Witajcie w piękną, słoneczną choć na razie odrobinę chłodną środę
Ewa, pamiętam co wyprawiała nasza kotka
za młodu, dobrze że jeszcze wtedy nie mieliśmy ogrodu
Piotr, jak czytasz u mnie koty różnie reagują na kocimiętkę. Taką do wytarzania, wąchania i obgryzania posadziłam futrzakom przed ogrodzeniem
Wczoraj i dziś dostałam dwie paczki z roślinami.
Pierwsza paczka: floksy (Blue Boy i Rose Eye) i jeżówki (Hope)
Jako gratis dostałam dodatkową sadzonkę floksa i sasankę
Druga paczka: bodziszki (czerwony Vision Violet i dalmatyński, orliki białe, naparstnica wielkokwiatowa Carrilon i sasanki - biała, fioletowa i czerwona)
Proszę, doradźcie mi jak dobrze przygotować podłoże do sasanek
Pozdrawiam cieplutko
