Witam Kochani wieczorową porą
Dzisiaj popracowałam w ogrodzie, trochę poprzesadzałam i powiększyłam rabatki, M grzecznie kopał dołki, przywoził kompost, ogólnie mówiąc był bardzo pomocny

przerobiłam rabatę z której jak dotąd byłam mało zadowolona, na wiosnę myślę tam dokupić parę roślin, żeby wygląd był bardziej zadowalający, co chyba nigdy nie nastąpi, bo co rusz to coś przesadzam...tak już pewnie będzie. Jestem też zadowolona z niektórych połączeń, i nie mogę się już doczekać np. połączenia Graham Thomasa z powojnikiem Grunwald, ma on odcień fioletu, więc myślę,że bedzie super wyglądało, mam tylko nadzieje,że zima nie będzie bardzo sroga

i roślinki nie ucierpią bardzo. Dzisiaj był piękny dzień
Olu 
różyczki nic sobie nie zrobiły z tego przymrozku, dalej pięknie wyglądają
Annes zgadzam się z Tobą cudowny widok, róża ciągle czaruje, pozdrawiam cieplutko
Dorotko fajnie to ujęłaś
Zuziu ja też się cieszę, że wróciłam... brakowało mi waszych ogrodów z których można czerpać inspiracje
Różyczki mają się dobrze, a Pastella wygląda po prostu uroczo, pozdrawiam
Jadziu cieszę się z Twoich odwiedzin, ja muszę nadrobić zaległości u Ciebie

tak bardzo lubię Twój wątek
Aneczko Pastelle mam wsadzone trzy, spodobały mi się one u naszej Wandzi, tak pięknie przedstawiała je,że postanowiłam zrobić rabatkę Pastellową, jestem tą różą oczarowana, ale też bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie w tym roku Jalitah, pięknie kwitła i te jej kolorki...cudowna damulka. Zyczę
Grażynko 
cukier się roztopił, a one dalej czarują, jak przyjdzie większy mróz to już bedzie
Alu 
byłby piękny widok, nie tęskniłoby się tak za wiosną.
Tereniu ostatnio są piękne dni, można nadrobić zaległości,pozdrawiam
Jalitah tak mnie czarowała
Cały krzaczek
