Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

[wisnia897]

Piękne krotony , powodzenia. Bardzo mi się podobają, chociaż ja raczej średnio sobie z nimi radzę...

[nieulozona-tak]

Lucy gratuluję zakupu krotonów
Nabyłam takiego samego Mam nadzieję, że Ci się będzie dobrze z nimi współpracowało To moje ulubione roślinki, ale gdzie mi tam z ilością ich odmian do Ewki hihhi
Moje na podstawkach z keramzytem nie stoją, bo nie mam na to miejsca, poza tym, dwa z nich stoją na podłodze bo się na parapecie nie mieszczą, ale ja je często spryskuję i też to lubią.

[onectica]

No zobaczymy, jak nam się będzie współpracowało
Swoją drogą - poszalałam Coś kupiłam, coś wymieniłam, coś Mikołaj przyniesie
Ale to na dniach.

Pokazywałam skrętnika Złotko?

[onectica]

No to jest - młoda piękna Chamaedorea



I pierwsza z paprotek - nie wiem, jaka. Ma być miniaturka



Fotki żywcem i na gorąco, zaraz po przywiezieniu.
A tu już prawie trzeszczący w szwach pąk (według opisu, bo to pierwsze kwitnienie od ukorzenienia) Stapelia desmetiana

[barbra13]

Chamaedorea- jak młoda, to oczywiście, że piękna . Paproć nie wiem, czu miniaturka, ale wygląda dosyć solidnie, to dobrze wróży na przyszłość.

[onectica]

Chamaedorea- jak młoda, to oczywiście, że piękna

Oczywiście
Aczkolwiek liczę na to, że z wiekiem będzie tylko zyskiwała na urodzie. Przynajmniej do jakiegoś czasu

A z paprotką mnie nie strasz - liście tej akurat mają mieć nie więcej, niż max 40-60cm.
I lepiej, żeby nie było tak, jak z króliczkami miniaturkami, które potem wyrastają na pełnogabarytowe króliki

[barbra13]

Straszyć? Ja? No coś Ty . Chodziło mi o to, że paproć nie wygląda zdechlakowato i ładna jest.

[hen_s]

Stapelia desmetiana(?) dorodna i przyszłościowa! Jak zakwitnie to będzie się działo.

[onectica]

Pod taką nazwą nabyłam, ten kwiat będzie pierwszy i dopiero zweryfikuje jej prawidłowość. Mam nadzieję, że na plus

Przyniosłam dzisiaj miękkie sukulenty do domu Może będą miały cieplej, to porozwijają pąki, chociaż u mnie w domu zimny wychów, to też takie pewne nie jest, ale przynajmniej nocą będzie im cieplej - wczoraj rano mieliśmy przymrozek i wszędzie było biało.
To zestaw, który aktualnie kwitnie, bądź też ma zamiar kwitnąć:



Ciut bliżej wybrane:



A to jest to, na co od paru dni stać Apolla
Może też z powodu chłodu? Mam w domu 15 stopni. W porywach do17.

[hen_s]

Apollo faktycznie jakiś miękki...
A szkoda bo jego kwiat jest naprawdę z tych najładniejszych i warto na niego czekać.

[Blueberry]

To na pewno temperatura, może jeszcze mało światła - pamiętam kwiat hibiskusa który otwierał się przez 4 dni i cały czas rósł. Był naprawdę imponujący

[onectica]

Właśnie się okazało, że nasza Koleżanka zimuje stapelie w temperaturze, w jakiej u mnie się jeszcze wygrzewają
No ale skoro ja mogę tak żyć, to i one muszą
Apollo się do końca albo nie rozwinął, albo zrobił to wtedy, kiedy mnie nie było w domu. No trudno, nie to nie.
Niezawodny energetyzujący pomarańczowy pełny za to znów stanął na wysokości zadania, a jeszcze pąki w drodze



Litopsy też się starają



A tu już-już, prawie-prawie



I paprotki mam nowe

[onectica]

Jest!!
Stapelia desmetiana - chyba, że ktoś ma jakiś inny typ

[wisnia897]

Taka owłosiona Ale żółto-czerwony środeczek ma ładny

[hen_s]

Śliczny, oryginalny i doskonale tutaj pokazany kwiat! Jestem pod wielkim wrażeniem chociaż miłośnikiem akurat tych roślin nie jestem.