Nie mam pojecia co to za tulipanek, ale też strasznie mi się podoba! Musze odkopać notatki zakupowe z ubiegłego roku, może dojdę...
U nas dziś leje i tak ma być do piątku...rozumiem, że teraz nie ma co na ślimaki czegokolwiek sypać i należy dać im ten mokry tydzień na rozmnożenie się?

Środki nabyłam, ale...historia zakupu i coponiedziałkowy wylew złośliwości i frustracji dziś w wątku domowym
Tosiu, witaj! Ja płocczanka co prawda farbowana, ale w sumie zebrałoby się do kupy z 10 lat mojego życia w Płocku

Cięgiem mieszkałam w Płocku rok, jak mnie dziadkowie na wychowanie wzięli, a o mały włos, a potem bym została mieszkanką Gostynina, tylko rodzicom plany nie wyszły...
Misiu, spokojnie nie spieszy się, nie chcę Ci kłopotu robić, więc jak znajdziesz czas i siły, może być i za pół roku
