
plocczanka, Lucynko, ja z miejscem nie mam problemu, gorzej z kasą na te wszystkie nasze chciejstwa.


alicjad31, Alu i dobrze, że tak myślisz. Zobacz jaki świat byłby nudny gdyby każdemu to samo się podobało.

Zeniu, właśnie o to chodzi, że nasze ogrody są różne i różne w nim kwiaty. Dlatego wszystkie są piękne. A przecież człowiek nie krowa i czasami poglądy zmienia.


iwona0042, Iwonko, w takim razie kupujemy pustaczki.

Dziś na dworze, pięknie wiosennie. 10 stopni. Cały dzień słoneczko a ja cały dzień w ogrodzie. Jak ja tak lubię. Teraz siedzę i piwko popijam. Mówię Wam, dawno mi tak nie smakowało.
4 tony węgla wrzucone na miejsce i dławisz prawie obcięty, niestety dzień jeszcze krótki i nie wszystko zdążyłam. Ale przecież jutro też jest dzień. A w planach oprócz skończenia pracy przy dławiszu, obcięcie wielkiej wierzby. Już stanowczo za dużo słońca zabiera. Oczywiście nie zetnę całej, część trzeba zostawić, żeby powojniki od Tereni miały gdzie mieszkać.

Boję się tylko, że wieczorkiem plecy będą bolały.

Oby do jutra. Już się doczekać nie mogę, kiedy pójdę i skończę dzisiejszą pracę.
Buziaki dla wszystkich.
