Malachitowe parapetowe i balkonowe :)
- Krzysia
- Przyjaciel Forum - silver

- Posty: 823
- Od: 3 lip 2012, o 10:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Malachitowe parapetowe i balkonowe :)
Lacunosa Malaysia cudownie zakwitła
Adenium, słodziuteńki maluszek z ciekawością będę obserwowała jego rozwój, bo mam ochotę na jedno się skusić
Piękne nowości zawsze cieszą, teraz trzymam kciuki aby szybko się zaaklimatyzowały 
Re: Malachitowe parapetowe i balkonowe :)
I co dalej z tym pomidorem o tej porze?
- Edyta 74
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3724
- Od: 6 sty 2009, o 16:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Malachitowe parapetowe i balkonowe :)
Chirita ma przeuroczego kwiatuszka
Nowości niech pięknie rosną
.
Ciekawe czy pomidorki zaowocują na parapecie
.
Nowości niech pięknie rosną
Ciekawe czy pomidorki zaowocują na parapecie
- onectica
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: Malachitowe parapetowe i balkonowe :)
Dokładnie! Mam tak samo ze swoimMalachitek pisze:W ogóle to muszę wam powiedzieć, że bardzo przydaje mi się ten wątek i założenie go było bardzo dobrym pomysłem. Dzięki temu, że się dzielę z Wami różnymi informacjami i zdjęciami mam wszystko pod ręką jak sobie czegoś nie zapiszę.
Nowości bardzo ciekawe, koniecznie pokaż, jak już 'zadomowisz'.
Adenium jak się weźmie za siebie, to codziennie będzie większe! A hojom juz nic nie brakuje
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Malachitowe parapetowe i balkonowe :)
Przecudowne kwiatuszki
Hoje własnie to mają w sobie cudnego, że jak kwitną, to po prostu... arcydzieła. Zresztą nie tylko hoje - mam na myśli większość z Asclepiadaceae, w tym stapeliaki. Piękne klejnociki 
- Malachitek
- 1000p

- Posty: 1176
- Od: 13 kwie 2013, o 01:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Malachitowe parapetowe i balkonowe :)
Iwonko, Basiu, Krzysiu dziękuję! Ja też mam nadzieję, że nowości szybko podejmą wzrost
Magdo, Edytko to są pomidory karłowe, dużo większe już nie urosną - u mojej koleżanki już owocują. Co prawda ona mówi, że owoce miały być czerwone, a są żółte, ale i tak dobrze
Lucy właśnie według mnie one dość słabo pachną. Tzn. czuć zapach, jak zbliży się nos do kwiatków, ale na pokój się nie roznosi. A szkoda, bo pachną ładnie.
Żanetko zgadzam się z tym w 100%, szkoda tylko, że żeby docenić piękno niektórych z tych kwiatków trzeba lupy albo dobrego makro
Jak tam kobietki Dzień Kobiet? Jakieś zielone prezenty? Ja dostałam od brata i znajomych tulipany, a od lubego - bazylię w doniczce (on lubi praktyczne prezenty
) i obietnicę wyboru czegoś doniczkowego.
A sama sprawiłam sobie taką różyczkę na przecenie za całe 3,50 zł. Ciekawe, czy tym razem uda mi się ją uchować, bo zazwyczaj te miniaturki mi padają
I razem z tą różyczką życzę wam Dnia Kobiet codziennie!

Jako, że to wątek nie tylko o domowych, ale też o balkonowych, to pragnę donieść, że na balkonie wszystko co przetrwało zimę budzi się do życia:


A z kolei na mojej "rabatce" przed blokiem zaczęły wychylać się z ziemi piwonie! Mam nadzieję, że ich nie zmrozi
Magdo, Edytko to są pomidory karłowe, dużo większe już nie urosną - u mojej koleżanki już owocują. Co prawda ona mówi, że owoce miały być czerwone, a są żółte, ale i tak dobrze
Lucy właśnie według mnie one dość słabo pachną. Tzn. czuć zapach, jak zbliży się nos do kwiatków, ale na pokój się nie roznosi. A szkoda, bo pachną ładnie.
Żanetko zgadzam się z tym w 100%, szkoda tylko, że żeby docenić piękno niektórych z tych kwiatków trzeba lupy albo dobrego makro
Jak tam kobietki Dzień Kobiet? Jakieś zielone prezenty? Ja dostałam od brata i znajomych tulipany, a od lubego - bazylię w doniczce (on lubi praktyczne prezenty
A sama sprawiłam sobie taką różyczkę na przecenie za całe 3,50 zł. Ciekawe, czy tym razem uda mi się ją uchować, bo zazwyczaj te miniaturki mi padają
I razem z tą różyczką życzę wam Dnia Kobiet codziennie!

Jako, że to wątek nie tylko o domowych, ale też o balkonowych, to pragnę donieść, że na balkonie wszystko co przetrwało zimę budzi się do życia:


A z kolei na mojej "rabatce" przed blokiem zaczęły wychylać się z ziemi piwonie! Mam nadzieję, że ich nie zmrozi
Re: Malachitowe parapetowe i balkonowe :)
Bazylia zamiast kwiatów- bardzo oryginalny pomysł
Właściwie nie zamiast, bo jeszcze masz coś obiecane
.
Pierwszy raz widzę taką ciapatą różyczkę miniaturową, mega udany zakup
Pierwszy raz widzę taką ciapatą różyczkę miniaturową, mega udany zakup
-
wisnia897
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2795
- Od: 23 sie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Malachitowe parapetowe i balkonowe :)
Rośliny balkonowe ruszają do akcji!
Fajna ta róża, życzę powodzenia, bo mi się nigdy nie udało takiej róży utrzymać
Fajna ta róża, życzę powodzenia, bo mi się nigdy nie udało takiej róży utrzymać
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Malachitowe parapetowe i balkonowe :)
Lubie takie oznaki wiosny... Jakoś tak wtedy przemija wiosenne przesilenie u człowieka, gdy widzi jak takie maluchy dają sobie radę 
-
halinkab
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 859
- Od: 15 maja 2015, o 14:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolskie
Re: Malachitowe parapetowe i balkonowe :)
Hej! Ładna róża mam taką normalnych rozmiarów i ślicznie się przebarwia.
Re: Malachitowe parapetowe i balkonowe :)
Prezenty zielone-udane- bo i praktyczne i cieszące oko
za nowości trzymamy kciuki- niech rosną
sadzonki skrętnikowo- fiołkowe rzeczywiście nieźle poszły w ,,masę"- oczywiście zieloną 
Życie jest piękne:) pozdrawiam wszystkich zielono zakręconych- Karolina
mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
mój wątek- http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=67088" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Malachitowe parapetowe i balkonowe :)
Piękne nowości u ciebie goszczą. Pomidorki wspaniale rozrośnięte 
- Malachitek
- 1000p

- Posty: 1176
- Od: 13 kwie 2013, o 01:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Malachitowe parapetowe i balkonowe :)
Wiedziałam, że mnie zrozumiecie - przyznam, że mi też do tej pory z różami miniaturowymi nie wychodziło, ale może teraz będzie lepiej?
Generalnie to mam kolejne nabytki
ja już po prostu potrzebuję wiosny, dlatego tak szaleję. Tym razem nabytki właśnie na balkon. Złotówka za goździka, no żal było nie wziąć!

Dzięki temu na balkonie od razu robi się weselej, prawie jak w maju

A z domowych to pojawiła się jeszcze Peperomia prostata, bo te listki chodziły za mną od roku

Jeśli chodzi o domowe, to chciałabym tej wiosny nabyć jeszcze Hoję sp. Gunung Gading i może jeszcze jakąś jedną i na ten rok będę usatysfakcjonowana. No, nie licząc "umówionych" kohlerii i chirit. Chyba muszę zaanektować jakiś kolejny parapet
Generalnie to mam kolejne nabytki

Dzięki temu na balkonie od razu robi się weselej, prawie jak w maju

A z domowych to pojawiła się jeszcze Peperomia prostata, bo te listki chodziły za mną od roku

Jeśli chodzi o domowe, to chciałabym tej wiosny nabyć jeszcze Hoję sp. Gunung Gading i może jeszcze jakąś jedną i na ten rok będę usatysfakcjonowana. No, nie licząc "umówionych" kohlerii i chirit. Chyba muszę zaanektować jakiś kolejny parapet
Re: Malachitowe parapetowe i balkonowe :)
Świetny gożdzikowy zakup
, prawie czuję , jak pachną
( a pachną?) O jeny, to te listki peperomii tak mają, że chodzą za człowiekiem? Jak nic, do mnie się też przyplączą, już się zaczynam oglądać, czy za mną nic nie idzie. Dorotko, za mną też już chodzą

-
nieulozona-tak
- 500p

- Posty: 828
- Od: 3 gru 2014, o 11:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Malachitowe parapetowe i balkonowe :)
I wcale się nie dziwię, że peperomia za Tobą chodziła bo i za mną chodzi od dawna
Śliczny jest ten Twój okazik. Uwielbiam takie małe listeczki .
Pozdrawiam
Śliczny jest ten Twój okazik. Uwielbiam takie małe listeczki .
Pozdrawiam


