Madagaskar i reszta świata 4 - piasek pustyni
- maryjan13
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3619
- Od: 27 cze 2010, o 22:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Re: Madagaskar i reszta świata 4 - piasek pustyni
Zamiast firan i zasłon w oknach rośliny.
Tak też można.
Tak też można.
- ejacek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3093
- Od: 16 lis 2008, o 19:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Madagaskar i reszta świata 4 - piasek pustyni
Delikatnie mówiąc - robi wrażenie ta konstrukcja
Tylko czy one jednak tam nie będą miały za ciemno
Z małą ilością światła powinna iść niższa temperatura.
Tylko czy one jednak tam nie będą miały za ciemno

Problemem może być temperatura , raczej trudno będzie przekonać M by chodził w kożuchu bo rośliny wymagają spoczynku zimowegoOd października będą miały zmniejszaną ilość tego światła, w listopad, grudzień, styczeń, to miesiące spoczynku, więc bez doświetlenia i z małą ilością podlewania. W tej chwili pożywki już nie dostają.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1406
- Od: 1 lut 2011, o 15:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Madagaskar i reszta świata 4 - piasek pustyni
Oczu nie mogę oderwać od tej konstrukcji wraz z mieszkańcami! Wiesz, co mnie w tym kręci...Ale asklepiadaki są poza sypialnią? Jakoś inaczej ta ich konstrukcja wygląda...doświetlane? Może jeśli będę wiozła zwierzątko dla Was, zobaczę to na żywo...
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Madagaskar i reszta świata 4 - piasek pustyni
Marku, Janku, Lucynko, Marianie, Jacku, Bebosku - wielkie dzięki!!!
ba, nawet potrafią kwitnąć
Ale naprawdę, chociaż hoje bardzo lubię, jednak nie są one moim celem życiowym. To po prostu zwykła słabość do tych roślinek, do ich unerwienia, liści i kwitnień. Miłością niezmienną pozostaje Madagaskar, i tymi roślinami z przyjemnością zarosnę.
One mają swoją miejscówkę w sypialni, a tam tylko chodzę spać
Mogą rosnąć do woli, byle zdrowo. Ale na wszelki wypadek wiosenny remont sprowadzał się do montażu dość mocnego światła
Na początku stały jedna nad drugą. Potem niechcący polałam wodą nie tam, gdzie powinnam i półka spuchła, do wyrzucenia cała, więc przestawiłam tę drugą kuwetę na drugi parapet.
A przynajmniej wszystko - takie 90 procent - na to wskazuje, że w weekend zrobisz sobie wycieczkę do Kołobrzegu
Mówiłam, że do normalnych nie należę
Pozdrawiam Was cieplutko i raz jeszcze dziękuję za wizyty

Dla mnie jak najbardziej. Liczy się wszystko, od koloru doniczek po całokształt. Ot, takie zboczenie... A że parapety nie są z gumy, stąd musiała być dostawkaczarny pisze:Czad. Porządek i estetyka to bardzo ważna sprawa

Janku - dziękuję, rzeczywiście jest podobna, a ja nie bardzo ostatnio z czasem jestem po drodze, więc dzięki za ten link do strony, o której zapomniałamjang pisze:a mnie się wydaje, że podobna troszkępiasek pustyni pisze:trochę egzotyki: Jatropha podagrica (tylko nie wiem, dlaczego wszystkie w necie mają takie rozcapirzone liście, a ja mam okrągłe?)

Lucynko - na niektórych północnych bardzo dobrze rosną niektóre hojeonectica pisze:Niektóre maja jeszcze jedną: są północneczarny pisze:Okna parapety mają tylko jedną wadę. Nie są z gumy =]


No pewnie, nie sposób na Nią się nie natknąćonectica pisze:[Tak widzę, że u Ciebie wkrótce będzie jak na pewnym blogu o hojach - nie wiem, czy można tu reklamować, ale pewnie i Ty trafiłaś do pewnej pasjonatki Edyty, kompletnie zarośniętej hojami![]()

A daj Boże!onectica pisze:[Wkrótce może się okazać, że to doświetlanie bardziej przyda się ludziom w Twoim domu, bo już za moment światła przez okno nie uświadczysz![]()



Bo to najlepsza zasłona, Marianiemaryjan13 pisze:Zamiast firan i zasłon w oknach rośliny. Tak też można.

Dziękuję, Jacku!ejacek pisze:Delikatnie mówiąc - robi wrażenie ta konstrukcja
Zdecydowanie: nieejacek pisze:Tylko czy one jednak tam nie będą miały za ciemno
Jacku - oczywiście, że tak, jeśli mówimy o sukulentach. Tyle, że hoje i pozostałe asklepiadaki to specyficzne rośliny, ich spoczynek, a zwłaszcza w hydro, musi wyglądać nieco inaczej. Dodatkowo w sypialni mamy dość chłodno zimą, więc powinno być OKejacek pisze:Problemem może być temperatura , raczej trudno będzie przekonać M by chodził w kożuchu bo rośliny wymagają spoczynku zimowegoZ małą ilością światła powinna iść niższa temperatura.

Dzięki, Bebosku! To są te szklane kuwety, o których Ci mówiłambebos pisze:Oczu nie mogę oderwać od tej konstrukcji wraz z mieszkańcami! Wiesz, co mnie w tym kręci...Ale asklepiadaki są poza sypialnią? Jakoś inaczej ta ich konstrukcja wygląda...

Zobaczysz i sama oceniszbebos pisze:doświetlane? Może jeśli będę wiozła zwierzątko dla Was, zobaczę to na żywo...




Pozdrawiam Was cieplutko i raz jeszcze dziękuję za wizyty

- brombiel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3007
- Od: 22 cze 2014, o 13:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Madagaskar i reszta świata 4 - piasek pustyni
Żanetko sypialnia marzeń
to po prostu wygląda kosmicznie
pięknie, cudownie 



- Malachitek
- 1000p
- Posty: 1176
- Od: 13 kwie 2013, o 01:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Madagaskar i reszta świata 4 - piasek pustyni
Jej, konstrukcja naprawdę robi wrażenie, muszę chyba zapytać mojego TŻ czy w razie czego też będzie taki wyrozumiały
nie dziwię się, że taka harmonia u ciebie powoduje uśmiech - u kogo by nie powodowała! A tak mi się przypomniało - zrezygnowałaś zupełnie z zielonych doniczek, czy rosną w nich rośliny "z drugiego wątku"? 
I ja nieodmiennie podziwiam, że takie konstrukcje dają radę w bądź co bądź też kocim domu!
(Właśnie a propos - czy tu się przypadkiem przekazanie kociaka szykuje?
)


I ja nieodmiennie podziwiam, że takie konstrukcje dają radę w bądź co bądź też kocim domu!
(Właśnie a propos - czy tu się przypadkiem przekazanie kociaka szykuje?

- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20304
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Madagaskar i reszta świata 4 - piasek pustyni
Nie ma takiego emotikona aby pokazał to co czuję na widok Twojego asklepiadarium. Może chociaż takie?
Pięknie, funkcjonalnie i jakże estetycznie... Jestem pod wielkim wrażeniem.
I jak w TAKIM miejscu rośliny mają nie rosnąć? Toć przecież się nie da...
Kapelusze z głów!



Pięknie, funkcjonalnie i jakże estetycznie... Jestem pod wielkim wrażeniem.

I jak w TAKIM miejscu rośliny mają nie rosnąć? Toć przecież się nie da...

Kapelusze z głów!

Re: Madagaskar i reszta świata 4 - piasek pustyni
Ale się naoglądałam.
Same cuda, pięknie kwitnące kaktusy wciąż mam pod powiekami, będą mi się śnic na pewno.
Półki w oknach, też fajne i jakie praktyczne. Taki fajny pomysł, że zaczęłam go przekładać na moje okna.


Półki w oknach, też fajne i jakie praktyczne. Taki fajny pomysł, że zaczęłam go przekładać na moje okna.

- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Madagaskar i reszta świata 4 - piasek pustyni
Żanetka, a jak Twoja delonka? 

- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4224
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Madagaskar i reszta świata 4 - piasek pustyni
Żanett-ko - Twoje niezwykłe asklepiadarium to wzór do naśladowania-super pomysłowość i estetyka wykonania idą tutaj w parze
Pozdrawiam

Pozdrawiam

- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Madagaskar i reszta świata 4 - piasek pustyni
Kochani! Wielkie i serdeczne dzięki za przemiłe słowa...Troszkę mnie nie było i niestety, natłok obowiązków będzie mnie zmuszał do jakiejś takiej chwilowej nieobecności, za co z góry poniekąd przepraszam...Niemniej byłam z Wami cały czas sercem. Miło znów choć na chwilę powrócić i zobaczyć Wasze cudowne kwitnienia.
U mnie cóż - nie bardzo jest co pokazywać. Tak się jakoś złożyło, że kaktusy cały czas są jeszcze na zewnątrz. Stoją skumulowane w szklarenakch, gdzie mają ok. 10 - 15 stopni nawet w dzień, także póki co, stoją i nawet wyglądają na zadowolone. Ba, niektóre kwitną!
Na przykład niezawodne Gymnocalycium mihanovichii , po raz drugi:

Lepismium cruciforme niemal przegapiłam, ale to moja zeszłoroczna roślinka, więc cieszę się, że zakwitła - tu tylko ogryzek kwiatka - mogę obie te rośliny teraz połączyć w jedną doniczkę:

No i do dziś kwitnie, a debiut u mnie po trzech latach chyba, Mammillaria J. Suba:




Śliczny kolorek kwiatka i ogólnie uciekła przed eksmisją
Także ogólnie nie ma co pokazywać.
Pierwsza partia nasionek już przyszła, więc niedługo wysiewam (a nasiona rozsyłam jutro do adresatów, raz jeszcze przepraszam za zwłokę
)
A z innych ciekawostek... Mam malutką w domu dwumiesięczną iskierkę, takiego zbója, o:

Wszystko, co jest na podłodze, to jej wróg śmiertelny - należy go złapać, udusić, wymiętolić, poprzerzucać, atakować...Żywotna niesamowicie! Moje włosy w nocy to też wróg śmiertelny
I jako pierwsza rzuca się na Guzika, ten nie pozostaje dłużny i zaczynają się ganiać. Guzik robi co prawda jeden sus, ona cztery, ale fajnie jest. Trochę chorowała, więc biegaliśmy do lekarza, ale już chyba wszystko wróciło do normy. Je jak wściekła, więc chyba zdrowieje. Pokochałam ją u Beaty od pierwszego ugryzienia w nos, a teraz jest oczkiem w głowie całej rodzinki:




I oczywiście najlepsze schronienie to doniczki z kwiatami:

To tyle na razie u mnie. Pewnie trochę potrwa, zanim nadrobię zaległości u Was, ale będę się starała. Tymczasem serdecznie Was pozdrawiam i dziękuję za wizyty!
U mnie cóż - nie bardzo jest co pokazywać. Tak się jakoś złożyło, że kaktusy cały czas są jeszcze na zewnątrz. Stoją skumulowane w szklarenakch, gdzie mają ok. 10 - 15 stopni nawet w dzień, także póki co, stoją i nawet wyglądają na zadowolone. Ba, niektóre kwitną!
Na przykład niezawodne Gymnocalycium mihanovichii , po raz drugi:

Lepismium cruciforme niemal przegapiłam, ale to moja zeszłoroczna roślinka, więc cieszę się, że zakwitła - tu tylko ogryzek kwiatka - mogę obie te rośliny teraz połączyć w jedną doniczkę:

No i do dziś kwitnie, a debiut u mnie po trzech latach chyba, Mammillaria J. Suba:




Śliczny kolorek kwiatka i ogólnie uciekła przed eksmisją

Pierwsza partia nasionek już przyszła, więc niedługo wysiewam (a nasiona rozsyłam jutro do adresatów, raz jeszcze przepraszam za zwłokę

A z innych ciekawostek... Mam malutką w domu dwumiesięczną iskierkę, takiego zbója, o:

Wszystko, co jest na podłodze, to jej wróg śmiertelny - należy go złapać, udusić, wymiętolić, poprzerzucać, atakować...Żywotna niesamowicie! Moje włosy w nocy to też wróg śmiertelny





I oczywiście najlepsze schronienie to doniczki z kwiatami:

To tyle na razie u mnie. Pewnie trochę potrwa, zanim nadrobię zaległości u Was, ale będę się starała. Tymczasem serdecznie Was pozdrawiam i dziękuję za wizyty!

Re: Madagaskar i reszta świata 4 - piasek pustyni
Kochana cudowne kwitnienia.
Zaskoczyłaś mie,że roślinki mas zjeszcze na balkonie
.
A jak twój stefanotis ?
dalej rośnie w tak ekspresowym tempie?
Zaskoczyłaś mie,że roślinki mas zjeszcze na balkonie

A jak twój stefanotis ?

- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Madagaskar i reszta świata 4 - piasek pustyni
Pati - dzięki za wizytę! No niestety, chwila nieuwagi - czytaj nieobecności - i stefanek podlany nie moją ręką dostał za dużo wody. Pożegnałam obydwa, nawet tego starszego
trudno, do nabycia w przyszłym roku bez dwóch zdań... Dobrze, że hoi nie prosiłam ruszać 


- Marek L
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 980
- Od: 5 maja 2012, o 22:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Włodawa
Re: Madagaskar i reszta świata 4 - piasek pustyni
Świetna koteczka
ale troszkę osamotniona .....za parę dni ruszam do Koszalina to mogę podwieźć
do towarzystwa też dwumiesięcznego "Rysia" .... taki rudy kocurek z pięknymi bokobrodami
i nawet nie zepsuty i mruczy ..... fotka jutro
Fajnie że możesz jeszcze roślinki trzymać na balkonie ..... jednak ten morski klimat to super sprawa.
Ja właśnie zniosłem kolekcje a tu zapowiadają cały ładny tydzień.

do towarzystwa też dwumiesięcznego "Rysia" .... taki rudy kocurek z pięknymi bokobrodami
i nawet nie zepsuty i mruczy ..... fotka jutro

Fajnie że możesz jeszcze roślinki trzymać na balkonie ..... jednak ten morski klimat to super sprawa.
Ja właśnie zniosłem kolekcje a tu zapowiadają cały ładny tydzień.
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Madagaskar i reszta świata 4 - piasek pustyni
Nie chcę!!!
Jaka osamotniona, jaka osamotniona, a trzy pozostałe wielkokoty (bo nie wielkoludy przecież) to co...?
Rządzi nimi jak chce, zresztą mam nadzieję że zobaczycie to na własne oczy
A na zdjęcie tego przystojniaka czekam, w końcu czas szybko płynie i jakiegoś towarzysza z dobrej rodziny muszę powoli poszukać...
A klimat rzeczywiście nam tu służy. Jak tak dalej pójdzie, będą stały w tych szklarenkach nawet do połowy listopada, bo prognozy są naprawdę w miarę dobrem, więc się nie martwię




A klimat rzeczywiście nam tu służy. Jak tak dalej pójdzie, będą stały w tych szklarenkach nawet do połowy listopada, bo prognozy są naprawdę w miarę dobrem, więc się nie martwię
