Marysiu/ Maska/
Cudowny ,

dzisiejszy dzionek Poszalałam z grabiami i sekatorem ...oczywiście była też jazda taczką...
prace wykonałam ponad plan.
Trochę ....czuję w kościach ...ale to nic ... będzie za to głęboki sen...
Cieszę się,że kliwia spisuje się przyzwoicie i ukazała kolejny listek..
Dopiero ją będziemy zachwalać,gdy zakwitnie...
Dorotko71
Moje dwie kliwie zakwitły po raz pierwszy w ubiegłym roku/od 8- 10 lat/.
Miałam po 2 sadzonki w doniczce...myślę ,że było im za ciasno..
Dopiero po przesadzeniu odwdzięczyły mi się cudownym kwieciem...
Koniecznie przesadź...
Tak kwitły...tylko 2...dwie dalej leniuchują...
