Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 2
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42376
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 2
Ale w takim świecie musimy żyć , bo jest pięknie ...śpij i śnij o kapiącym deszczu!
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 2
Poniedziałek i znów bez deszczu. Nie tylko upał, ale dodatkowo silny wiatr.
Roślinki poopuszczały listki, częściowo uwiędły, ogródek niesympatycznie się prezentował. Żal serce ściska.
Ani kropli deszczu, susza aż trzeszczy w zębach. Co to będzie?
Dobrej nocy wszystkim, udanego wtorku, wymarzonej pogody.


Roślinki poopuszczały listki, częściowo uwiędły, ogródek niesympatycznie się prezentował. Żal serce ściska.

Ani kropli deszczu, susza aż trzeszczy w zębach. Co to będzie?

Dobrej nocy wszystkim, udanego wtorku, wymarzonej pogody.

- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7965
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 2
Zgadzam się z Wami dziewczynki w każdym calu .Dużo za dużo betonów i wycinania i niszczenia tego co Bóg stworzył mam tu na myśli płuca świata lasy tropikalne ,które w zastraszającym tempie kurczą się .
Dobrej nocki
Dobrej nocki

Pozdrawiam Alicja
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42376
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 2
Lucynko utulam Ciebie i roślinki, u mnie te z wieje jakby się diabli żenili
Śpij smacznie 


-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 2
Alicjo
Marysiu [Maska]
Dziękuję Wam za ciepłe słowa i proszę o cierpliwość, bo Fotosik się przeorganizował i próbuję ogarnąć tę zmianę. Tak więc dziś będą tylko zdjęcia, jeśli mi się uda ta sztuka.
Pozdrówka.

Tak wyglądają moje heliotropy od dołu. Nigdy takie nie były. Wpływ suszy - najprawdopodobniej.













Ogarnęłam jakoś, ale zmęczyłam się przy tym okrutnie, toteż idę już do
Odezwę się jutro. Dobranoc wszystkim.

Marysiu [Maska]

Dziękuję Wam za ciepłe słowa i proszę o cierpliwość, bo Fotosik się przeorganizował i próbuję ogarnąć tę zmianę. Tak więc dziś będą tylko zdjęcia, jeśli mi się uda ta sztuka.
Pozdrówka.



Tak wyglądają moje heliotropy od dołu. Nigdy takie nie były. Wpływ suszy - najprawdopodobniej.













Ogarnęłam jakoś, ale zmęczyłam się przy tym okrutnie, toteż idę już do

Odezwę się jutro. Dobranoc wszystkim.

- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4177
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 2
Też dzisiaj strasznie namęczyłam się przy Fotosiku
.
Heliotropy są bardzo wrażliwe na niedobory wody i wtedy tak właśnie obsychają od dołu. Nawet z sadzonkami tak się dzieje. Ale pozostałe roślinki, a róże w szczególności ładnie wyglądają

Heliotropy są bardzo wrażliwe na niedobory wody i wtedy tak właśnie obsychają od dołu. Nawet z sadzonkami tak się dzieje. Ale pozostałe roślinki, a róże w szczególności ładnie wyglądają

- julcia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2265
- Od: 19 maja 2011, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 2
Lucynko fajnie, że masz jeszcze co pokazać kwiatowo
, u mnie już większość przekwitła lub wyschła, jedynie jeszcze dąbki zakwitną
może jeszcze róże, ale pąków nie widzę. Tylko teraz po deszczu są delikatne młode przyrosty więc jedynie nadzieja mi została 



Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Moje zielone zakręcenie
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11660
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 2
Lucynko witaj! No i upały zażegnane /chyba/ miejmy nadzieję! Trochę sucho bo u mnie deszczu nie było ale z wężem dajemy radę!Moje sadzonki heliotropów jeszcze nie wysadzone bo tak kiepsko rosły też tak podeschły w cieniu, została aż jedna sadzonka
i to marna..W tym roku z nimi mam niefart! Ale inne rośliny przetrwały czas upałów w jako takiej kondycji jak i ich właścicielka
Miłego dnia!



Miłego dnia!

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42376
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 2
Lucy Droga! a ja poszłam na skróty i wybrałam inny hosting p.... fotosika
Wyrozumiałość u Ogrodników masz jak w banku
Ja mam wszystkie wysokie byliny tak obsuszone od dołu
Śliczny ten różowy kolorek ostróżeczki
u mnie wyszła tylko ciemno niebieska , też ładna! O i ładniutka poszarpana dalia
Dobrego dnia! nie wiem czy jest sens deszczu życzyć, bo nikt go już nie prognozuje nawet 

Wyrozumiałość u Ogrodników masz jak w banku


Śliczny ten różowy kolorek ostróżeczki



- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7965
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 2
Lucynko mamy taką sama dalię
i różyczka też mi się wydaje ,że jest podobna do mojej .To ta biało czerwona na razie ma przerwę w kwitnieniu .
Ja też nie mogłam wstawić zdjęć
.
Pozdrawiam

Ja też nie mogłam wstawić zdjęć

Pozdrawiam

Pozdrawiam Alicja
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 2
Twoje heliotropy Lucynko przynajmniej kwitną ładnie, bo moje dopiero coś na kształt pączków wypuściły... I hortensja pięknie Ci się trzyma 

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 2
Kochani, okazuje się, że nie był ten Fotosik aż taki trudny, skoro sobie z nim poradziłam.
'Poradziłam', akurat! Bez interwencji najmłodszej latorośli z tydzień bym z tym walczyła.
Jolu - powiem tak: niech sobie od podszewki podsychają, skoro tak im się podoba. Najważniejsze, że na górze pysznią się pięknymi kwiatami. Szybko przekwitały w gorącym słońcu, ale dzięki systematycznemu usuwaniu przekwitłych kwiatostanów stale rozwijają nowe pąki.
Jeśli idzie o inne rośliny, to wyrzuciłam już wszystkie gazanie, które - niestety - wydały nasiona i nie miały zamiaru wydać pąków. Zwyczajnie padły.
Ale nic to, bo nasiało mi się dużo celozji, które zajęły miejsce gazanii.

Julio - skoro róże mają młodziutkie przyrosty, to jeszcze Ci zakwitną.
Ja nie mam jakichś ekstra odmian róż, same marketowe, ale one są wdzięczne, kwitną bowiem nieprzerwanie. Z tym że obrywam przekwitłe kwiatostany natychmiast po opadnięciu płatków. Wówczas szybko pojawiają się nowe przyrosty i zanim kolejne płatki spadną, te już mają kwiaty.

Maryniu - oj, obyś miała rację, bo ja już nie chcę żadnych upałów.
Pragnę deszczu, nie bawi mnie już łażenie po całej działce już to z wężem, już to z polewaczką. Wodę z węża mamy co drugi dzień.
Moje heliotropy zaczęły kwitnąć, gdy wyjeżdżały z domu na działkę, tak więc zanim nadejszła susza, one już się rozrosły i miały baldachy kwiatowe.

Marysiu [Maska] - wszystkie kwiatki są ładne, nawet te jednoroczne ostróżeczki.
U mnie zakwitły dwa odcienie niebieskich, różowe i białe.
Dlaczego zwątpiłaś w ewentualne opady, ja ciągle jeszcze trwam w nadziei na deszcz.

Alicjo - masz rację, widziałam u Ciebie zdjęcie takiej samej różyczki. Bardzo ją lubię.
Też miała małą przerwę, ale już nabrała wigoru.

Kasiu [vimen] - wkrótce więc kwiaty heliotropów będą cieszyły Twoje oczy i nęciły zmysł powonienia słodkim waniliowym aromatem.
Moja hortensja faktycznie "wspaniale się trzyma", kwitnie bowiem aż jednym!!! kwiatem.
A liczy już sobie cztery lata i w ubiegłym roku cała była obsypana kwiatami.
Teraz pokażę Wam coś, na co z ogromną niecierpliwością czekałam.





Hibiscus Summerific.

Prawda, że cudny?



'Poradziłam', akurat! Bez interwencji najmłodszej latorośli z tydzień bym z tym walczyła.

Jolu - powiem tak: niech sobie od podszewki podsychają, skoro tak im się podoba. Najważniejsze, że na górze pysznią się pięknymi kwiatami. Szybko przekwitały w gorącym słońcu, ale dzięki systematycznemu usuwaniu przekwitłych kwiatostanów stale rozwijają nowe pąki.

Jeśli idzie o inne rośliny, to wyrzuciłam już wszystkie gazanie, które - niestety - wydały nasiona i nie miały zamiaru wydać pąków. Zwyczajnie padły.

Ale nic to, bo nasiało mi się dużo celozji, które zajęły miejsce gazanii.


Julio - skoro róże mają młodziutkie przyrosty, to jeszcze Ci zakwitną.
Ja nie mam jakichś ekstra odmian róż, same marketowe, ale one są wdzięczne, kwitną bowiem nieprzerwanie. Z tym że obrywam przekwitłe kwiatostany natychmiast po opadnięciu płatków. Wówczas szybko pojawiają się nowe przyrosty i zanim kolejne płatki spadną, te już mają kwiaty.


Maryniu - oj, obyś miała rację, bo ja już nie chcę żadnych upałów.

Pragnę deszczu, nie bawi mnie już łażenie po całej działce już to z wężem, już to z polewaczką. Wodę z węża mamy co drugi dzień.

Moje heliotropy zaczęły kwitnąć, gdy wyjeżdżały z domu na działkę, tak więc zanim nadejszła susza, one już się rozrosły i miały baldachy kwiatowe.

Marysiu [Maska] - wszystkie kwiatki są ładne, nawet te jednoroczne ostróżeczki.

Dlaczego zwątpiłaś w ewentualne opady, ja ciągle jeszcze trwam w nadziei na deszcz.


Alicjo - masz rację, widziałam u Ciebie zdjęcie takiej samej różyczki. Bardzo ją lubię.



Kasiu [vimen] - wkrótce więc kwiaty heliotropów będą cieszyły Twoje oczy i nęciły zmysł powonienia słodkim waniliowym aromatem.
Moja hortensja faktycznie "wspaniale się trzyma", kwitnie bowiem aż jednym!!! kwiatem.


Teraz pokażę Wam coś, na co z ogromną niecierpliwością czekałam.





Hibiscus Summerific.

Prawda, że cudny?

Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 2
Piękny
Ja mam ciemno czerwonego i też zawsze na niego czekam. Te ogromne kwiaty robią wrażenie
Zimowałaś go już Lucynko?


- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42376
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 2
Ja takiego ładnego hibiskusa nie mam, ale ciiii ! bo Lucynka śpi 

- Daria_Eliza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1735
- Od: 26 lut 2013, o 01:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 2
Lucynko, śliczne astry!
Mi w tym roku rozsada nie wyszła.
A Ty siejesz je może do gruntu?
Mi w tym roku rozsada nie wyszła.
A Ty siejesz je może do gruntu?