AgaNet - mój kawałek Szkocji, cz.6

[Margo2]

Agatko, co słychac w ogrodzie?
Jakieś jesienne fotki?

[mm-complex]

Śliczne macie widoczki A jak tam jesień w ogrodzie proszę o nowe fotki

[AgaNet]

Ago rzeczywiście kwiatki wyglądają jak marcinki do tego ciekawy kolor

Kolorek ciekawy, takie blado - niebieskie, delikatne

Aguś, pozdrawiam Cię serdecznie!
Mam trochę do nadrobienia w Twoim wątku, więc zabieram się za czytanie...
Cieszę się, że pogoda i na Wyspach dopisuje! Piękne zdjęcie z wyprawy
Ściskam,
A

Aguś, nie ma co nadrabiać, bo nie bardzo mam czas na klikanie Pogoda niezła, choć dziś wieje ze szok Ale słonko też czasem błyśnie

AnaAn - niestety nie posadziłam jeszcze cebulowych a fotkę werbeny zaraz wkleję, własnie się zastanawiam co z nią zrobić ?

Gosiu, Dana - zaraz się poprawię z fotkami dzięki że zaglądacie

[AgaNet]

Prace porządkowe prawie za mną, ( prawie, bo musze jeszcze zrobić porządek na rabacie przed domem) a niespodziewanie doszły nowe zadania
Sąsiad przycinał swój grabowy żywopłot, i dostałam od niego patyczki do ukorzenienia Chcę odtworzyć żywopłot który w pierwotnych planach rósł za naszym płotem ale niestety na samym początku został zaniedbany ( był kiepsko posadzony i niepodlewany w czasie budowy) i jak kupowaliśmy dom, to juz nic z niego nie było. Zostały same suche patyki. A że przeprowadzaliśmy się w samym srodku zimy, liczyłam ze jeszcze coś z tych patyków będzie. Niestety, wiosna żywopłot nie ruszył.
Zerknijcie na moje zdobycze:


Patyczki potraktowane ukorzeniaczem. Część poszła do skrzynki:


a reszta wprost do ziemi.
Tutaj mniejsze:


a tu całkiem spore:


Miejsce jak widać nie jest reprezentacyjne, stoi tu kosz na śmieci i pojemniki na recycling. To tylko taka przechowalnia. Nie chciałam tych patyczków sadzić na zewnątrz, łatwiej będzie mi je tutaj dopilnować. Fotki też na szybko robione, bo juz się ściemniało.

Mam pytanie: czy powinnam przyciąć te patyki ? Zwłaszcza te największe ? Jeśli tak , to o ile ???
No i tak się zastanawiam, czy mają jeszcze szansę się ukorzenić ? Czy powinnam je np okryć przed zimą , zabezpieczyć jakoś ???

[AgaNet]

AGATO mam pytanie czy 24 września są rozchodniki jest jeden z czerwonym kwiatem ????? po lewej stronie w rogu ?????? pozdrawiam

Marysiu, zrobiłam nowe fotki tego rozchodnika. Myslę ze teraz lepiej widac jego kolor:



tu w zestawieniu z rozchodnikiem białym, i różowym o pstrych liściach:


i tu w zbliżeniu:

[AgaNet]

Dumam nad jeszcze jedną rzeczą - werbena.
Najpierw fotki z jej pokładania się, tu widać to chyba najlepiej, pierwsza kempa trzyma sie prosto, a reszta leży na różach.... sami zobaczcie:



na tej rabacie chcę róże podsadzić wiosennymi cebulami: tulipany, czosnki, może kilka żonkili. Wyrwac werbenę i sadzić cebule ? Wstrzymuje sie ciągle, bo kwitnąca werbena to mocniejszy kolorystyczny akcent obecnie w moim ogrodzie i ........ echhhhhh... no sama nie wiem co robić.

[e-genia]

Aga, te wysokie kwity pewnie lepiej miały by pod płotem .

[ElleBelle]

Mam takie samo zdanie jak Genia

[AgaNet]

Geniu, ELu - w tym sezonie miałam taki pomysł żeby się ta werbeną lekko odsłonić/ oddzielić, zrobić z niej taka przesłonę.Zanim róze nie podrosną. I długo byłam zadowolona z efektu, jak trzymała sie prosto. Ale teraz mi zalega na rózach, i wigląda jak widać Pewnie w przyszłym sezonie zostawię kępke gdzieś bardziej w rogu czy pod płotem

tutaj wygląda to całkiem dobrze

[AgaNet]

Witajcie wieczorkiem

Wieje dziś u mnie bardzo silny wiatr, teraz jeszcze deszcz bębni o szyby.... jesień na całego.
Kilka wczorajszych fotek:









A spragnionych kolorów, i letnich widoków zapraszam do różanego ogrodu przy zamku Drum
Zamek Drum i ogrody różane
nie będę tutaj zaśmiecać wątku ogrodowego, wstawię tylko fotkę na zachętę dla niezdecydowanych

[edulkot]

Aga mieszkasz w ślicznej okolicy, takie widoki są wspaniałe a wyjazdy do takich ślicznych ogrodów jak ten przy zamku Drum to tylko do pozazdroszczenia.

Co do Twojego dylematu z werbeną. Mnie też nie pasuje taki klin z bardzo wysokimi kwiatami, zostaw ją gdzieś pod płotem a tam ładniej wyglądałyby rośliny o stopniowanej wysokości a pod róże jak najbardziej wsadź teraz cebulowe a werbena do wyrwania.
Sadzonki bukowe w wielkiej ilości narobiłaś ale jak ma być spory żywopłot to musi być sporo sadzonek. Te wysokie przytnij niech się nie męczą z utrzymaniem listków. Szanse na ukorzenienie zawsze są, z okryciem poczekaj aż zrobi się zimowo ale nie przesadzaj za bardzo, wystarczy jak je wyżej obsypiesz ziemią, one i tak stracą listki na zimę a same patyczki nie wyschną za bardzo. Ja nawet bukszpan zostawiam nie przykryty tylko wyżej zasypane doniczki.

[AgaNet]

Majeczko, dziękuję ci bardzo za cenne uwagi Sadzonki grabowe ciachnę posadziłam ile mogłam, liczę że chociaż część się ukorzeni, i żywopłot będzie
Pomagasz mi podjąć decyzję z werbeną jestem coraz bliższa temu zeby ją wyrwać, posadzic cebule i mieć już sadzenie za sobą
Różane fotki ciągle wklejam - sporo ich tam nacykałam

[AGNESS]

Aguś cudne jesienne widoki..... werbena jest zachwycająca, bardzo podobają mi się te zwiewne , koronkowe kwiatostany.... ale też mam podobne zdanie jak dziewczyny..... też posadziłabym je pod płot, a im w nóżki, na pierwszy plan, jeszcze coś niższego

[AgaNet]

Aga - dzięki za opinię
Tam po prawej strony od werbeny juz sa posadzone róże - a werbena miała stanowić taką ażurową przesłonę na ten sezon bo po lewej stronie będzie kiedyś taras - na razie rosnie tam tylko trawa. Na szczęscie rózane krzaczki juz trochę podrosły i nie jest tak łyso
Na tej rabacie też chce posadzić sporą ilośc cebulowych - wiec dlatego tak się zastanawiam co z tą werbeną teraz zrobic - chyba ją po prostu wyrwę jak radzi Majeczka, posadze cebulowe i z głowy.

[AgaNet]

Październikowe róże

'Spirit of Freedom'


'Iceberg'