Mireczko...z hortensjami bukietowymi nie przesadzaj, ładnie ci kwitły.

. Moja ogrodowa także zapowiadała się na obfite kwitnienie. Po mimo codziennego podlewania, upały zrobiły swoje...przypaliły pąki.

. No cóż, może przyszły rok będzie lepszy. Winogrona widzę obrodziły...u nas to samo. Wczoraj M tylko część zerwał...reszta jeszcze czeka.

Widzę na jednym zdjęciu chyba jeżówkę...

, moja póżno wyszła i właśnie kwitnie.

. Reszta, po jednym kwiatku na rabatce.

. Nie było co czekać..dalie i inne nie zimujące już w piwnicy. Pozdrawiam.
