Kochani, spieszę donieść, że udało mi się dotrzeć do domu przed zachodem słońca (ale mamy długi dzień!

) i ustrzeliłam dla Was
świeżutką porcję wiosny
tawuły Grefsheima
I moi goście
kamienne ptaszki..
I ptaszki na kamieniu ;-)
Jule, u mnie w weekend ma byc chłodniej, ok. 6 stopni, więc okna poczekają na lepsze czasy...
Marta, jutro ma być znowu pięknie! Może uda mi się przyciąć irgi i pięciorniki
Asiu, dzięki! krokusiki dają tyle radości bo miesiącach oczekiwania
Aguś, jak minął dzień w fabryce? Mi wyjątkowo szybko..już odliczam do weekendu! Mięśnię czuję..i to jak

Miłego!
Marysiu, fajnie, że jesteś! I to z nowym awatarkiem
Ewa, jak jest chęć na mycie okien to trzeba korzystać, kolejna może się nie prędko nadarzyć
Asiu 
Byłaś w ogrodzie? pewnie już wypatrzyłaś jakiś kwiatuszek? U mnie popis kwiecia
Madziula, chciałabym...i to bardzo, ale niestety mój urlop dopiero w kwietniu i może jakiś dzień na sadzenie, jak byliny dotrą od pana Marka
Małgosiu, oby prognozy - te dobre - się sprawdziły! Ja już kawkę na tarasie piłam i czekam na kolejny słoneczny dzień
Marzenko, u mnie dopiero początek porządków - mam sporo krzewów do przycięcia i rabat do posprzątania z liści..ale to przyjemna perspektywa

Wreszcie możemy działać
Agnieszko, u nas też wiało, ale jak słonko świeci to nawet wiatr mi nie straszny ;-)) Namiary na budkę wyślę na pw
April, lawendę cięłam na wysokość 10-15 cm w zależności od wielkości krzaczka. Małe sadzoneczki tnę mocniej żeby się zagęściły, a starsze wyżej, bo zdrewniałe części z trudem się regenerują. Na promanal wystarczy temp w dzień pow.6 stopni

Pąki już będą pękać u mnie, więc powinnam zrobić oprysk jak najszybciej - dużo zależy od lokalnych warunków klimatycznych.
Elu, widziałam Twojego przemiłego gościa! Super niespodzianka
Iwonko, wysiewałam przypołudnik do gruntu w kwietniu ubiegłego roku, bardzo ładnie rósł i kwitł
