
Deszcz mi ciągle przeszkadza w ogrodowych zmianach, ale powoli coś tam robię... Cieszę się, że Ci się podoba... A Fuksje uwielbiam... Są to moje ulubienice, jednak ubiegłego roku, zimą straciłam mnóstwo odmian i już raczej nie będę jej odnawiać...
Dziękuję za odwiedziny...


Marysiu...

Mam chyba z 15 sztuk Dalii i jakieś tam jeszcze bulwiaste, które też trzeba schować... Doniczkowych nie liczę, bo co roku je mam, więc to stałe zajęcie...

Na razie daję radę, jedynie chyba z Datury zrezygnuję w ubiegłym roku...

Serdeczności...
