanie tej rabaty.
Ewelinko, no właśnie za chwilę będzie relacja z końcowego etapu trawnikowania. Takie zdjęcia pokazują jak niewiele potrzeba, żeby zapełnić przestrzeń. To dobry prognostyk dla takich osób jak Ty, które będą miały spory teren do zagospodarowania.
Az zazdroszczę
Cdn., czyli kolejne etapy ogródkowania w minionym roku. Niby ilość trawnika w porównaniu z tym co zrobiłam 2 lata wcześniej była znikoma, ale mimo wszystko dała mi się w kość. Czyżby oznaki starości?
W każdym bądź razie ścieżka wymusiła trochę na mnie wymianę trawników z przodu domu. Na pierwszy ogień poszedł trawnik przy ścieżce.
Prace rozpoczęły się w maju




Po 2 miesiącach było widać pierwsze efekty

Kolejny etap rozpoczał się w lipcu





Pierwsze efekty we wrześniu

W tym roku zaplanowałam okostkować tylne rabaty. Tylko wiem, że nic na siłę. Zrobie tyle ile dam rady bez napinki
Podejrzewam, że jutro jadąc do pracy będę tańczyć na jezdni, ale to nie jest mój ulubiony taniec.
To fakt, że ścieżka o każdej porze roku prezentuje się dobrze. Nie żałuję wydanej kasy.
Sabinko, u Izy Tamaryszka rutewki chyba mieszkają w zwykłej, ale raczej żyznej ziemi i to wlasnie u niej widziałam takie olbrzymy. Musze poczytać, a najlepiej popytać u sprzedawcy. Będę u niego wiosną.
Nie ma sensu wykopywać, raczej trzeba dokwasić ziemię.
Aniu, niestety ścieżka była wykonana prze tzw. fachowca, chociaż z perspektywy uważam, że sama też bym ją zrobiła.
Jeśli jest za gęsto przesadzę, to nie ma problemu.
Jakoś nie widzę tam takich typowych kwitnących roślin. Bardziej nastawiam się na liście i gdzieniegdzie kwiaty. Za to na słonecznych rabatach ma być orgia

Nie pytaj, czy pokazać, tylko pokazuj. Na pewno zobaczę, może nie już, ale zawsze

Elu, o ścieżce na razie nie myślałam, ale powiększanie rabat na pewno wchodzi w grę.
Dziękuję i wzajemnie

Monia, liczę na to, że będzie dobrze. I tak jest lepiej niż myślałam.
Teraz daję sobie spokojnie czas na doszlifowanie tej rabaty.
Ewelinko, no właśnie za chwilę będzie relacja z końcowego etapu trawnikowania. Takie zdjęcia pokazują jak niewiele potrzeba, żeby zapełnić przestrzeń. To dobry prognostyk dla takich osób jak Ty, które będą miały spory teren do zagospodarowania.
Az zazdroszczę

Cdn., czyli kolejne etapy ogródkowania w minionym roku. Niby ilość trawnika w porównaniu z tym co zrobiłam 2 lata wcześniej była znikoma, ale mimo wszystko dała mi się w kość. Czyżby oznaki starości?
W każdym bądź razie ścieżka wymusiła trochę na mnie wymianę trawników z przodu domu. Na pierwszy ogień poszedł trawnik przy ścieżce.
Prace rozpoczęły się w maju




Po 2 miesiącach było widać pierwsze efekty

Kolejny etap rozpoczał się w lipcu





Pierwsze efekty we wrześniu

W tym roku zaplanowałam okostkować tylne rabaty. Tylko wiem, że nic na siłę. Zrobie tyle ile dam rady bez napinki
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Ogródek Gosi cz. 16
Witaj Gosiu w nowym roku
Cudowne podsumowanie i wspomnienia
jak ja lunie oglądać Twoje zdjęcia a na nich ścieżki , schodki itd. - podziwiam Cię że tak dużo zrobiłaś
Obrzeża przy rabatkach też pięknie wyglądają
Czy taka ścieżkę można zrobić samemu ?? mogłabyś coś podpowiedzieć na ten temat ??
Pozdrawiam i życzę dużo sił , zdrowia i pięknych kwitnień

Cudowne podsumowanie i wspomnienia




Czy taka ścieżkę można zrobić samemu ?? mogłabyś coś podpowiedzieć na ten temat ??
Pozdrawiam i życzę dużo sił , zdrowia i pięknych kwitnień

- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogródek Gosi cz. 16
Witaj Małgosiu
. Okostkowane rabaty wyglądają bardzo fajnie i wprowadzają taki porządek
. Miałaś sporo pracy przy trawniku ale opłaciło się
. Piszesz, że mi zazdrościsz nowego terenu a ja póki co o tym nie myślę bo jak zaczynam to aż się boję
. Jak ja to ogarnę i czy będę potrafiła stworzyć coś fajnego
. Ja bardzo często zmieniam koncepcje i tego się najbardziej boję
. U mnie zima na całego a jak jest u Ciebie dzisiaj ?? Pozdrawiam
.







- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogródek Gosi cz. 16
Podziwiam Was za tę wymianę trawnika
Wielki ukłon





- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogródek Gosi cz. 16
Gosia... wiem, że teraz wyjdę na totalnego ignoranta, ale jak zakwasić roślinie podłoże bez wykopywania jej??



-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogródek Gosi cz. 16
Gosiu, kiedy się kolejne plany ogrodowe realizuje stopniowo, to wydaje się, że tak niewiele się zmienia.
Dopiero zdjęcia porównawcze pokazują, ile pracy wykonałaś i jak duże efekty osiągnęłaś.
Naprawdę możesz być z siebie dumna.

Dopiero zdjęcia porównawcze pokazują, ile pracy wykonałaś i jak duże efekty osiągnęłaś.

Naprawdę możesz być z siebie dumna.



- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25224
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 16
Ale wczoraj wiało
Nie cierpię wiatru, ale trzeba przyznać, że ze śniegiem stworzył niesamowitą atmosferę.
Dawno takiej nie odczuwałam.
Cieszę się z tego śniegu, bo to teraz rzadkość. Tylko szkoda, że więcej go nie napadało, bo okryłby rosliny. To znaczy napadało, ale od razu się rozpuściło. Dopiero wczorajsza warstwa się utrzymała.
Czekamy na największy jak do tej pory mróz. Trzymam kciuki za Wasze i moje roślinki.
Teresko, to w sumie nie jest taka trudna sprawa. Zaprawa i kamienie. To jest łupek, więc nie kładło się całych grubych kamieni, ale łupało na mniejsze i kładło na cementowej zaprawie. Uważam, że majster przesadził z grubością tej zaprawy. Spokojnie można byłoby zrobić jej połowę.
Zdrowie i siły bardzo się przydadzą
Ewelinko, spokojnie dasz sobie radę. Zobacz ogród Alanii, ma sporą przestrzeń, a jak przepięknie zagospodarowaną.
Nie od razu to zrobisz, ale masz przed sobą dużo czasu. Byle wiedzieć jaki jest ogólny plan, a dobór roślin może ulec zmianie. Posadź najpierw trzon rabat, albo rób rabaty po kolei. Ja tak robię. Przez wiele lat moje wejście na działkę było okropne. Nic tam nie rosło, nic nie robiłam, bo doszłam do wniosku, że wolę najpierw zagospodarować tył, bo tam siedze latem. Przód mijałam tylko wchodząc do domu. Tylko musisz określić gdzie chcesz mieć rabaty.
U mnie też zima zagościła. Szkoda tylko, że tak wieje.
Monia, to raczej mnie, niż Was
M. i syn pomogli dopiero w tamtym roku, jak zobaczyli efekty. Tylny trawnik w połowie robiłam z pomocą rodziców, czyli praktycznie sama, bo przecież nie będę wykorzystywała ich za bardzo. M. był zły, że się za to biorę, nie wierzył, że po pierwsze dam radę, a po drugie, że uda się poprawić ten trawnik. Dopiero w zeszłym roku zaczął sam dbać o niego. Nawet pamiętał o podlewaniu.
Z tego się cieszę, bo odpadło mi w dużej mierze bieganie z podlewaczką.
Sabinko, można zakwasić ziemię. Najprostszym sposobem jest podlewanie fusiastą herbatą z cytryną. Poza tym są odpowiednie preparaty do zakwaszania. Wystarczy je albo rozsypać wokół rośliny, albo rozrobić w wodzie i podlewać.
Sam torf po pewnym czasie traci swoje właściwości
Lucynko, mimo wszystko wiem, że dużo zrobiłam. Może za dużo?
Obiecałam sobie, że w tym roku nie będę się forsować.
Prace zaczynam już w marcu od obcięcia żywopłotu. Jakoś tego najbardziej nie lubię. Zrobię i szybko zapomnę biorąc się za inne bardziej przyjemne prace. Na przykład uwielbiam wiosenne porządki. Nie sprzątam jesienią, więc widać po chwili efekt prac.
Dzisiaj majowe obrazki









Nie cierpię wiatru, ale trzeba przyznać, że ze śniegiem stworzył niesamowitą atmosferę.
Dawno takiej nie odczuwałam.
Cieszę się z tego śniegu, bo to teraz rzadkość. Tylko szkoda, że więcej go nie napadało, bo okryłby rosliny. To znaczy napadało, ale od razu się rozpuściło. Dopiero wczorajsza warstwa się utrzymała.
Czekamy na największy jak do tej pory mróz. Trzymam kciuki za Wasze i moje roślinki.
Teresko, to w sumie nie jest taka trudna sprawa. Zaprawa i kamienie. To jest łupek, więc nie kładło się całych grubych kamieni, ale łupało na mniejsze i kładło na cementowej zaprawie. Uważam, że majster przesadził z grubością tej zaprawy. Spokojnie można byłoby zrobić jej połowę.
Zdrowie i siły bardzo się przydadzą

Ewelinko, spokojnie dasz sobie radę. Zobacz ogród Alanii, ma sporą przestrzeń, a jak przepięknie zagospodarowaną.
Nie od razu to zrobisz, ale masz przed sobą dużo czasu. Byle wiedzieć jaki jest ogólny plan, a dobór roślin może ulec zmianie. Posadź najpierw trzon rabat, albo rób rabaty po kolei. Ja tak robię. Przez wiele lat moje wejście na działkę było okropne. Nic tam nie rosło, nic nie robiłam, bo doszłam do wniosku, że wolę najpierw zagospodarować tył, bo tam siedze latem. Przód mijałam tylko wchodząc do domu. Tylko musisz określić gdzie chcesz mieć rabaty.
U mnie też zima zagościła. Szkoda tylko, że tak wieje.
Monia, to raczej mnie, niż Was

M. i syn pomogli dopiero w tamtym roku, jak zobaczyli efekty. Tylny trawnik w połowie robiłam z pomocą rodziców, czyli praktycznie sama, bo przecież nie będę wykorzystywała ich za bardzo. M. był zły, że się za to biorę, nie wierzył, że po pierwsze dam radę, a po drugie, że uda się poprawić ten trawnik. Dopiero w zeszłym roku zaczął sam dbać o niego. Nawet pamiętał o podlewaniu.

Z tego się cieszę, bo odpadło mi w dużej mierze bieganie z podlewaczką.
Sabinko, można zakwasić ziemię. Najprostszym sposobem jest podlewanie fusiastą herbatą z cytryną. Poza tym są odpowiednie preparaty do zakwaszania. Wystarczy je albo rozsypać wokół rośliny, albo rozrobić w wodzie i podlewać.
Sam torf po pewnym czasie traci swoje właściwości
Lucynko, mimo wszystko wiem, że dużo zrobiłam. Może za dużo?
Obiecałam sobie, że w tym roku nie będę się forsować.
Prace zaczynam już w marcu od obcięcia żywopłotu. Jakoś tego najbardziej nie lubię. Zrobię i szybko zapomnę biorąc się za inne bardziej przyjemne prace. Na przykład uwielbiam wiosenne porządki. Nie sprzątam jesienią, więc widać po chwili efekt prac.
Dzisiaj majowe obrazki








- Lady-r
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4275
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Re: Ogródek Gosi cz. 16
Lubię fotki z metamorfoz,
też uważam, że za mało śniegu zostało, a padał taki ładny. Cały czas przeglądam pogody długoterminowe i niestety po chwilowej odwilży nadal zapowiadają zimno 


pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Ogródek Gosi cz. 16
Gosiu witam w Nowym Roku i życzę Ci dalszej realizacji planów.
Efekty widać więc powinnaś być dumna - zadowolenie i przyjemność uskrzydla, daje energię do dalszych prac.
Fotorelacje wspaniałe, początek roku jest dobrym okresem na podsumowanie sezonu bo i ... czasu więcej na przegląd, przemyślenia itd.
Efekty widać więc powinnaś być dumna - zadowolenie i przyjemność uskrzydla, daje energię do dalszych prac.
Fotorelacje wspaniałe, początek roku jest dobrym okresem na podsumowanie sezonu bo i ... czasu więcej na przegląd, przemyślenia itd.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogródek Gosi cz. 16
Ogrody są piękne o każdej porze roku,
jednak w majowej szacie zawsze najpiękniejsze!
Bardzo dobrze widać to w Twoim ogrodzie, Gosiu!
Czy u Ciebie też tak malutko śniegu?
U mnie ledwo, ledwo pobielone, a roślinki marzną.


Bardzo dobrze widać to w Twoim ogrodzie, Gosiu!


Czy u Ciebie też tak malutko śniegu?

U mnie ledwo, ledwo pobielone, a roślinki marzną.
