Ogród róży część 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
roza333
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3865
Od: 4 maja 2010, o 11:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie Tarnowskie Góry

Re: Ogród róży część 2

Post »

wielkakulka u mnie to samo to zakupy ,a to obiad ja szycia nie lubię przerywać strasznie mnie to irytuje :twisted:
zbyszek50
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1185
Od: 13 gru 2009, o 15:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogród róży część 2

Post »

Ja także szycia bardzo nie lubię !!! ;:185
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Ogród róży część 2

Post »

Koty są w ogóle mądre :D Rysio zasnął w niesamowitej pozycji :D
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
lora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10605
Od: 25 maja 2010, o 13:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogród róży część 2

Post »

Rózo przeczytałam o krążkach i mam teraz pietra czy ja moich też nie zamęczę wodą...już cosś mi wychodzi tylko nie wiem co bo pomajtałam doniczki... :(
pozdrawia Misia

Ogrodowe wątki Misi
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Ogród róży część 2

Post »

Różyczko zwierzątka poznają dobrych ludzi i lgną do nich :) Bardzo miło się czyta takie posty jak Twój. Fajnie że masz takie rozsądne podejście i nie jesteś znieczulona na to co się stanie z ich losem. Póki nie miałam działki swojej i przebywałam w domku rodziców to co roku z całej miejscowości tylko u nas pod bramą był jakiś pies. Nie było roku żebyśmy nie mieli psa. Oczywiście staraliśmy się nie przyzwyczajać z racji tego że ja mam psa i nie mogłam pozwolić sobie na kolejne. Chociaż w tym roku naprawdę mało brakowało. Przybłąkała się do nas śliczna labradorka. Wujo pewnego weekendowego rana puka i puka do drzwi i mówi że mi pies uciekł. Ja mu na to wujo coś Ty foxer w domu siedzi. A on że rano mu po podwórku biegał i że u nas pod bramą koczuje i wejść nie ma jak .Ja wychodzę a tam rzeczywiście siedzi śliczna czarnulka. Każdy potem do mnie przychodził i mówił że mi pies uciekł :) Sunia nie chciała się "odczepić". Nakarmiłam ją i dałam wody. Była z nami całe wakacje. Nikt jej nie chciał przygarnąć chociaż była taka piękna ale strasznie płochliwa. Ten kto ją wyrzucił musiał ją strasznie bić. Ufała tylko mnie i mojemu M. Ale na szczęście w końcu przygarnął ją mój brat. Wdała się w romans z moim foxerem i mieliśmy małe labradorki.
Awatar użytkownika
roza333
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3865
Od: 4 maja 2010, o 11:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie Tarnowskie Góry

Re: Ogród róży część 2

Post »

Misiu też czytałam o krążkach szczególnie u Pati i też się boję tych moich doniczek nie mam z nimi żadnego doświadczenia :(

MID2006 ja też zawsze dokarmiam te dochodzące kociaki dziś nawet ten rezydent z werandy dał się pogłaskać żal mi ich.Małym kotom staram się znaleźć domki tak oto z jednym właścicielem ,któremu dałam kotka jestem w kontakcie dba o nią i to mnie cieszy a to ona po sterylizacji co jakiś czas posyła mi zdjęcia i zaprasza w odwiedziny chyba skorzystam jak ją wydałam bardzo tęskniłam

Obrazek

i jak randkuje przez okno

Obrazek
perdii
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4521
Od: 21 mar 2006, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ogród róży część 2

Post »

Cudownie, że są tacy ludzie jak Ty pomagający zwierzętom.
Awatar użytkownika
roza333
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3865
Od: 4 maja 2010, o 11:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie Tarnowskie Góry

Re: Ogród róży część 2

Post »

perdii ja lubię pomagać zwierzętom jak i ludziom nie zawsze wychodzi mi to na dobre.Sąsiedzi działkowcy nie lubią kotów gonią je przeklinają ,a ja nie bardzo wiem czemu wiadomo czasem kot napsoci ale to przecież tylko zwierzaczek.Ludzie czasem robią więcej szkody niż zwierzęta .Sąsiad narzekał ze kot mu grządki pokopał ,a sam załatwia się za altanom i akurat ja mam go podziwiać jak robi siku żałuję że nie mam aparatu cyfrowego zrobiła bym mu zdjęcie i dała do gablotki na działkach niech sąsiedzi zobaczą co on wyprawia i jego częsci goście :twisted:
perdii
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4521
Od: 21 mar 2006, o 16:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Ogród róży część 2

Post »

To jest niestety prawda. Ludzie jednak uważają się za jedyne istoty którym wszystko wolno :(
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Ogród róży część 2

Post »

hehhehhehehhe Różyczko nie zazdroszczę Ci takiego sąsiada. Jakieś minimum kultury obowiązuje. Zwłaszcza na działkach ogrodniczych gdzie wszystko prawie widać i tyle ludzi jest . Masz racje, powinien zastanowić się najpierw nad sobą potem dopiero nad kotami i ich psotami. Zero serca i zrozumienia. Jak ktoś nie chce przyzwyczajać do siebie kotów może zawsze odejść kawałek dalej i dać jedzonko. Postawić jakąś miseczkę czy coś. Ale po co.. ważne to samemu się najeść a nie myśleć o bezdomnych zwierzątkach.
e-babcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8537
Od: 31 paź 2011, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Ogród róży część 2

Post »

Różyczko takie kobietki jak ty sa dzielne i zasługuja na pochwałe i ;:cm ;:cm
Awatar użytkownika
roza333
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3865
Od: 4 maja 2010, o 11:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie Tarnowskie Góry

Re: Ogród róży część 2

Post »

MID2006 ja mieszkam w domu naprzeciwko jego działki okna z sypialni i pokojów dzieci wychodzą na działki i hurtownię.Ten z działki sika za swoim wychodkiem,a narzeka na koty że mu sikają :( o daniu jedzenia nie ma mowy z jego strony ale sam często objada się gilem i popija piwsko ,a potem to wiadomo.

e-babcia dziękuję ;:196


beatrix+ cieszę się że Ci się u mnie podoba ja lubię takie koła i inne sprzęty ale u mnie nic takiego nie ma w pobliżu latem pojadę do znajomej mieszka w części rolniczej może tam coś znajdę fajnego mam jeszcze kankę na mleko od ciotki na All jest dużo fajnych rzeczy ale ceny też mają fajne.

perdii i tu się z Tobą zgodzę :wit
Awatar użytkownika
Renata1962
1000p
1000p
Posty: 2587
Od: 24 lut 2011, o 16:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogród róży część 2

Post »

Różyczko ;:cm buziak za dobre serduszko ;:167
Awatar użytkownika
roza333
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3865
Od: 4 maja 2010, o 11:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie Tarnowskie Góry

Re: Ogród róży część 2

Post »

Renata1962 ;:196
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Ogród róży część 2

Post »

ooojjj to już dubeltowo Ci współczuję. Są ludzie bez kultury wiadomo, ale na koty narzekać a samemu się zachowywać jak ostatnia świnia to już szczyt wszystkiego. Tragedia z takimi ludźmi. Ja też lubię takie dekoracje ogrodowe, ale faktycznie all ma ceny z kosmosu. Może bez przesyłki to i dużo rzeczy by się opłacało. Ale jak się doliczy przesyłkę, a czasami za kilka przedmiotów duuużo większe koszty wysyłki to już nie jest tak wesoło. Czasami coś fajnego się trafi w hipermarkecie, ale to już trzeba mieć szczęście. Oglądam właśnie internetowe sklepiki. Najfajniej mają Ci co posiadają odpowiedni sprzęt i samemu potrafią zrobić sobie śliczne ozdoby. Tylko u takich często pustka bo wszystko na sprzedaż :)
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”