
Moja Mała Oranżeria
- aleksanderk
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7024
- Od: 13 lip 2009, o 19:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 4697
- Od: 26 cze 2012, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Moja Mała Oranżeria
No proszę zdrowe ładne roślinki, a oprócz tego mają dobrą opiekę, wikt i opierunek
Olku, czy one muszą stać w jasnym miejscu, czy niekoniecznie???

Olku, czy one muszą stać w jasnym miejscu, czy niekoniecznie???
Pozdrawiam, Agata.
- aleksanderk
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7024
- Od: 13 lip 2009, o 19:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Moja Mała Oranżeria
One z rodziny sukulentów -mało wody ,dużo
- ,a latem na balkon na
-piękne przebarwienia . Tak mówi teoria ,ja tez 



Re: Moja Mała Oranżeria
Podpisuję się pod tym!! Duuuużo słonka i efekt murowany. Głownie widać to na odmianach kolorystycznych typu Crassula Hummels Sunset. Na słońcu pięknie się wybarwiają....
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 4697
- Od: 26 cze 2012, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Moja Mała Oranżeria
Tak z tymi podbarwionymi to się domyślałam,
ciągle się zastanawiam czy ściągnąć sobie takie pięknoty do domu.
ciągle się zastanawiam czy ściągnąć sobie takie pięknoty do domu.

Pozdrawiam, Agata.
- aleksanderk
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7024
- Od: 13 lip 2009, o 19:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Moja Mała Oranżeria
Jesteś dorosła -wiesz co robić
.
Tyle jest pięknych ,nie ma miejsca na wszystkie -nawet ja , mam ponad 100 doniczek i ciągle na coś sie kuszę
.Dawno nie byłem na GIEŁDZIE
.Ale po 6 wpłynie kasa .


Tyle jest pięknych ,nie ma miejsca na wszystkie -nawet ja , mam ponad 100 doniczek i ciągle na coś sie kuszę






Re: Moja Mała Oranżeria
Sprowadzać! I to koniecznie. Crassule są cuuudne, w ogóle barwne odmiany!!
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 4697
- Od: 26 cze 2012, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Moja Mała Oranżeria
Kiedy jeszcze chodziłam do szkoły
takie grubosze stały w każdej klasie,
i chyba dlatego nie bardzo się nimi interesowałam, bo zawsze miałam wrażenie
że ktoś je z domu wypchnął na siłę na parapety szkolne, bo są niezbyt urodziwe,
i właściwie teraz od nowa się im przyglądam, i stwierdzam że tamte były po prostu
nie dopieszczone, bo rzeczywiście marne były.
Olku, czekam na Twoje nowe zdobycze po szóstym.

i chyba dlatego nie bardzo się nimi interesowałam, bo zawsze miałam wrażenie
że ktoś je z domu wypchnął na siłę na parapety szkolne, bo są niezbyt urodziwe,
i właściwie teraz od nowa się im przyglądam, i stwierdzam że tamte były po prostu
nie dopieszczone, bo rzeczywiście marne były.
Olku, czekam na Twoje nowe zdobycze po szóstym.
Pozdrawiam, Agata.
- aleksanderk
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7024
- Od: 13 lip 2009, o 19:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 4697
- Od: 26 cze 2012, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Moja Mała Oranżeria
Nikt mnie nie wyrzucił
, tylko człowiek taki młody był
no i głupi niestety.


no i głupi niestety.
Pozdrawiam, Agata.
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Moja Mała Oranżeria
Jak to jest, że się wpisałam i nie ma
Ale tym razem nie dam się 


- aleksanderk
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7024
- Od: 13 lip 2009, o 19:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Moja Mała Oranżeria
Miło Cię widzieć
,a może to było w czasie awarii forum . 


-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 4697
- Od: 26 cze 2012, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- aleksanderk
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7024
- Od: 13 lip 2009, o 19:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 4697
- Od: 26 cze 2012, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Moja Mała Oranżeria
Pamiętam, bo mi dużo postów zniknęło z wątku ogrodniczego, a dopiero go założyłam wtedy.
Pozdrawiam, Agata.