Majka, prawda

Ale też i róże kupujemy na ogół od poważnych osób
Ania, w zeszłym roku chude sadzonki nakrywałam suchymi pędami bylin, w tym roku nie zamierzam. Adiantum pedatum, które posadziłam, powinno być u nas zupełnie odporne.
Kasia, przypomnij się wiosną, na pewno będę miała czym się podzielić

Zakup we wspominanej firmie był na konto koleżanki-chyba nic nie zrobiła, mimo że prosiłam

Już tam nie kupuję.
Krysiu-mam tak samo

Róże same wchodzą do głowy, pozostałe rośliny z trudem, a już na pewno wymaga to ćwiczeń
Jule, powojniki sadzę z różami, to i ich nazwy jakoś lepiej przywierają do zwojów mózgowych
Ela, zdawało mi się, że sasanki wolą byle co, ale pewnie jak każdy-dobrze rosną, kiedy mają dosyć dużo
"treściuchy"
Grażyna, właśnie takich pustych szukam

Wszystkie są śliczne i chcę je u siebie mieć, ale najbardziej takie dziwaki
