Tu na razie jest ściernisko...

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
sweetdaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3531
Od: 15 sty 2015, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Tu na razie jest ściernisko...

Post »

Malvy, spokojnie wytrzymają. Mój kupiony w styczniu, w domu wytrzymał z wysadzeniem do ogrodu aż do maja/czerwca dokładnie nie pamiętam. A kwitł w tym domu praktycznie nieprzerwanie ;:oj
Pozdrawiam, Zuza
----------------------------
Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi I, II, III
Awatar użytkownika
Malvy
500p
500p
Posty: 680
Od: 10 lut 2015, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Tu na razie jest ściernisko...

Post »

liczę na to Zuziu, zobaczymy jak im u mnie będzie :wink:

Dziś +4, przynajmniej było jak patrzyłam ostatnio na termometr i jest mglisto, więc na zewnątrz da się spokojnie pochodzić. Wybrałyśmy się, by sprawdzić nasze ściernisko, plany wciąż są w fazie tworzenia/wymyślania choć część punktów jest jako mus:
1. Żywopłot z tiu z przodu
2. Przedłużenie fasolki i posadzenie na niej iglaków (oraz innych roślin: tu pojawia się polemika: co sadzić :lol: )
3. Przesadzenie jaśminu i tawułek głębiej w ogród i zasłonięcie tujami od ulicy
4. ogarnięcie tarasu
5. Rabata pod tujami przy wiacie: tu hortensje, hosty/runianka, bukszpany, iglaki? może trawy?
6. "altana" z wierzby między iglakami na końcu ogrodu, tu w planach jest ławeczka otoczona wiklinowym daszkiem z żywych pędów, może coś puszczone na nią...

a to, żeby nam na wszystko starczyło, już teraz zbieramy ;:306
Obrazek
Awatar użytkownika
Ela_2015
500p
500p
Posty: 543
Od: 26 gru 2015, o 16:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Tu na razie jest ściernisko...

Post »

Witam .Dobry pomysł z tą skarbonką jak na twój ogród troszkę przymała.
Ela
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42365
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Tu na razie jest ściernisko...

Post »

Też tak myślę :!: ale na nasiona wystarczy :;230
Awatar użytkownika
Malvy
500p
500p
Posty: 680
Od: 10 lut 2015, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Tu na razie jest ściernisko...

Post »

no, dziewczyny, od czegoś trzeba zacząć ;:108 a znając siebie będę od marca kupowała jak najęta zamiast cotygodniowych zakupów chleba i sera wracać będę z doniczkami, bo szkółki kórnickie mam akurat po drodze do centrum ;:306 ;:215 ;:306
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42365
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Tu na razie jest ściernisko...

Post »

Malvy odżywisz się w lecie jak urosną jarzynki! Zrób porządny warzywnik to duża oszczędność ;:306
Ja prawie zupełnie przestałam kupować ciuchy. Kiedyś miałam kilka par butów teraz jedne na sezon i klapki typu crocsy do ogrodu, wystarczy ;:306 ale Ty pracujesz to musisz wyglądać porządnie :D
Awatar użytkownika
Malvy
500p
500p
Posty: 680
Od: 10 lut 2015, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Tu na razie jest ściernisko...

Post »

Marysiu, ja z kupowaniem ciuchów zawsze miałam opory, butów więcej niż jedna para nie było potrzeba, chyba, że taniocha, to wiadomo, że do końca sezonu nie wytrzyma, zwłaszcza, że ja lubię chodzić, spodni mam jedną parę teraz i noszę na okrągło, bo nie mam czasu kupić (ani fasonu znaleźć) w firmie jak w regulaminie dodali punkt, że od poniedziałku do czwartku, każdy kto się z inwestorami spotyka musi być "wyjściowo ubrany", to się artystyczne dusze obruszyły :D więc dopisano "panie w spódnicy lub żakiecie, panowie spodnie i marynarka" (no całe szczęście, że dopisali, że panowie mają mieć spodnie, gotowi iść bez nich na spotkanie ;:306 ;:306 )

Ale na jedzeniu w lecie mogę zaoszczędzić, będę się żywiła truskawkami i plackiem rabarbarowym :;230
Awatar użytkownika
Malvy
500p
500p
Posty: 680
Od: 10 lut 2015, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Tu na razie jest ściernisko...

Post »

tak Betinko, a prócz tego sorbet, kompot, truskawki w śmietanie, naleśniki z truskawkami, placek z truskawkami, makaron... et, zapędziłam się ;:131
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42365
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Tu na razie jest ściernisko...

Post »

że panowie mają mieć spodnie, gotowi iść bez nich na spotkanie ;:306 ;:306
Prawie sobie oplułam monitor ;:306 ;:306

Nie ma żartów pracowałam na uczelni i niejeden szef (dziekan) walczył z osobnikami co w szortach w lecie do pracy uczęszczali....nauczyciele akademiccy, a w lecie sesja, kompromitacja na cały akademik! Inny uczęszczał całą zimę w ubraniu naponartach bo chodził na butach do pracy a tu pryszniców nie było ;:oj ;:oj
Awatar użytkownika
sweetdaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3531
Od: 15 sty 2015, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Tu na razie jest ściernisko...

Post »

Malvy pisze:...dopisano "panie w spódnicy lub żakiecie, panowie spodnie i marynarka"
No to mobbing jakiś jak panie mogą iść w spódnicy lub żakiecie :shock: Toż to jedne tyłkiem, a drugie cyckami będą świecić ;:306

A skarbonka bedzie wystarczająca, tylko że banknoty trzy-cyfrowe trza by do niej wrzucać ;:198
Pozdrawiam, Zuza
----------------------------
Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi I, II, III
Rozalka_74
200p
200p
Posty: 322
Od: 8 sty 2011, o 17:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Tu na razie jest ściernisko...

Post »

Niezwykle mądre pracowite dwie kobietki :D tylko podziwiać.Tak siedzę i czytam Twój wątek i jestem pełna podziwu dla Was.Prace przy budowie to ciężka praca wiem coś o tym sama nieraz kułam młotem udarowym albo woziłam beton taczkami itd.Chociaż efekty końcowe cieszą niezmiernie może nawet bardziej niż jak się idzie na gotowe.Człowiek bardziej to docenia.Fajnie że masz plan na swój ogród i to własnoręcznie zrobiony.Ja jakoś tak nie potrafię zawsze najpierw kupuję a potem zachodzę w głowę gdzie posadzić. ;:14 Będę zaglądać bo ciekawie się zapowiada a z tym domem budowany przez Was naprawdę wielki szacunek.Choć niektóre kobietki mają większe ;ptaszki'niż nie jeden facet ;:108 i wcale nie są takie kruche.Dużo już siałaś nasionek?bo mnie już tak korci że ehhh :;230
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Tu na razie jest ściernisko...

Post »

Malwinko, podziwiam Twoją oszczędność i umiejętność samoograniczania. ;:138
Ze mną jest tak, że najpierw zapełniam koszyki, a później dopiero liczę kasę, którą mogę wydać.
Często sobie odmawiam tego czy owego, ale nigdy zakupów roślinnych.
Nie pracuję, to wystarczy mi jedna kiecka wyjściowa, taka uniwersalna - na każdą porę roku, a w domu niemodne ciuchy sprzed lat mi wystarczą.
Buty, jak u większości emerytek: po jednej parze na sezon. :;230
M też elegantem nie jest i całe szczęście, bo mało kosztuje, tym bardziej że w temacie jedzenia też wybredny nigdy nie był. ;:333
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12116
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Tu na razie jest ściernisko...

Post »

Malwinko skarbonka dobra rzecz, tylko wystaw ją żeby odwiedzający mieli do niej dostęp, na pewno się dorzucą. :) Własne jarzyny latem, to i zdrowo i tanio. ;:215 Zakupy ogrodowe kuszą, ja też dziś parę bylin kupiłam. ;:14 Uniformy w pracy to świetne rozwiązanie. Mam trzyczęściowy zestaw i dwie marynarki w innym kolorze i spokój z wyborem.;:306 Tylko M czasem pyta, dlaczego nie kupię sobie ładnych butów. ;:131 Nie powiem, że wydałam kilkaset zł na rośliny. :roll:
Awatar użytkownika
Malvy
500p
500p
Posty: 680
Od: 10 lut 2015, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Tu na razie jest ściernisko...

Post »

Marysiu, to prawda nie każdy potrafi się "logicznie" ubrać, też miałam jedną taką w pracy, go jak się ubrała w lecie to pewna byłam że zapomniała czegoś ;:306 dopiero jak się odwróciła to zobaczyłam, że pod marynarką ma bluzkę i szorty i choć miała boskie nogi to chyba żeby odwrócić uwagę od nieskończonego projektu się tak obrała ;:306

Zuziu, mój błąd zauważyłaś, bo to miały być garsonki nie same żakiety, bo rzeczywiście wyglądałoby przekomicznie :;230 zwłaszcza jakby dwie poszły każda w "połówce", na bank pomyśleliby, że obcięli im pensje ;:306 a banknoty będą, wrzucamy coraz większe nominały, niech tylko dostanę zaległą kasę za projekt to znów coś odłożę na zielone ;:215

Rozalko, witaj w moim wątku :wit i dziękuję za dobre słowo. Nam też notorycznie się zdarza kupować a potem myśleć gdzie to posadzić, raptem parę dni temu rozmawiałam z Mamą:
Ja: - ... zobacz te jeżówki białe, jakie ładne, chcę je do rabaty na przód.
M: - Nie podobają mi się,
Ja: - ale sama chciałaś kupić na jesieni różowe...
M: - Bo ja już w amoku byłam tego kupowania roślin
Ja - ... (chwila ciszy) dobrze, to ja poczekam aż wpadniesz w wiosenny amok kupowania...
i tak w kółko, a jak jedziemy do szkółek po jedną roślinę to wracamy z trzema ;:306
Ja już pierwsze rośliny posiałam m.in. lawendę, ketmie od Kasi (vimen), kilka cynii bo byłam ciekawa jak rosną, do tego ostróżkę, ślaz zebrina i lobelię, wszystkiego po trochu ;:333
a tak wygląda mój parapet w pracowni

Obrazek

Lucynko, ja jestem poznanianka, to wydaje się "ekonomicznie" ;:oj kiedyś, kiedy było nam bardzo ciężko, to potrafiłam zapamiętywać ceny w kilku sklepach i chodzić po okolicy i kupować tam gdzie trzy grosze taniej wychodziło. Mama kiedyś stwierdziła, że ja to kasę potrafię chyba rozciągnąć, że mi starczy ;:306 ale i ja mam takie swoje nałogi, długo trwało nim nauczyłam się przechodzić koło księgarni bez wejścia i wchodzić do niej oraz wychodzić bez kupowania książki :;230 teraz tylko rzucam powłóczyste spojrzenia i idę dalej. Drugim nałogiem stają się rośliny, tu ostatnio się wycwaniłam i jak mówił mój wykładowca historii sztuki "liżę cukierki przez szybkę", czyli wchodzę na stronę ogrodniczą rozglądam się, wrzucam do koszyka co mi się podoba po czym drukuję w pdf i zamykam stronę, później patrzę co mi się podoba i czy to ma szansę u mnie rosnąć, wykreślam co nie i znów wchodzę na inną stronę i tak w kółko a za jakieś 2 miesiące będę kupowała, pewnie w dużej mierze to co się często w tych "koszykach" powtarzało :wink:

Soniu, nie mów mu, czego oczy nie widzą tego sercu nie żal :wink: Uniformy u nas by nie przeszły, bo połowa u nas to "artyści" w końcu forma projektowa, ale gdyby były to może niektórzy wyglądaliby profesjonalnie :)
Ja będę kupować byliny za kilka tygodni, na razie dzielnie się opieram pokusie choć stale mam otwarte przynajmniej 8 zakładek z roślinami i internetowymi sklepami ;:306
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Tu na razie jest ściernisko...

Post »

No nieźle zastawiony parapet! ;:63
Okazuje się, że mamy coś wspólnego: oprócz miłości do roślin miłość do książek. Ile ja kasy wydawałam na książki, to tylko ja sama wiem. Ale dawniej nie miałam czasu po bibliotekach biegać, a czytać zawsze musiałam mieć co.
Teraz dzieci wiedzą, że w wszelkie święta związane z prezentami to dla mnie tylko książki... Dzięki temu księgozbiór się rozrasta, a i do biblioteki mam czas chodzić.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”